Wczoraj (18 maja) we wczesnych godzinach popołudniowych, nagle zmarł aktor Teatru Dramatycznego w Elblągu - Wojciech Przyboś. Miał 50 lat.
Był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie, Wydział Lalkarski we Wrocławiu – 1981. Na deskach elbląskiego teatru pracował od dwóch sezonów. Wcześniej pracował w wałbrzyskim Teatrze Dramatycznym, Teatrze Polskim w Szczecinie, Teatrze im. Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim oraz w teatrze w Monachium (Niemcy).
Zagrał w kilkudziesięciu spektaklach teatralnych m.in.: "Za siedmioma strunami" w reż. Marcela Kochańczyka, "Zemście" w reż. Ewy Marcińkówny, "Locie nad kukułczym gniazdem" w reż. Wiaczysława Ziły czy "Aktorze" w reż. Mirosława Siedlera. Grał także w kilku filmach m.in.: "Zmora", "Ostatni prom" i "Młode Wilki". W elbląskim teatrze wcielał się w rolę Grubego - „Na pełnym morzu”, Ruckly’ego - „Lot nad kukułczym gniazdem”, Malarza - „Aktor” i Rejenta Milczka - „Zemsta”.
Dyrektor Teatru - Mirosław Siedler, podjął decyzję, że dzisiejszy spektakl "Snu nocy letniej" odbędzie się zgodnie z repertuarem. - Spektaklem tym, zespół i koledzy pragną pożegnać Wojtka - przekazał nam Tomasz Walczak, rzecznik elbląskiego teatru.
Fot. Teatr Dramatyczny w Elblągu
hold byl piekny.