Porażka w drugim sparingu. Start Elbląg przegrał z Chinkami 31:38

Porażką EKS Start Elbląg zakończył się drugi mecz kontrolny rozegrany dziś (26 lipca) z reprezentacją Chin. Elblążanki uległy rywalkom 31:38 (15:20).

Podopiecznym Antoniego Pareckiego nie udało się zrewanżować za przegrany pierwszy sparing, rozegrany z Chinkami w środę, 23 lipca, chociaż w tym ostatnim gra elblążanek stała na znacznie wyższym poziomie, niż kilka dni temu.

Spotkanie świetnie rozpoczęła Katarzyna Cekała, która w ciągu kilku minut zdobyła trzy gole dla EKS Start. Początkowo gra po obu stronach była bardzo wyrównana; w przeciwieństwie do meczu w środę, elblążanki zaczęły dziś od bardzo dynamicznej gry, szybkich zbiórek i celnych podań. Niewielka przewaga Chinek została zniwelowana do jednego punktu – najpierw w 10 minucie spotkania po rzucie pięknym lobem Agnieszki Wolskiej (7:8), potem w 14. minucie po trafieniu tej samej zawodniczki (9:10). Jednak kolejne minuty meczu można już tylko zapisać na korzyść naszych rywalek. Elblążanki zgubiły gdzieś dynamizm gry, popełniając dużo błędów w obronie i niecelnie rzucając. Chinki odskoczyły na kilka punktów i już do końca tej części partii utrzymywały spokojne prowadzenie (15:20).

Drugą partię dobrze rozpoczęły zawodniczki EKS Start Elbląg. Do bramki naprzemiennie trafiały Hanna Sądej i Katarzyna Koniuszaniec-Kołodziejska, zmniejszając stratę Startu do trzech bramek (18:21). Jednak Chinki nie pozwoliły nam na zbyt wiele; w ciągu kolejnych kilku minut zdobyły cztery bramki, przy jednej straconej. Mimo dobrej obrony naszej bramkarki, Eweliny Kędzierskiej, rywalki odskoczyły nam w 43. minucie meczu na 7 punktów prowadząc już 28:21. Po czasie, o który poprosił trener Parecki, elblążanki zabrały się za odrabianie strat. Akcje: dwukrotnie Edyty Szymańskiej, Moniki Aleksandrowicz i Magdy Szocińskiej dały Startowi cztery bramki pod rząd. Wtedy ponownie nastąpił chiński atak; przyjezdne zdobyły także cztery bramki, przy dwóch trafieniach elblążanek i zakończyły mecz wynikiem 31:38.

EKS Start Elbląg - Chiny 31:38 (15:20)

Start: Borkowska, Kędzierska - Kołodziejska (Koniuszaniec) 2, Cekała 6, Jędrzejczyk 2, Szymańska 7, Sądej 3, Wolska 3, Aleksandrowicz 3, Klonowska 2, Szopińska 3, Mielczewska, Karwecka.

Kolejne zmagania elblążanek już w sierpniu z Energią AZS Koszalin. A wszyscy elbląscy fani EKS Start Elbląg swoje zawodniczki będą mogli dopingować w dniach 15-17 sierpnia podczas turnieju o Puchar Prezydenta Elbląga.