Miasto stawia kolejny krok w kierunku budowy wiaduktu i powiązanych z nim dróg dojazdowych prowadzących na Zatorze. Urząd Miejski ogłosił właśnie przetarg na wykonanie kompleksowej dokumentacji projektowej dla tej inwestycji. Opracowanie ma być gotowe do końca września br. Sama inwestycja miałaby rozpocząć się w przyszłym roku. Szacuje się, że zadanie to może pochłonąć nawet 26 mln zł.
W połowie 2015 roku poznaliśmy odpowiedź na pytanie, w jaki bezkolizyjny sposób Zatorze skomunikowane zostanie z centrum miasta? Po opracowaniu wartej 574 tys. zł koncepcji, urzędnicy zdecydowali, że najlepszym rozwiązaniem będzie budowa wiaduktu nad torami kolejowymi wzdłuż ulicy Lotniczej i Skrzydlatej. Tym samym jednoznacznie odrzucono zamysł realizacji w tym miejscu, dużo droższego, tunelu pod linią kolejową.
Wykonany przez gdańską firmę Znak program funkcjonalno – użytkowy zakłada, że nowa trasa o długości ok. 500 m ma mieć swój początek na skrzyżowaniu ulic Lotniczej z Aleją Grunwaldzką. Następnie na wysokości istniejącego auto-komisu i zjazdu do bazy PKS, przed torami kolejowymi skręcałaby w lewo. Planowany wiadukt od wschodu omijałby obecny przejazd kolejowy i włączał się w ul. Skrzydlatą.
W ramach tej inwestycji, oprócz wiaduktu wyposażonego w ciąg pieszy i ścieżkę rowerową, powstać miałyby także łącznice z prawoskrętami oraz dwa ronda po obu stronach obiektu. Zadanie obejmowałoby także m.in. przebudowę odcinków ul. Lotniczej, Kilińskiego oraz Fredry.
W budżecie miasta na realizację tej inwestycji zapisano kwotę około 26 mln zł. Większa jej część - 15,6 mln zł, pochłonęłaby budowa wiaduktu. 10,3 mln zł to suma, którą przeznaczono na budowę dróg dojazdowych do wiaduktu. Realizację zadania przewidziano na lata 2017-2018. W tym roku ma być gotowa pełna dokumentacja projektowa dla tego zadania.
Miasto ogłosiło właśnie przetarg na jej wykonawcę. Projekt ma być podzielony na dwie części - pierwsza dotyczyć będzie wiaduktu, a druga dróg dojazdowych. Zadaniem projektanta będzie m.in. opracowanie rozwiązań technicznych, które stanowić będą optymalizację założeń zawartych w programie funkcjonalno-użytkowym. Magistrat oczekuje od wykonawcy wprowadzenia rozwiązań alternatywnych i zamiennych, które przyczynią się do zmniejszenia kosztów realizacji inwestycji a jednocześnie gwarantować będą pełną funkcjonalność i poprawność techniczną przebudowanego układu drogowego. Kompleksowy projekt ma być gotowy najdalej do 30 września tego roku. Firmy zainteresowane jego wykonaniem mają czas na złożenie swoich ofert w przetargu do 4 kwietnia. Na opracowanie dokumentacji projektowej zarezerwowano w miejskiej kasie 1 mln zł.
Magistrat na realizację inwestycji w części dotyczącej dróg dojazdowych, będzie starał się o dofinansowanie ze środków unijnych w ramach tzw. Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych.
Pewnie Grzesiu, który na wszystkim się zna.
czy w tym mieście niemogą powstać jakieś proste rozwiązania ? Tylko wiecznie jakieś finezyjne wiadukty, ronda turbionowe lub ósemkowe? kto to dopuszcza?
Co w tym wiadukcie jest finezyjnego ?? Ot zwykły wiadukt ze zjazdami :)
A nie lepiej poprawić istniejące połączenie drogowe przez dawną jednostkę wojskową i dalej wiaduktem Akacjowa ? Mniejszy dużo koszt i bez karkołomnych rozwiązań, które pewnie są niezbędne.
Załatajcie dziury na drodze Lotnicza -Dębowa przez lotnisko ,duży skrót samochodów dużo ale dziur jak w serze szwajcarskim.Bez slalomów nie da rady jechać.
Mieszkam na Lotniczej już 37 lat.Przejazd kolejowy to duże utrudnienie chociaż teraz coraz mniej pociągów więc jest lżej.Trudności sprawiaja nauki jazdy to jest nasz koszmar.A mostu na razie się nie spodziewamy bo to trudna i kosztowna inwestycja ze względu na teren i inne uwarunkowania.Lepiej te pieniadze przezanczyc na przekop mierzeji i rozbudowe infrastruktury portu.Korzysci będą dużo wieksze dla regionu.
A, co zbliżają się wybory?i mowa od nowa o wiadukcie . Ja już tę bajkę słucham od kilku lat . Robić , a nie pisać sto razy te same bajki . a może i tak być, myśmy chcieli tylko nam Unia nie dała dotacji .
A DLACZEGO ten koszmarny, wręcz pokraczny WIADUKT ? a nie TUNEL - przecież TUNELU pod torowiskiem w ciagu Lotniczej czy Malborskiej (!) nikt (a zwłaszcza zleceniobiorca opracowania) nawet NIE BRAŁ POD UWAGĘ ani w rozważaniach ani symulacji (odsyłam również do poprzednich artykułów serwisu info.elblag.pl ale i portel.pl, ntt ). Pokazane rozwiazanie jest o tyle fatalne, gdyż tylko na papierze wydaje się przyzwoicie opracowane; w rzeczywistosci bardzo ciasne i małe ronda; zjazdy/ wjazdy też będą ciasne i strome; wydumane na siłę ścieżki rowerowe i chodniki; z cichej kameralnej uliczki Kilińskiego robi sie główną przelotową i dojazdową do wiaduktu ulicę (co na to mieszkańcy? gdzie konsultacje itd.), słupy wiaduktu na peronach stacji pasażerskiej i ruina zabytkowej parowozowni pod wiaduktem
nie podniecajcie sie. w tym miescie inwestycja konczy sie na opracowaniu dokumentacji.
Plany budowy dróg, powtarzam jeszcze raz: plany budowy dróg. A na wiosnę... wyjdziemy z budową!