Wiosną zeszłego elblążanie pożegnali się z ówczesnymi, drewnianymi konstrukcjami, które w dużej mierze tworzyły swoisty klimat Skweru Mariana Sawicza, potocznie zwanego "Pigalakiem". Pergole ze stołoławami i trejaże z ławkami zostały rozebrane w trybie natychmiastowym, gdyż zagrażały bezpieczeństwu zdrowia i życia osób, które ewentualnie korzystałyby z tych obiektów. W ich miejsce Zarząd Zieleni Miejskiej postawił stołoławy, dodatkowe ławki i wykonał remont placyków, na których te stanęły. Mieszkańcy nadal jednak nie mogli odżałować pergol, które w upal, dawały schronienie i cień dla rozgrzanych głów. W tym roku "Pigalak" przejdzie jednak rewolucję. Pergole wrócą na swoje dawne miejsce, jednak w innej szacie i mocniejszej konstrukcji. Teren wokół placu także zmieni swoje oblicze...
Warunki pogodowe, które wystąpiły w lutym 2012 roku oraz akty wandalizmu przyczyniły się do znacznego pogorszenia stanu ówczesnych pergoli i trejaży. Zalegająca gruba warstwa mokrego, ciężkiego śniegu i silne mrozy spowodowały powstanie grubej i ciężkiej skorupy, a do tego działania wandali spowodowały zaburzenie statyki około 17 letniej konstrukcji drewnianej tych obiektów. Dlatego po wykonaniu ekspertyzy budowlanej, która jednoznacznie określiła zagrożenia tego obiektu dla ewentualnych użytkowników, w trybie natychmiastowym Zarząd Zieleni Miejskiej podjął decyzję o rozbiórce pergoli.
Nie każdemu się to spodobało; większość elblążan, z którymi wtedy rozmawialiśmy wskazywała, iż brak pergoli sprawił, że "Pigalak" z klimatycznego miejsca zamienił się w nudny, bezpłciowy plac, jakich wiele w Elblągu.
Zmiany, które zaszły na Skwerze Mariana Sawicza podyktowane były stworzeniem zupełnie nowej koncepcji zagospodarowania tego terenu. Dopiero w tym roku w budżecie miasta udało się zabezpieczyć 200 tys. zł, które ma zostać wykorzystana na pełną rewitalizację placu.
Zarys tego co powstanie na "Pigalaku" już widać. Na placu przed fontanną stanęły stalowe pergole, a pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej uprzątnęli place po obu ich stronach i zajmują się obecnie nasadzaniem zieleni - Zagospodarowanie skweru im. Mariana Sawicza rozpoczęliśmy 3 czerwca 2013 roku - informuje ZZM w Elblągu. - Zakończenie planujemy na 25 czerwca 2013 W zakres prac wchodzi przede wszystkim modernizacja nawierzchni placu oraz montaż trejaży i nowych ławek w ilości dwukrotnie większej, niż do tej pory, czyli 24 sztuki.
Na placu znajdą się również elementy małej architektury, a pracownicy ZZM w Elblągu postarają się, by zupełnie nowego wyglądu nabrał placyk przy równie popularnej "żabie" - Cały plac zostanie także obsadzony zielenią - informuje ZZM.
Na kwietnikach bezpośrednio przy fontannie będą to niewysokie nasadzenia z bylin: kocimiętki, lawendy wąskolistnej, tawułek, lilii i funkii. Nie zabraknie również niskich krzewów: berberysów, czy jodły balsamicznej - Na zieleńcach po obu stronach fontanny, wzdłuż linii trejaży planowane są wyższe nasadzenia z krzewów: tawuły, hortensji, cyprysików, migdałków i jaśminowców, a także drzew – złotokapów i wiśni - wymienia ZZM w Elblągu. - Po trejażach będą się pięły pnącza – rdestówka, bluszcze i clematisy.
Dodatkowo, wzdłuż pergoli będą biegły dwa ciągi komunikacyjne dla pieszych. Znajdzie się tam również miejsce do wypoczynku.
Super te kraty, pijus raz kopnie i wykrzywione.
Dla kogo czerwone szubienice?
tamte były ładniejsze a to to takie byle co
A Wy znowu narzekacie !!!!! Ogarnijcie się ludzie !!!!!!
Jak obrosną roślinnością to mogą wyglądać już fajnie
Nie ma Prezydenta , Rady Miejskiej a w Elblągu tak dużo dzieje się . Jest pięknie zielono , ul. Pocztowa i 12 lutego tu prace wrą widać efekty z dnia na dzień. Przez mosty nowe nad kanałem możemy przechodzić. Bulwar pięknieje. Ul. po generalnym remoncie Traugutta Górnośląska, Kościuszki wspaniałe , ż chce się jeździć . Za miastem w kierunku Kadyn przemieszczają się zorganizowane grupy motocyklistów , rowerzystów jak i całe rodziny poruszające się samochodami po Wysoczyźnie Elbląskiej. Jest po prostu pięknie!. Tak dużo się dzieje czy to już zasługa nie wybranego Prezydenta i Rady Miejskiej. A może oni są w ogóle nie potrzebni ?. Wystarczyłby na zawsze komisarz . A jaki ogromne powstałyby oszczędności w budżecie miasta.
Co to Pigalak?
ZABKAAAA...ukochana z dziecinstwa... SUPER!
Bogdan to odmiana kasztanów
Fajnie! Przydałoby się jeszcze kilka stołów i byłoby naprawdę świetnie! Generalnie to miło popatrzeć :)