Członkowie Stowarzyszenia Kibiców Olimpii Elbląg złożyli wczoraj (11.07.) kolejny wniosek o udostępnienie informacji publicznej. - Miasto Elbląg i Prezydent Elbląga Witold Wróblewski robią wszystko co w ich mocy, żeby ukryć przed nami prawdę – stwierdzili.
Najpierw Kibice Olimpii Elbląg zwrócili się do Prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego z pytaniami dotyczącymi projektu stadionu, który został złożony do programu „Sportowa Polska”. - Wnioskowane dokumenty mają charakter dokumentów wewnętrznych i są autorskim opracowaniem. Zostaną one udostępnione w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej po zakończeniu procedury naboru i zawarciu umowy. Projekt znajduje się obecnie na etapie oceny przez Ministerstwo Sportu i Turystyki – poinformował wiceprezydent Elbląga Janusz Nowak.
Kibice byli oburzeni taką odpowiedzią. - Panu Prezydentowi i jego świcie przypominamy, że nie jesteśmy "tylko" kibicami, ale też dumnymi mieszkańcami tego miasta, jak i jego podatnikami. Niniejszą odpowiedź Miasta Elbląg należy czytać między wierszami, a mianowicie: "Nic Wam do tego jak wydamy publiczne pieniądze, w końcu pieniądze są nasze, nie mieszkańców. Wiemy bardziej, czego potrzebujecie. Nie obchodzi nas, znajdujący się w archiwach UM, gotowy projekt kompleksowej przebudowy Stadionu Miejskiego w Elblągu.
To w końcu, My Urzędnicy, za niego zapłaciliśmy. Zrobimy Wam atrapę przebudowy, a nie pełnoprawny stadion, będący miejscem wydarzeń sportowych i kulturalnych. Stadion w końcu nie ma służyć kolejnym pokoleniom, a realizacji bieżących celów politycznych. Na sam koniec, przetniemy wstęgę otwierającą imitację jednej trybuny, w blasku fleszy odtrąbimy sukces.
To że wyrzuciliśmy w błoto publiczne pieniądze, będą wiedzieli tylko nieliczni, Ci którym najbardziej zależy. A przecież oni, nie stanowią większości..." - stwierdzili członkowie Stowarzyszenia Kibiców.
Nie możemy pozwolić na wejście w życie ww. koncepcji. To nie tylko kpina z kibiców, ale marnotrawstwo funduszy. Drodzy Kibice, nie na to co dzień ciężko pracujecie, nie o to walczymy! Elblągowi należy się Nowy Stadion, nie jego imitacja
– zaznaczyli.
Wczoraj, 11 lipca, członkowie Stowarzyszenia Kibiców Olimpii Elbląg złożyli kolejny wniosek o udostępnienie informacji publicznej. - Tym razem dot. kosztów jakie ponieśli podatnicy, związanych z zaprojektowaniem zupełnie nowego stadionu miejskiego, o pojemności 5000 miejsc – przyznali.
Projekt ten od lat znajduje się w archiwach Urzędu Miasta. Nie rozumiemy, dlaczego dziś próbuje się tę koncepcję wyrzucić do śmieci? Czyżby w miejskiej kasie było zbyt dużo pieniędzy? Podkreślmy raz jeszcze, przebudowa obecnej infrastruktury w postaci trybuny "Prostej", bez uwzględnienia całościowej wizji funkcjonalnego stadionu, to marnotrawstwo środków! Nie, dla przebudowy! Tak, dla budowy!
- podkreślili.
W samorządzie nie ma tajemnic bo miasto to nie prezydent ,wice tylko my mieszkańcy.
Czyżby ktoś mijał się z prawdą ??
Oj kibice, kibice. Jacy Wy naiwni jesteście. Do wyborów jeszcze trochę czasu, więc aktualnie ma Was Wielki Ptak w miejscu, do którego światło nie dochodzi. Na przedwiośniu zacznie się z Wami "bratać" i rzuci kilka obietnic i znów zagłosujecie tak, jak będzie chciał.
Jest naga prawda,, cała prawda i gówno prawda-:)
taka końcówka starej nomenklatury , oby jak najszybciej !! i podziękować komu trzeba i każdemu komu się wiele " zawdzięcza"
Niech juz oni wszyscy idą na zasluzone emerytury , odetchniemy i otworzymy nową kartę w Elblągu!
Są wakacje i ludzie chociaz na chwilę chcą zapomnieć o tym calym bagienku , po wakacjach nie opędzimy się od sensacji ! Poza tym po serii informacji o ogromnych podwyżkach dla siebie i licytacji z ludzmi o grosze stracili w oczach na przyzwoitości, wizerunku i na głosach! Rozczarowanie w stosunku do gloszonych zasad i krytyce Pisu okazalo się śmieszne i bezzasadne
na tamte czasy było to 1 000 000 pln. - teraz powiedzą, że inflacja i tą kwotę pomniejszą. na tamte czasy nikt nie myślał o rozbudowie ul. Wschodniej - więc powiedzą, że plany nie aktualne bo stadion "wchodził" na teren dzisiejszej nowej już ul. Wschodniej - w związku z tym potrzeba im nowej kasy na nowe przeprojektowanie stadionu - i kaska pójdzie, odejdzie od władzy i nadal nie będzie stadionu i kasy. A wystarczy trochę piasku nawieźć (jak na most na starówce) rozsypać na trybunach i murawie i udawać, że remont zrobiony.
Wybory I precz z ratusza PO, SLD, PSL. Kibice wam nie darują.
Po wyborach precz ze szkodnikami naszego miasta z PO Tuska, PSL I Lewicy z Wroblewskim na czele. Won!!!!