Nadal nie rozwiązano problemu dojazdu do gigantycznego centrum handlowego o pow. 50 tys. m kw., które ma powstać w Gronowie Górnym. Cała inwestycja wisi pod znakiem zapytania. Olsztyński oddział GDDKiA odrzucił kolejny pomysł władz Gminy Elbląg na rozwiązanie komunikacyjnego problemu. – Znowu zasłonięto się przepisami. Musimy zastanowić się nad kolejnym krokiem. To było nasze ósme pismo do GDDKiA. Teraz chyba zostaje nam tylko zwrócenie się w tej sprawie do ministerstwa – mówi Genowefa Kwoczek, wójt Gminy Elbląg.
Irlandzka spółka Spirit International Poland zdecydowała się ulokować swój kapitał pod Elblągiem. W podelbląskiej wsi, Gronowo Górne, chce wybudować centrum handlowe o powierzchni 50 tysięcy metrów kwadratowych. Znalazłby się tam między innymi: hipermarket spożywczy, market budowlany i elektroniczny oraz 100 nowych sklepów. Obiekt wyceniany na 90 mln zł zostałby oddany do użytku w 2010 roku. Tak duża inwestycja może oznaczać miejsca pracy dla mieszkańców. Na razie jednak stoi ona pod znakiem zapytania. Nadal nie został bowiem rozwiązany problem z bezkolizyjnym dojazdem do hipermarketu z drogi krajowej nr 7. Inna propozycja dojazdu do centrum przy ulicy Berylowej, to przejazd przez centrum Gronowa Górnego.
- Takiego koszmaru mieszkańcom nie zgotuję – zapewnia Genowefa Kwoczek. – Rozwiązanie, które proponujemy – poprowadzenie drogi, do centrum przez „siódemkę” jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Podobnie problem skomunikowania centrum handlowego z miastem rozstrzygnięto w Gdańsku. Tam funkcjonuje to doskonale, nie widzę powodu, dla którego i u nas nie miało by tak być. Niestety wszystkie próby rozwiązania problemu napotykają mur w postaci Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i przepisów.
Dyrekcja podpowiada władzom gminy jak rozwiązać problem. W ostatnim piśmie jakie skierowano, w odpowiedzi do władz gminy, jest to pomysł aby kierować ruch do nowo wybudowanego węzła Bogaczewo, co pozwoliłoby odciążyć ulicę Szafirową w Gronowie Górnym.
- … i oznacza 8 dodatkowych kilometrów w jedną i 8 kilometrów w drugą stronę. To jakiś absurd. Ten pomysł na pewno nie rozwiązuje naszego problemu – dodaje wójt gminy Elbląg.
Problemu, który tak naprawdę nie dotyczy tylko jednego podmiotu gospodarczego jakim jest centrum. W tym miejscu powstały już inne inwestycje, głównie z branży meblarskiej. Do tych firm już dojeżdża ciężki transport. Jeśli teraz pozwolimy, aby do gigantycznego centrum handlowego ruch poszedł przez wieś, Gronowo całkowicie zostanie sparaliżowane.
- Do tej pory wszystkie nasze koncepcje zjazdów z "siódemki", odrzucane były ze względów formalnoprawnych. Ostatnia dosłownie kilka dni temu – przypomina Genowefa Kwoczek. - Nie spełniały one warunków rozporządzenia ministra infrastruktury, jeśli chodzi o usytuowanie zjazdów na drodze krajowej. Chyba więc nie będziemy mieli innego wyjścia jak zwrócić się w tej sprawie do samego ministra.
Irlandzka spółka Spirit International Poland zdecydowała się ulokować swój kapitał pod Elblągiem. W podelbląskiej wsi, Gronowo Górne, chce wybudować centrum handlowe o powierzchni 50 tysięcy metrów kwadratowych. Znalazłby się tam między innymi: hipermarket spożywczy, market budowlany i elektroniczny oraz 100 nowych sklepów. Obiekt wyceniany na 90 mln zł zostałby oddany do użytku w 2010 roku. Tak duża inwestycja może oznaczać miejsca pracy dla mieszkańców. Na razie jednak stoi ona pod znakiem zapytania. Nadal nie został bowiem rozwiązany problem z bezkolizyjnym dojazdem do hipermarketu z drogi krajowej nr 7. Inna propozycja dojazdu do centrum przy ulicy Berylowej, to przejazd przez centrum Gronowa Górnego.
- Takiego koszmaru mieszkańcom nie zgotuję – zapewnia Genowefa Kwoczek. – Rozwiązanie, które proponujemy – poprowadzenie drogi, do centrum przez „siódemkę” jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Podobnie problem skomunikowania centrum handlowego z miastem rozstrzygnięto w Gdańsku. Tam funkcjonuje to doskonale, nie widzę powodu, dla którego i u nas nie miało by tak być. Niestety wszystkie próby rozwiązania problemu napotykają mur w postaci Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i przepisów.
Dyrekcja podpowiada władzom gminy jak rozwiązać problem. W ostatnim piśmie jakie skierowano, w odpowiedzi do władz gminy, jest to pomysł aby kierować ruch do nowo wybudowanego węzła Bogaczewo, co pozwoliłoby odciążyć ulicę Szafirową w Gronowie Górnym.
- … i oznacza 8 dodatkowych kilometrów w jedną i 8 kilometrów w drugą stronę. To jakiś absurd. Ten pomysł na pewno nie rozwiązuje naszego problemu – dodaje wójt gminy Elbląg.
Problemu, który tak naprawdę nie dotyczy tylko jednego podmiotu gospodarczego jakim jest centrum. W tym miejscu powstały już inne inwestycje, głównie z branży meblarskiej. Do tych firm już dojeżdża ciężki transport. Jeśli teraz pozwolimy, aby do gigantycznego centrum handlowego ruch poszedł przez wieś, Gronowo całkowicie zostanie sparaliżowane.
- Do tej pory wszystkie nasze koncepcje zjazdów z "siódemki", odrzucane były ze względów formalnoprawnych. Ostatnia dosłownie kilka dni temu – przypomina Genowefa Kwoczek. - Nie spełniały one warunków rozporządzenia ministra infrastruktury, jeśli chodzi o usytuowanie zjazdów na drodze krajowej. Chyba więc nie będziemy mieli innego wyjścia jak zwrócić się w tej sprawie do samego ministra.
Spier...... jak zasze potraficie tylko spier... sprawe .... 8 razy piszecie pisma do GDDKiA i za kazdym razem wam to dowalaja ..to moze P. Kwoczek mysli ze jak napisze 15 razy to, to cos zmieni .? ... trzeba było od razu pisac do ministerstwa jak wiecie doskonale ze wasze pmysły nie spełiniaja wymagan jakie stawia prawo i tylko ministerstwo moze wydac zgode na warunkowe obejscie tych regulacji
A gdzie władze Elbląga mają jaja ? Nie widzę żadnej walki tylko utyskiwanie i marudzenie na różne blokujące region decyzje . Ignorujcie ich i róbcie swoje ! Biurwy jednak żadnej decyzji nie potrafią wydać która może im premię odebrać.
pani Genia to nadaje sie rynek ale nie do rządzenia gminą.Potzrebny jest chłop z jajami a nie nieudolna urzędniczka. Jeszcze nie słyszałem o jakiejs dobrej decyzji.
Co za problem jak nie w Gronowie to jest troche miejsca na obwodnicy Elbląga;)
my elblazanie prosimy o jak najszybsze rozwiazanie tego problemu,bo czas najwyzszy zebysmy mieli centrum handlowe chyba juz w calej polsce sa centra w duzych miastach a u nas kroluja lumpeksy.
Najlepiej jak inwestor wyprowadzi się do Gdańska, a w Gronowie nadal będzie pastwisko.
Pani Genowefa mówiąc mam nadzieję, że chyba nie miała na myśli dojazdu pod Gdańskiem do Makro tylko jakiś inny, jak mówiła, że doskonale w Gdańsku funkcjonuje??? Bo jeśli chodziło jej o ten dojazd do Makro, gdzie non stop są korki co ogromnie utrudnia dostanie się do Gdańska i wyjazd z niego - to jeśli chodziło jej o te rozwiazanie to się wcale nie dziwię, że jej odrzucają pisma - bo tylko jakiś skończony idota mógłby twierdzić, że tam jest doskonale rozwiazany dojazd!
koniecznie do ministerstwa!!!bo w tym olsztynie specjalnie robia nam pod gorke. wkoncu inwestor sie rozmysli i wycofa sie z tej inwestycji. a dla elblaga potrzebne jest takie centrum i nowe miejsca pracy.
najlepiej zrobic z Elblaga wioche która wcale sie nie rozwija jest inwestor jest kasa trzeba to wszystko polknąć
tu nie ma co pisac ale trzeba ruszyc tylek i pojechac ekspresem do WARSZAWY