Wskaźnik realizowanych w Elblągu inwestycji, od wielu lat utrzymuje się na wysokim poziomie. Nie musimy martwić się o nadmierne zadłużenie Elbląga. 14% łącznych dochodów do budżetu miasta to środki z Unii. Tak wynika z analizy wykonania budżetu Elbląga za 2010 rok. Budżet za rok ubiegły oceniony został jako ambitny i wykonany zgodnie z założonym planem. Prezydent Elbląga uzyskał absolutorium bezwzględną większością głosów.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta przyjęto trzy uchwały związane z wykonaniem budżetu Elbląga za ubiegły rok. Uchwała w sprawie zatwierdzenia sprawozdania z wykonania budżetu miasta Elbląga za rok 2010 przeszła 19 głosami, nikt nie głosował przeciw, 5 radnych wstrzymało się od głosowania. Za przyjęciem uchwały dotyczącej rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania finansowego za rok 2010 także głosowało 19 radnych, 4 wstrzymało się od głosu. Za udzieleniem absolutorium Prezydentowi Elbląga głosowało 18 radnych, natomiast 5 radnych wstrzymało się od głosowania.
Jak poinformował przewodniczący komisji finansowo - budżetowej Rady Miejskiej, radny Rafał Siwko, plan dochodów po zmianach na dzień 31 grudnia 2010 r., wynoszący 483,65 mln zł, został wykonany w wysokości 482,18 mln zł. Dochody własne miasta, zaplanowane na 217,44 mln zł, wykonano w wysokości 211,43 mln. Udziały w podatku dochodowym od osób fizycznych zostały wykonane w 95,64%, a od osób prawnych w 76,93%. Mniejsze o 3,4% było również wykonanie dochodów z podatków lokalnych. Ponad plan finansowy zostały natomiast zrealizowane dochody z tytułu mienia komunalnego, opłat komunikacyjnych i wydawania zezwoleń na alkohol. Dochody majątku gminy, planowane na 22,36 mln zł, wykonano w kwocie 22,58 mln zł. Środki pochodzące z budżetu UE, planowane na 71,2 mln zł, zostały wykonane w wysokości 76,1 mln zł. Wykonanie budżetu określone zostało jako wysokie.
- Zrealizowany budżet na 2010 rok był budżetem bardzo ambitnym, a jednocześnie wykonanym zgodnie z założonym planem. Pozyskane dochody to kwota ponad 557 mln zł, z tego ponad 76 mln zł to środki z Unii Europejskiej, stanowiące 14% łącznych dochodów – mówił Artur Zieliński, dziś radny Elbląskiego Dobrego Samorządu, a jeszcze pod koniec ubiegłego roku wiceprezydent Elbląga. - Na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż na przestrzeni wielu ubiegłych lat wskaźnik realizowanych inwestycji prowadzonych w mieście był zawsze wysoki i również w roku 2010 ten wskaźnik osiągnął bardzo wysoki pułap. Na inwestycje przeznaczono 138 mln zł – zaznaczył Zieliński. - Jak potwierdzają wiarygodne wskaźniki, zadłużenie naszego miasta na dzień 31 grudnia 2010 jest na bezpiecznym i stabilnym poziomie. Kwota długu na końcu ubiegłego roku wynosiła 73 mln zł, co stanowi przy uwzględnieniu ustawowych wyłączeń 15 % w stosunku do dochodów miasta, przy maksymalnym dopuszczalnym wskaźniku 60%. Również wskaźnik zdolności kredytowej jest imponujący, wynosi 6,65%, przy maksymalnym dopuszczalnym wskaźniku 15% - dodał radny.
Radny Antoni Czyżyk w imieniu klubu radnych PO zaznaczył, że dochody budżetu miasta, które zostały wykonane w wysokości 482,18 mln dotyczyły planu budżetu obowiązującego na dzień 1 stycznia 2010 roku, a wykonanie było niższe o 62,28 mln i stanowiło 88,31% zaplanowanych dochodów. W wyniku zmian dokonanych w trakcie roku budżetowego oraz planu obowiązującego na dzień 31grudnia 2010 odchylenie planu było nieznaczne. Korekta w planie dochodów była następstwem głównie zmniejszających się środków z budżetu Unii Europejskiej. Plan pierwotny w tych źródłach dochodów opiewał na kwotę 136,79 mln, a w trakcie zostały zmniejszone kwoty 71 ,19 mln.
- Oczywiście możemy mówić, że mechanizmy zmian planów budżetowych w roku powodują, że my te wskaźniki na koniec roku mamy dobre, ale plan z roku 2010 opiewał na inne kwoty i był inaczej wykonany – poinformował Antoni Czyżyk. - Oczywiście w konkluzji, biorąc pod uwagę, że po dokonanych korektach dochody i wydatki budżetowe zostały dokonane na bardzo wysokim poziomie oraz fakt, że absolutorium otrzymuje prezydent obecnie urzędujący za wykonanie budżetu poprzedniego prezydenta klub radnych PO pozytywnie opiniuje wykonanie budżetu
Głównym wykonawcą ubiegłorocznego budżetu był poprzedni prezydent Elbląga, Henryk Słonina, natomiast zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, absolutorium otrzymał obecnie urzędujący prezydent Grzegorz Nowaczyk, który swą funkcję pełni od grudnia 2010 r.
- Racjonalne gospodarowanie w roku ubiegłym środkami publicznymi i przestrzeganie zasad prowadzenia finansów publicznych, przy zachowaniu dużej dbałości przez głównego wykonawcę budżetu, byłego prezydenta Henryka Słoninę, sprawiło, że wykonany budżet pozwolił na kontynuację pozyskiwania dla naszego miasta kolejnych dużych środków z Unii Europejskiej oraz zapewnił możliwość finansowania wielu ważnych inwestycji miejskich, ukierunkowanych na tworzenie nowych miejsc pracy – mówił Artur Zieliński. – Stworzył jednocześnie warunki na kolejne lata, do dalszego pozyskiwania środków zewnętrznych i realizowania kolejnych inwestycji.
wielki sukces?? to miasto jest nudne , nic tu nie ma dla przeciętnego zjadacza chleba . Osobom pracującym w UM i Prezydentowi proponuje zajrzec do np. o wiele miejszego Malborka i porównanie ich oferty kulturalnej skierowanej dla nas szarych obywateli miasta . Dni Elbląga to dla nas za mało !!!
Panie Zieliński a może Pan powiedzieć, jakie będą wiarygodne wskaźniki na 31 grudnia 2023? Bo do tego czasu mam kredyt ?
A ja się zastanawiam czy radny Zieliński powie kiedyś na sesji choć jedno zdanie bez odwołania do Henryka Słoniny?
Jak można dostać absolutorium za dokonania poprzednika? Takie rzeczy to tylko są w Elblągu możliwe :(
KONKRETY I ROZPOCZĘCIE BUDOWANIA WSZYSTKICH OBIEKTÓW.WYDANIE POZWOLEŃ NA BUDOWANIE INNYM FIRMOM za ich pieniądze NOWYCH OBIEKTÓW.Na co czeka Nowy Prezydent.To robi pomału się śmieszne .Młody człowiek a my czekamy na wyborcze obietnice bo na razie tylko obietnice.Popatrzmy na Malbork,Ostródę tam budują i głośno o tych miastach na dodatek małych a tu miasto Elbląg 130 tys i nic się nie dzieje.Owszem buduje się ale to co zaczął P.Słonina a Obecny Prezydent tylko jeżdzi .PORA POKAZAĆ WYBORCOM ZMIANY rozpoczęte przez siebie.Jeśli tak dalej pójdzie to miasto jeszcze bardziej upadnie ,już dajecie przykłady mowa o kasynie.Jak tak dalej będzie to szkoda kasy i czasu na was w Ratuszu.TYLKO ROZGONIĆ!!!!!!!!!!!!!!!!
taki dobry budzet a dziury w drogach chodniki tragedia bezrobocie i wiele innych
"76 mln zł to środki z Unii Europejskiej" - proszę napisać na co to poszło.
a co Modrzewiną? czyżby miala iść w zapomnienie?
Przydało by się odświeżenie tej sali ,bo jak się patrzy na zdjęcia z obrad RM w UM Elbląg ,robi wrażenie jakby czas w Elblągu stanął w miejscu .Wystrój tej sali przypomina te sale z komitetów jedynej słusznej partii na minione czasy KC PZPR w PRL..
Antoni Czyżyk komentuje zmiany w budżecie poprzedniego prezia, po pierwsze nie zna się na tym /jest ekspertem od tańca- szacunek/ , po drugie ciekawe jak za rok będzie komentował budżet obecnego- swojego prezia. Czy pan R. Siwko przewodniczący komisji finansowej ma wykształcenie finansowe, czy tylko czyta /nie koniecznie ze zrozumieniem/ przedstawione mu zestawienia finansowe dotyczące budżetu miasta. Pana Zielińskiego można nie kochać, ale faktycznie mówi prawdę odnosząc się do wskaźników finansowych wykonanego budżetu. Życzę miastu i obecnemu preziowi podobnych wskaźników- za rok prównamy to wspólnie. Powodzenia Elbląg.