Radni gminy Sztutowo zdecydowali o podwyżkach diet dla siebie oraz sołtysów. Zmienili natomiast uzasadnienie. Tym razem tłumacząc, że więcej wydają nie tylko na dojazdy na sesję, ale również m.in. za zakup papieru do drukowania materiałów.
W piątek, 26 listopada, podczas sesji Rady Gminy Sztutowo przyjęto zmiany w uchwale dotyczącej wysokości oraz zasad wypłaty diet radnych i sołtysów, oraz zwrot kosztów podróży służbowych radnym gminy. To oznacza m.in. że radni za udział w sesji będą otrzymywali 200 zł, a nie 140 zł jak dotychczas. Decyzja nie była jednogłośna, a zaproponowana zmiana wzbudziła sporo emocji. Ostatecznie jednak "za" jej przyjęciem zagłosowało 8 radnych, 5 przeciw a 1 osoba wstrzymała się od głosu.
O sprawie pisaliśmy kilka dni temu (TUTAJ). Z propozycją wprowadzenia podwyżek diet wyszła piątka radnych. Uzasadniając to tym, że z powodu wzrostu cen paliw zwiększyły się również koszty dojazdów na sesje. Suchej nitki na tym pomyśle radnych nie zostawił lokalny portal Sztutowo.com, który podkreślał, że radni od 1,5 roku w sesjach uczestniczą głównie online, więc o kosztach dojazdów na nie może być mowy.
Autorzy wniosku w sprawie wprowadzeni podwyżek zmienili więc jego uzasadnienie, przypominając między innymi o tym, że diety radnych nie wzrosły od 3 lat, bo na początku kadencji radni nie chcieli wprowadzać podwyżek ze względu na sytuację finansową gminy. Jednocześnie zaproponowali, aby w uchwale wprowadzić zapis o wynagrodzeniach, w wysokości 250 zł, dla sołtysów.
Uważamy, że nasze zobowiązanie z 2018 roku, aby uzdrowić finanse i sytuację naszej gminy, zostało wykonane odpowiednio i z nawiązką. Po 3 latach kadencji musimy z satysfakcją przyznać, że dzięki współpracy wójta, urzędników i radnych, gmina znajduje się na dobrej ścieżce rozwoju, a zamiast długów ma wiele oszczędności oraz sukcesy inwestycyjne i organizacyjne. Jednocześnie w ostatnim okresie niepomiernie skokowo zwiększyły się koszty wykonywania mandatów radnych i sołtysów, których diety były jedynie umownym i symbolicznym ekwiwalentem za działania oraz liczne nieobecności służbowe w domu i pracy. Wysokość minimalnych diet, ustalona poziomie 140 zł dla radnego za udział w sesji, nie jest wystarczająca. Koszty działania wzrosły, m.in. są to ponoszone przez radnych i sołtysów wydatki na zakup papieru i tonerów do drukowania materiałów roboczych, koszt licznych przejazdów, telefonów, reprezentacji, wysyłki materiałów i korespondencji. Bardzo często jako radni, uczestniczymy w wielu inicjatywach społecznych, patriotycznych i okolicznościowych przeznaczając na to w większości środki ze swoich diet. Nasze diety, nawet po niewielkiej regulacji będą zaliczane do najniższych w całym regionie. To nie jest wynagrodzenie, tylko ekwiwalent za poniesione i wciąż rosnące koszty działalności na funkcji pochodzącej z wyboru naszych mieszkańców
- nowe uzasadnienie przeczytała radna Krystyna Skrzek (pozostali radni nie otrzymali go w formie pisemnej).
Radni przeciwni wprowadzaniu podwyżek nie ukrywali emocji. - Ośmieszyliście się tym, że podwyżki uzasadniono kosztami paliwa. Robicie propagandę, że gmina w poprzedniej kadencji miała długi, a teraz jest wspaniała sytuacja finansowa. To są kłamstwa. Gmina wypracowała nadwyżki budżetowe? Gmina miała nadwyżki tylko z tego powodu, że wyprzedano wszystkie działki. Wyprzedaż działek to jedyny pomysł na rozwój gminy - zdenerowania nie ukrywał radny Igor Rudziński.
Ostatecznie jednak większością głosów za, radni gminy Sztutowo wprowadzili podwyżki dla siebie i sołtysów.
Dieta pudełkowa 1000kcal
Jakiej działalności?!
P-azerne świnie z koryta żrą pełną gębą, nie za swoje oczywiście.
To nie wynagrodzenie to ekwiwalent ,bo podwyżki wynagrodzeń planowane są na następnym posiedzeniu !! i co łyso wam ???
... "wydatki na zakup papieru i tonerów do drukowania materiałów roboczych, koszt licznych przejazdów, telefonów, reprezentacji, wysyłki materiałów i korespondencji" ... z kim wy korespondujecie i gdzie to tak licznie jeździcie? . A to zdanie ..."Bardzo często jako radni, uczestniczymy w wielu inicjatywach społecznych, patriotycznych i okolicznościowych przeznaczając na to w większości środki ze swoich diet"... to już jawna kpina z wyborców, tak czy nie tak?
Już na nich nie będziemy głosować , będziemy pamiętać skandale buraczane. Snobizm w ich łbach i zawiść "PAN NA ŻUŁAWACH " - Ja tu pan na włościach , ja tu dorodny przewodniczący , my tu radni rządzim i kaplica do cyca , zrobili z tej gminy prywatny folwark .
Kryska co ty odwaliłaś ? Już będziemy ciebie unikać , straciliśmy do ciebie zaufanie , myśleliśmy że masz więcej oleju w rudej głowie , coś chyba ci się lasuje na stare lata .
a co beda sobie zalowac w sejmie podwyzki o 60% a oni na wsi gorsi?podniesie sie podatki i nawet nikt nie zauwazy