Dziś, 29 sierpnia, przed Ratuszem Staromiejskim, zebrali się młodzi ludzie, by zwrócić uwagę na to, że "nie ma wolności bez… kreatywności". Strajk okupacyjny ma potrwać do godz. 17.00. - Jest to nasza forma świętowania 32 rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych w formie młodzieżowej – podkreśla Kamil Zimnicki, Elbląski Oddział Abstrakcyjny. – Część oficjalna organizowana przez Miasto to uroczystość, wieńce kwiatów. Fajnie, że to się zmienia i wszelkie imprezy miejskie zawierają element młodzieżowy, edukacyjny, właśnie w takiej formie – dyskusja, tanieć, bębny, coś żywego.
Trzy grupy składające się z kilku młodych osób każda, do godz. 17.00, będą przed Ratuszem Staromiejskim pracować nad 21 postulatami. – Sami jeszcze nie wiemy, co w nich się znajdzie. Na razie trwa dyskusja – mówi Kamil Zimnicki. – Powiesiliśmy solidarnościowe postulaty, a teraz tworzone jest ich uaktualnienie. Opiszemy to, co obecnie jest dla młodych ważne. Nic nie narzucamy, to wszystko „wyjdzie w praniu”. Według mnie jeden z nich powinien dotyczyć pracy dla młodych i tworzenie dla nich perspektyw.
- Zaproponowaliśmy młodym ludziom, żeby spróbowali nawiązać do czasów sprzed 32 lat i przetransponować te 21 postulatów na ich obecny język. Dziś młodzież ma swoje problemy, oczekiwania, nadzieje, swoje postulaty. Jest to próba połączenia historii, tradycji, z czasem współczesnym – stwierdza Leszek Sarnowski, dyrektor Departamentu Kultury w Elblągu. – Stworzyliśmy tylko ramy, miejsce, daliśmy im pomysł. Natomiast jak oni z tego skorzystają, czy uda im się sformułować te 21 postulatów, to już od nich zależy. To jest część tej młodzieży, której o coś chodzi. Frustraci siedzą w Internecie i komentują takie działania. Ci, którzy tu przyszli to ludzie aktywni, którym na czymś zależy. Jestem dobrej myśli, że wszystko się uda.
Dla organizatorów liczba uczestników nie miała większego znaczenia. Ważne, że są w naszym mieście ludzie, którym zależy na działaniu, na tym, by coś zmienić na lepsze. – Jak na środę w wakacje to jest całkiem nieźle – zapewnia Kamil Zimnicki.
Dziś, o godz. 15.00, w ramach obchodów rocznicy Porozumień Sierpniowych do naszego miasta przyjedzie prezydent Lech Wałęsa. Honorowy Obywatel Elbląga odsłoni tablicę upamiętniającą siedzibę ZR NSZZ „Solidarność” z 1981 r. Nie bez powodu młodzi wybrali na miejsce strajku Ratusz Staromiejski. To tam, po odsłonięciu tablicy, uda się Lech Wałęsa, by posłuchać wykładu „Elbląski Sierpień 1980 r.” i obejrzeć wernisaż „Co nam dała Solidarność”. – Chcemy z nim porozmawiać, może dostać jakieś wskazówki, uwagi, czy to, co zrobiliśmy jest słuszne. Ciekawi też jesteśmy Jego zdania. W porównaniu z tamtymi postulatami, jak Lech Wałęsa oceni nasze – mówi Kamil Zimnicki.
- Chcę zaproponować panu Prezydentowi, żeby spotkał się z młodymi ludźmi – mówi Leszek Sarnowski. - Trochę nie będzie miał wyjścia, bo żeby dojść do Ratusza trzeba przejść przez nasz strajk. Wałęsa znany jest z tego, że takie działania lubi wspierać, szczególnie młodych ludzi, że nie boi się takiego kontaktu. To widać na każdym kroku, więc mam nadzieję, że dojdzie do tego spotkania i interakcji.
Ale gdyby taka akcja była za zdjęciem Nowaczyka z urzędu to zaraz Służby Bezpieczeństwa(czyt. Staż Miejska i milicja) usunęłyby protestujących.
Ale im się chyba nudzi że takie głupoty odwalają. Niech się te wakacje skończą i idą do szkoły dzieciaki
Przyszła c........., rozsiadła się na ulicy ze strajkiem okupacyjnym!? A co oni okupowali - studzienkę kanalizacyjną, na której siedzieli? Wymyślili jakieś bzdurne hasło i myślą, że świat zbawią. Postulaty to się opracowuje, przygotowuje pieczołowicie a nie tworzy je na kolanie wśród przechodniów. Śpiewanie w gazecie na głowie, klown na szczudłach, jakieś machanie pałeczkami i wiecznie żywy Lenin z pomysłem bez pomysłu. Jak się nie jak zrobić coś dobrze, to dobrzy by było iść do domu, posiedzieć i poczytać chociaż jakieś mądre pismo. Ot co....
dzieczaczki miały wydrukowana napisane pytania co Bolkowi zadawali jedna wielka hucpa ,wstyd komuna w całej krasie