28 grudnia na nowo powstającym torze łyżwiarsko - wrotkarskim przy ul. Agrykola, miały odbyć się ogólnopolskie zawody łyżwiarskie połączone z uroczystym otwarciem i nadaniem imienia temu obiektowi. Dziś już wiadomo, że z powodu opóźnień w budowie toru, impreza nie odbędzie się w tym terminie. Tymczasem wciąż nie wiadomo, kiedy zakończą się prace na obiekcie. Kluczowy ich moment - betonowanie toru, nastąpić ma jeszcze w tym tygodniu.
Trwająca od ponad pięciu miesięcy inwestycja przy ul. Agrykola, polega na przebudowie dawnego asfaltowego toru wrotkarskiego na sztucznie mrożony do uprawiania łyżwiarstwa szybkiego i wrotkarstwa. Tor w okresie letnim służył będzie wrotkarzom, natomiast zimą zamieniał się będzie w arenę sportów łyżwiarskich. Zadanie obejmuje także przebudowę istniejącego dotychczas wewnątrz toru trawiastego boiska, dzięki czemu powstanie kompleks pięciu placów o nawierzchni syntetycznej do gry: w piłkę ręczną, tenisa, koszykówkę i siatkówkę.
Realizacją tego zadania zajmują się dwie firmy: “E&S” z Borowa oraz PROTEL z Luzina. Firmy te złożyły najlepszą ofertę w przetargu na to zadanie. Przedsiębiorcy zadeklarowali, że całą inwestycję wykonają za 5 mln 140 tys. zł. Część środków - 1,5 mln zł, pochodzi z dwóch dotacji Ministerstwa Sportu i Turystyki. Pozostała kwota to środki własne Miasta.
Miasto przekazało plac budowy wykonawcom 11 maja. Pierwsze prace rozpoczęto tydzień później i zgodnie z podpisaną umową miały zakończyć się do końca sierpnia br. Wykonawcy nie udało się dochować tego terminu. Przedsiębiorca opóźnienia tłumaczył niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi (padające obficie deszcze) oraz nie przewidzianą w projekcie wymianą gruntu pod całym obiektem. Miasto wobec tego podpisało z konsorcjum aneks do umowy, przedłużając termin zakończenia prac do końca października. Niestety ten termin też nie został dotrzymany.
Po zainstalowaniu agregatów chłodniczych i ułożeniu instalacji mrożenia toru, od kilku tygodni wykonawca oczekuje na odpowiednie warunki do betonowania płyty obiektu. Zalewanie toru betonem odbywać się ma bez przerw i potrwać od 24 do nawet 48 godzin. Musi się także odbywać przy bezdeszczowej pogodzie i dodatniej temperaturze. Prognozy na ten tydzień są sprzyjające, więc wykonawca ma plan wylać beton w najbliższych dniach.
Spore opóźnienia przy budowie toru spowodowały, że Miasto zdecydowało się odwołać zaplanowane na 28 grudnia ogólnopolskie zawody łyżwiarskie, które miały być połączone z uroczystym otwarciem obiektu i nadaniem mu imienia Kazimierza Kalbarczyka.
Poinformowaliśmy już o tym Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego. Impreza, która będzie połączona z obchodami 75-lecia łyżwiarstwa w Elblągu, odbędzie się w późniejszym terminie. Zakładamy, że jeszcze w styczniu lub lutym
- poinformował nas Marek Wnuk, dyrektor MOSiR w Elblągu.
Pozostaje jeszcze kwestia kar, które zgodnie z umową powinny być naliczane za niedotrzymanie terminów prac. Te jak informował na październikowej sesji Rady Miejskiej wiceprezydent Janusz Nowak, wynoszą 0,5 procenta wartości kosztorysowej brutto za każdy dzień zwłoki. Daje to dzienną kwotę 25 tys. 702 zł. - Mamy też możliwość dochodzić również rzeczywistych poniesionych strat - mówił wiceprezydent. Czy kary są naliczane? O to zapytaliśmy w Urzędzie Miejskim, jednak jak przekazano nam w Biurze Prasowym ratusza, jest to temat dość delikatny i ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Jak informuje rzecznik prasowy Magistratu, Miasto wystąpiło już do Ministerstwa Sportu i Turystyki z prośbą o podział transzy przyznanego dofinansowania i wydłużenie terminu zakończenia zadania inwestycyjnego. Urząd Miejski na rozliczenie dofinansowania będzie miał 50 dni od ostatecznego odbioru inwestycji. Sama umowa z ministerstwem sportu obowiązuje do końca tego roku.
To było przecież do przewidzenia. Czas na emerytury panowie decydenci od " sportu " wszelakiego. Mikołaju, Mikołaju ...
Ekspert od pozyskiwania funduszy unijnych i inwestycji Witold Wróblewski zapewne powie że to wina pogody...... Żenada i wstyd dla miasta ::(
Są kary umowne i firmie się to opłaca? Dziwna sprawa, ja bym się przyjrzał umowie i wycenie czy zwyczajnie nie zawyżona
klejne dzieło Wróblewskiego, tak samo "stworzył" ze Słoniną Modrzewinę - deficytowe g....., które musimy utrzymywac, zamiast reperowac ulice i naprawiac chodniki, chorzy ludzie albo głupi
Kto projektował ten tor w okół toru powinna być taka nawierzchnia by w łyżwach bez nakładek na płozy chodzić by nie tępić ich oraz by nie nie wspomnę i jakimś wypadku na takiej kostce brukowej!!!
Minęła niedziela poniedziałek wtorek...
też mi to przyszło do głowy ale może Witek wie lepij?
pisałem już kiedyś - koledzy po flincie i wszystko jasne........
Panie PREZYDENCIE ELBLAGA .PANIE WRÓBLEWSKI, JEST JESZCZE CZAS ZATRZYMAĆ TEN BUBEL BUDOWLANY, ONI CHCĄ LAĆ BETO NA TE ZARDZEWIAŁE PRĘTY METALOWE, a PO KILKU LATACH MINIE GWARANCJA I KOROZJA BĘDZIE KRUSZUYŁA TEN BETONOWY TOR. A KOSZTY BEDZIE PONOSIŁ ELBLĄG. PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIE Z INWESTYCJĄ WIADUKTU KOŁO MIŁOMŁYNA CO ZNACZY ZALAĆ BETONEM RDZEWIEJĄCE SIATKI ZBROJENIA. GDZIE JEST PANA NADZUR BUDOWLANY KTÓRY POZWALA NA TAKIE INWESTYCJE. TO JEST DZIAŁANIE PRZESTĘPCZE JEŻELI PAN POZWOLI ZALAĆ TĄ ZARDZEWIAŁĄ KONSTRUKCJĘ ZBROJENIA.
u pracowników Mosir ja zawsze pełna kompetencja ;)