Deweloper kupił w ubiegłym roku półtorahektarową działkę przy skrzyżowaniu ulic Malborskiej i Mielczarskiego. Ma tam powstać osiedle. Radny Paweł Kowszyński dopytuje o plany związane z dojazdem do planowanej nieruchomości.
Miasto trzykrotnie wystawiało na sprzedaż cztery działki o łącznej powierzchni ponad 1,5 hektara, przy ul. Malborskiej i ul. Mielczarskiego. Udało się za trzecim razem. Nieruchomość, za 5,4 mln zł, kupiła firma Inpro z Gdańska. Deweloper chce wybudować w tym miejscu osiedle.
Deweloper jak zapowiada chce wybudować w tym miejscu osiedle z 290 mieszkaniami oraz miejsca garażowe i postojowe na ok. 300 miejsc parkingowych. Warto wspomnieć, że działki obecnie nie posiadają bezpośredniego dojazdu
– podkreślił Paweł Kowszyński.
Do radnego zgłaszają się w tej sprawie mieszkańcy tej części miasta. - Mieszkańcy sąsiadujących nieruchomości uważają, że układ komunikacyjny do tych działek wymaga wybudowania nowego połączenia drogowego odciążającego i omijającego ulicę Romunalda Mielczarskiego na odcinku pomiędzy dyskontem, przedszkolem a szkołą podstawową, które już są bardzo obciążone ruchem samochodowym oraz pieszym – opowiadał Paweł Kowszyński. - Zwłaszcza w dni powszednie w godzinach pracy placówek edukacyjnych.
Budowa planowanego osiedla przez dewelopera na tych działkach wymagałoby nowego połączenia komunikacyjnego na odcinku bezpośrednio sąsiadującym z placówkami edukacyjnymi
– dodał radny.
Gdzie miałoby powstać nowe połączenie? - Jak sugerują mieszkańcy rozsądnym byłoby nowe połączenie komunikacyjne poprzez wybudowanie drogi dojazdowej od strony ul. Malborskiej, np. nad rzeką Kumiela – wyjaśnia radny. - Pozwoliłoby to na dojazd do nieruchomości nie zwiększając natężenia ruchu w okolicach placówek edukacyjnych, szkoły podstawowej i przedszkola.
Radny stwierdził, że mieszkańcy mają nadzieję, że planowana inwestycja nie zwiększy natężenia ruchu samochodowego ul. Mielczarskiego i zgłaszają prośbę, aby miasto przewidziało inną, nową drogę dojazdową do nieruchomości, np. nad rzeką Kumiela od strony ul. Malborskiej.
Wiceprezydent Elbląga Janusz Nowak zapewnia, że na wniosek inwestora wydana została decyzja administracyjna na przebudowę zjazdu na teren inwestora z drogi publicznej ul. Mielczarskiego.
W decyzji tej zobowiązano jednocześnie inwestora do zawarcia tzw. umowy drogowej określającej warunki i zasady realizacji przebudowy i budowy układu drogowego stanowiącego skomunikowanie tej inwestycji do dróg publicznych
– poinformował Janusz Nowak.
Kiedy umowa została zawarta? - 4 marca br. pomiędzy Gminą Miasto Elbląg a firmą Inpro została zawarta taka umowa, w której na podstawie wzajemnych uzgodnień określono zakres inwestycji drogowych, tj. prac do zrealizowania przez Inwestora związanych z budową i przebudową układu drogowego w celu zapewnienia dojazdu do planowanego przedsięwzięcia – wyjaśniał Janusz Nowak.
Określony w umowie sposób skomunikowania zakłada m.in. zminimalizowanie uciążliwości dla mieszkańców, rozłożenie dodatkowego ruchu na kilka ulic, poprawę istniejącej infrastruktury drogowej oraz zapewnienie dodatkowych, ogólnodostępnych miejsc postojowych w sąsiedztwie inwestycji. Zobowiązania Inwestora dotyczące terminów i zakresu poszczególnych części inwestycji uwzględniają etapowanie inwestycji mieszkaniowej
– dodał Janusz Nowak.
Nie ma sprawy. Niech mieszkańcy nowego osiedla wybudują pętlę autobusową, postawią oświetlenie pętli, wyleją nową jezdnię i zapłacą za dodatkowe wozokilometry kierowcom. Jestem za.
Ewentualną nową drogę powinien budować patodeweloper, a nie miasto i powinien to być warunek przy sprzedaży działki , ale oczywiśscie nierób wróblewski olał temat i jeszcze wybudował pwywaciarzowi przedszkole z pieniędzy podatników.
Na Zatorzu to jest chociaż gdzie wybudować. Wystarczy kasa i chęci. Osiedla Łęczycka to jest dramat! ...
Pan Kowszyński martwi się tylko o swój interes gdyż mieksza na samym skrzyżowaniu ulicy Mielczarskiego...
każdemu pisiorowi coś się należy.widocznie radnemu należy się nowa droga.
Jak w tytule posta. Biurwy stwierdza, że nie potrzeba.
Jak słyszę glos radnego Kowszyńskiego to myślę ,że zbliżaqją się kolejne wybory . Podpowiadam panu z PiS ,by tak samo aktywnie wystapił o budowę zjazdu z Zatorza na Siódemkę , bo to bardzo ważne dla tej dzielnicy i nie tylko .
Kolejka linowa panie radny. Jaki ważny ten radny że do niego zgłaszają się mieszkańcy a nie bezpośrednio do wice? Duże mniemanie radny ma o sobie?
A ktoś z Państwa wie po ile metr mieszkania i kiedy wbiją łopaty?
Radni. spytajcie się o podłączenie kanalizacji i burzówkę.