- W tym roku pani Minister Anna Zalewska zapowiedziała od 1 kwietnia 5 proc. podwyżkidla nauczycieli skutkujące do końca 2018 roku kwotą 4,5 mln zł. Niestety w subwencji Ministerstwa Edukacji nie dostaliśmy na to środków finansowych – podkreślił podczas zwołanej wczoraj konferencji prasowej Prezydent Elbląga Witold Wróblewski.
Pieniądze na podwyżki musiały się znaleźć w budżecie Miasta. - Zostały przesunięte z innych pozycji. (…) Pani Minister zapowiada od 1 stycznia kolejne podwyżki dla nauczycieli. Niestety patrząc na informacje, które mamy na dzisiaj to w subwencji finansowej kwota nie pokrywa się do tej zapowiadanej – stwierdził Witold Wróblewski.
Ile Miasto będą kosztować kolejne podwyżki?
Z przeprowadzonej analizy wynika, że subwencja jest co prawda większa o 7 mln 800 tys. zł, ale żeby pokryła skutki wprowadzonej podwyżki w tym roku plus zapowiadanej 5 proc. w następnym roku to powinna być wyższa o 10 mln 700 tys. zł, czyli po raz kolejny nie mamy środków finansowych ze skarbu państwa
– podkreślił Witold Wróblewski.
To nie jedyny problem. - Kolejna kwestia - zmniejszenie środków chociażby na kształcenie podwójnych roczników – dodał Prezydent Elbląga. - Wiemy o tym, że w 2019 r. mamy dwa roczniki i jedynie pokrywa się wzrost liczebności klas o 10 proc. To jest duży ubytek, szczególnie przy kształceniu zawodowym.
Witold Wróblewski wystąpił do Minister Edukacji Narodowej Anny Zalewskiej z pismem w tej sprawie. - Wystąpiłem z wnioskiem o uwzględnienie niedoszacowanej subwencji, te 10 mln 700 tys. zł. Ten temat powinien zainteresować naszych parlamentarzystów, do których również przesłałem to pismo – mówił.
W piśmie Prezydent Elbląga prosi Minister o ponowne przeliczenie subwencji oświatowej dla Gminy Miasta Elbląg i zwiększenie jej o skutki podwyżki wynagrodzeń nauczycieli.
Prezydenta wspiera Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej.
To ok. 15 mln zł, z czego sama edukacja to 10 mln zł. Bardzo byśmy chcieli, żeby mieszkańcy mieli przedszkola, żłobki, ładne chodniki i ulice, ale tego nie będziemy mogli realizować przy takim obciążeniu. Będę prosił, byśmy jako Rada Miejska przyjęli stanowisko podobne do tego, jakie pan Prezydent wysłał do pani Minister
- mówił przewodniczący KR KO Michał Missan.
Wilki finansjery z Wall Street
rzygać się chce jak się patrzy na te facjaty na fotce
Jak patrzę na te przerażone twarzyczki panów ze zdjęcia to nie wiem czy nie powinienem zadzwonić na 112 by nie być później oskarżonym o nie udzielenie pomocy! Gdzie są chłopcy z tamtych dni, kiedy na wszystko mieli odpowiedź, co drugi dzień zwoływali konferencje prasowe u sypali z rękawa ogólnikami jak to będzie wspaniale gdy zdobędą władzę - i co wariant Trzaskowki lub jak się kiedyś mówiło pływamy po warszawsku czyli d . . pą po piasku. Nie jesteście od przecinania wstęg, składania kwiatków i dzielenia opłatków. Wysilcie szare restrukturyzujcie archaiczne struktury i marnotrawienie publicznych pieniędzy. Że to trudne? a kto mówił ze to będzie łatwe - nie wy czasem. To nie Michał czasem chciał słuchać ludzi wszędzie i zawsze a Witold miał najlepszą drużynę dezerterów? Biała flaga ???
Dobre nie martwcie się - spokojnie siadajcie do wieczerzy wigilijnej, w czasie świątecznej przerwy będę miał trochę wolnego czasu to przejrzą budżet i znajdę wam te pieniące na te drobne wydatki - tylko czy lokalne media zechcą to opublikować. Radosnych, szczęśliwych wesołych i błogosławionych świąt Bożego Narodzenia.
Teraz pan prezydent, skoro za pomocą dyrektorsko-urzędniczych słupów ma większość w radzie spowoduje, że obniżą nam się koszty i poprawi jakość życia, unormuje wysokie koszty ogrzewania, bo zmodernizuje Epec, zniesie opłaty dla chorych ludzi za parkowanie pod szpitalem, sprawdzi i nawróci trucicieli, palących w piecach śmieciami. , zadba o nauczycieli, pracowników sądu, rozliczy się z Cleanerem. Teraz będzie raj, bo już po wyborach, a pomogą mu w tym, nie szczędząc sił zatroskani o los mieszkańców pan senator Wcisła i pani poseł Gelert. Wszystkie swoje pieniądze oddadzą, byle wyborcom było lepiej.
Agitacje, gadki spoleczne , czarna wołga-)
To jest rzeczywiście męcząca funkcja i wymaga bohaterstwa - napisanie pisma do ministra z informacją, że ten się pomylił. A może wszystko jest ok tylko trzeba uzasadnić dojenie mieszkańca? Gerard po(d)pierał więc niech teraz też po(d)piera. Tygodniowy strajk nauczycieli załatwi wieloletnie "starania" odważnego włodarza. Wreszcie, po dwóch miesiącach harców po wygranych "przeciw" wyborach, ratuszowi "dżentelmeni" przed Świętami mówią o pieniądzach. Gomułka też o pieniądzach decydował przed Świętami. Uzasadnienie podwyżek finansowych obciążeń mieszkańców rozkłada się na kolejne dni aby zmęczyć materiał i uzyskać kasę dla królika i świty. Z nauczycielami łamał się już opłatkiem, więc postawa słupów jest nadal w modzie - przełamcie się, a za dwa dni dam wam "prezent" pod choinkę. Roluj pan.
Piękne foto i mowa ciała tych "ojców". Po takim widoku od rana, mam chęć iść po taczkę i zacząć segregować.
Panie Stefanie - trafnie i konkretnie. Zaspał pan w kampanii i sprawiał wrażenie ratuszowego konformisty. Jestem przerażony dyletanctwem "wybranych". Im nawet "przekop" nie pomoże, bo w niego nie trafią. Ślepi i głusi, coraz bardziej infantylni i bezwstydni. Zamiast w siedzieć non-stop w mediach niech by analizowali reformę UM i spółek miejskich w dobie informatyzacji a nie powiększali wdzięcznościowego zatrudnienia. Odrobina przyzwoitości wobec mieszkańców za taką kasę się należy. Ale czy można tego oczekiwać od producenta dyrektorskich słupów? Wynajęliście się do roboty , to pokażcie co potraficie, a jeśli to zbyt trudne , to poznajcie pojęcie honoru i "podejmijcie decyzję" - słowa podwójnego słupa. Nie męczcie się za tym stołem - DO ROBOTY !!!
Z foty wynika "współpraca". Powieszę tą fotę na zewnątrz drzwi wejściowych przed kolędą zamiast wywieszki "Zły bulgot".