Poniedziałek, 23.12.2024, Imieniny: Dagna, Wiktoria, Slawomir
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii INWESTYCJE

Stare Miasto. Historyczna rekonstrukcja czy postmodernistyczna retrowersja?

06.02.2014, 11:00:00 Rozmiar tekstu: A A A
Stare Miasto. Historyczna rekonstrukcja czy postmodernistyczna retrowersja?
fot. Maciej Kisiel
Od wielu lat słychać w Elblągu głosy krytyczne skierowane w stronę kamienic, które powstają na Starym Mieście. Obowiązujące zapisy zakładają, że ich projektowanie ma się odbywać w indywidualnych, współczesnych formach architektonicznych, całkowicie eliminując styl historyczny dawnej pierzei. Zaczęto więc zadawać pytania, czy powyższe może w niedługim czasie doprowadzić do degradacji swoistej substancji historycznej, jaką skupia w sobie elbląska starówka? I czy przez to Stare Miasto – samo w sobie - stanie się niedługo jego marną imitacją?

Do postawienia tych pytań zobligowała nas niejako dyskusja, jaka wywiązała się podczas ostatniej debaty radnych, którzy rozmawiali nad formą i kształtem dokumentu „Strategii rozwoju Elbląga 2020+”. Stanęło na tym spotkaniu istotne pytanie dotyczące przyszłości i dalszego rozwoju elbląskiej starówki – tej, która ma w przyszłości stanowić jeden z głównych produktów turystycznych naszego miasta.

W dokumencie „Strategii….” zapisano bowiem zadanie, jakim ma być rewitalizacja zapomnianej obecnie, Wyspy Spichrzów. Nie ulega jednak wątpliwościom, że także Elbląg nad rzeką, to sprawa priorytetowa dla naszego miasta - Zabrakło mi w tym dokumencie zagospodarowania terenu przyległego do Bulwaru Zygmunta Augusta, czyli dojście miasta do rzeki – wskazuje radny Ryszard Klim. - Dwa lata temu, na posiedzeniu Komisji Architektury Związku Miast Bałtyckich, niezależnie pracujące zespoły architektów stwierdziły wówczas, że takie miasto jak Elbląg, posiadające dostęp do rzeki, musi nad nią funkcjonować (…) To jest być albo nie być hitów Elbląga – np. Kanału z pochylniami. Moim zdaniem popełniono kiedyś błąd zabudowując w takiej postaci tylko Stary Rynek, zamiast równoległe prowadzić zabudowę nadrzeczną – stwierdza radny.

Powrót do propozycji zabudowy prawego brzegu rzeki Elbląg rozpoczął dyskusję w sprawie odbudowy Starego Miasta, którego obecne budynki pokrywają tkankę miejską, jedynie odtwarzając  dawne podziały i formy parcelacyjne i komunikacyjne. Tymczasem w dokumencie „Strategii…” zapisano, iż jednym z głównych produktów turystycznych Elbląga jest całkowicie historycznie zabudowane Stare Miasto wraz z Wyspą Spichrzów.

Retro na dwa sposoby

Nie sposób tu nie zauważyć swoistego zgrzytu; na starówce niewiele jest bowiem obiektów rekonstruowanych w przedwojennych formach; zdecydowana ich większość to swego rodzaju postmodernistyczne fantazje-pastisze na temat kamienic hanzeatyckich, którymi zabudowywane były miasta średniowieczne. Nietrudno się więc dziwić, że już realizowana, czy proponowana w przyszłości architektura przywracanej pierzei staromiejskiej, budzi gorące dyskusje. Wszechobecna retrowersja na elbląskim Starym Mieście, ujęta w miejskie dokumenty, prezentuje odmienny charakter od odbudowy w stylu historycznym – charakterystycznej dla rekonstruowanych starówek Poznania, czy Warszawy – i wyraźnie dopuszcza jedynie możliwość stosowania historycznego detalu w sposób nie sugerujący, że powstająca kamienica jest obiektem zrekonstruowanym, lub oryginałem z określonej epoki stylowej. W efekcie postają u nas kamienice utrzymane w pastelowych barwach, z przewagą bieli, wzbogacone o walor kolorystyczny cegły, kamienia i drewna – i wszystkie bardzo do siebie podobne.

Problem zauważa prezydent miasta, Jerzy Wilk – Wiem, że stosowana w zabudowie staromiejskiej retrowersja nie każdemu się podoba. Niektórym też umożliwia łatwiejsze budowanie kamienic; innym utrudnia tę budowę. Ale żeby w ogóle mówić o zabudowie Bulwaru trzeba najpierw zmienić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego Starego Miasta, bo na razie obowiązuje nas ten, który mówi o retrowersji w zabudowie. Jednak w „Strategii..” nie można zapisać, że zobowiązujemy się do tego, iż w przeciągu kilku lat zabudujemy Bulwar – kontynuuje Jerzy Wilk. - Odbudują go niejako elblążanie ze swoich środków, a nie miasto. Mam tu na myśli oczywiście prywatnych inwestorów. Dlatego my powinniśmy stworzyć doskonałe warunki dla działania, rozwijania i funkcjonowania tych przedsiębiorstw, ale nie możemy im narzucić tego, że w ciągu 7 lat zabudują Stare Miasto.

Prezydent wskazuje, że podobne zapisy mogą zostać ujęte w dokumentach branżowych, które także będą tworzone – Powstanie np. strategia kultury, czy służby zdrowia, i inne podobne dokumenty – mówi Jerzy Wilk. – To  nich możemy zawrzeć szczegóły i konkrety, które w przyszłości mogły by zostać zrealizowane.

Jaka będzie przyszłość Starego Miasta – na razie nie wiadomo. Jedno jest pewne. Retrowersja na pewno daje szerokie możliwości odbudowy, ale musi też trafiać w regionalny charakter i wydobywać indywidualne cechy miasta. W Polsce przebiega różnie. W jednych miastach rodzą się w ten sposób nowe współczesne ikony, w innych - banalne potworki-kamienice. Jak jest w Elblągu? Wnioski pozostawiamy jak zawsze naszym czytelnikom.
 
Aleksandra Szymańska

Oceń tekst:

Ocen: 16

%87.5 %12.5


Galeria / Dwa oblicza Starego Miasta - grudzień 2013 ( zdjęć 50 )
Dodano: 2014-02-06 | fot. Maciej Kisiel
0

Komentarze do artykułu (24)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    0
    ~ ghj
    Czwartek, 06.02

    ostatnio odwiedzili mnie przyjaciele z zagranicy którzy stwierdzili, że elbląska starówka pięknieje z roku na rok. Stwierdzenie fantazje - pastisze jest chyba mocną przesadą

  2. 2
    +16
    ~ Błagam!!
    Czwartek, 06.02

    Nie niszczcie dalej Starówki. Już dość strat poniósł Elbląg przez te potworki poosadzane w miejscu pięknych kamienic. Czy degradacja tego miasta musi wyrażać się także w odbudowie substancji historycznej. Droga Rado Miejska, zmieńcie haniebną uchwałę o retrowersji. Niech Starówka wygląda reprezentacyjnie a nie jak kopia osiedla Za Politechniką.

  3. 3
    +5
    ~ od A do Z
    Czwartek, 06.02

    Elbląska tzw. Starówka to scenografia, nie architektura. Niedawno zmarł autor założeń. Byłem w 1975 roku na spotkaniu ówczesnych władz miasta z architektami, konserwatorem zabytków (niemającym nic wspólnego z budownictwem) i zainteresowanymi mieszkańcami miasta - spotkaniu dotyczącym sprawy odbudowy Starego Miasta. Retrowersja - to określenie wprowadzone przez ówczesną Konserwator. Dość curiosalne. To był czas powstawania miasta o randze wojewódzkiej - apetyty na prestiż i kasę związane z wielkimi inwestycjami. Wówczas Gdańsk "przejął pałeczkę" budowlaną, projektową traktując nasze miasto jak prowincję, którą zdominowały "wielkomiejskie" "autorytety". Zaczęły powstawać wariacje na temat Starego Miasta często nawet w niezgodzie z przepisami, o walorach użytkowych nie wspominając. Parkingi!

  4. 4
    +12
    ~ hd
    Czwartek, 06.02

    To jest w ogóle niepojęte,że można było od początku odpuścić temat zabudowy nadrzecznej.

  5. 5
    +3
    ~ hans
    Czwartek, 06.02

    Ha ha ha Dyzmy! Budujecie "nowe zabytki" a prawdziwe idą w rozsypke. Jakie to Elbląskie, znaczy prowincjonalnego gminu chamstwa. Jak by powiedział hrabia Panimirski. Foto. Od tylu 14, 5,6,3. Co to jest? II ws. Skończyła się 70 lat temu! Co robi wiejski mediator zabytków!? Jest od niszczenia pereł miasta? Brania kasy? Stołek po znajomościach? Chyba tak.

  6. 6
    +8
    ~ Niech przemówią twórcy projektu !
    Czwartek, 06.02

    Do rozmowy o Starym Mieście w Elblągu należy włączyć tych ,którzy całość opracowali i rozpoczęli nowatorską Odbudowę . Mowa o Towarzystwie Przyjaciół Ziemi Elbląskiej " Jaszczur ". Z tej szalonej trójki pomysłodawców - realizatorów żyją dwaj : Maurycy Fedyk i Włodek Mielnicki .Potem Starówka miała już wielu "Ojców i kilka Matek ",ale to fałszywi rodzice. Dobrze by się stało ,aby obecny Prezydent miasta i Radni pamiętali o tym fakcie. Szczególnie gdy chcą poważnie i odpowiedzialnie rozmawiać o dalszych losach Starego Miasta.

  7. 7
    +18
    ~ BEZ ŚCIEM proszę
    Czwartek, 06.02

    Ja też uważam, że nie nie takie cele przyświecały "jaszczurowcom", kiedy w piwnicy przy ul Wigilijnej mierzyli się z marzeniami o Starym Mieście w dawnym kształcie. Tzw retrowersja M. Lubockiej-Hoffmann winna być tylko wytyczną co do zasad i kształtu odbudowy. Tymczasem skrępowała ona inwestorów więzami zakazów i nakazów.To nie tylko zakaz historyzującej odbudowy ale też zakaz blokowania poszczególnych obiektów z nakazem zamykania ich w obrębie jednej parceli, zakaz stosowania wind itp. Do tego doszła koszmarna miejscami architektura autorstwa ś.p. Sz. Bauma, który przedtem z uporem lansował zabudowę tej dzielnicy blokami, i zatarcie jej historycznego charakteru. Najgorsze, że styl ten został przyjęty uchwałą przez Radę Miejską i jest prawnie obowiązujący dla zabudowy Starego Miasta

  8. 8
    0
    ~ inc
    Czwartek, 06.02

    prawda jest taka ze konserwator jaki by nie był wytycza warunki wielkim inwestorom wstrzymuje budowle i sproro rzeczy stoi ...ale jak zabytkowa droga w bażantarni jest rozjezdzana przez kilkunastotonowe ciezarowki i sa koleiny polmetrowe wtedy cisza albo wierzy w to ze firma mu odbuduje/// na starowce na wigilijnej pewna kamienica jest oblepiona reklamami i co gdzie konserwator?na grunwaldzkiej w budynku który podlega konserwatorowi montuje się kotwy pod reklamę...///zycia tu nidny nie będzie bo albo jakiś prawnik będzie skarzyl się na hałas i wzywal policje albo będzie zakaz wydawania koncesji wokół kościoła(katedra) i szkol heheh

  9. 9
    +12
    ~ Łukasz23
    Czwartek, 06.02

    W czasach, gdy władze planowały zabudowanie Starówki blokami (jak to miało miejsce w innych miastach), retrowersja była jakimś kompromisowym półśrodkiem, ale obecnie widać jak na dłoni, że rekonstrukcja sprawdza się znacznie lepiej (vide: nowy pub Specjala). Przy okazji, postawienie na rekonstrukcje pomogłoby skuteczniej utrzymać w ryzach retro-fantazję niektórych miejscowych "gwiazd" architektury ;-)

  10. 10
    +10
    ~ mia
    Czwartek, 06.02

    Łukasz generalnie zgadzam się z Twoją opinią, jest w dużej mierze słuszna. Ale musimy rowniez pamiętać że dzięki owym "gwiazdom" architektury w ogóle następuje jakaś odbudowa starówki. W całej tej kołomyi trudno jest pogodzić interesy (oraz wizję) prywatnego inwestora, pokutującą retrowersję Pani Lubockiej oraz interesy miasta. Ja pamiętam elbląską starówkę sprzed ponad trzydziestu lat i patzrąc na dzisiejszą i tak myślę o sukcesie.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.2694690227509