Dzisiaj, 20 kwietnia uczniowie gimnazjów przystąpili do drugiego z trzech egzaminów, kończących ich przygodę na tym etapie szkolnictwa. Wczoraj uczniowie zmierzyli się z przedmiotami humanistycznymi, dziś stawili czoło królowej nauk - matematyce i przedmiotom przyrodniczym.
- Dzisiaj najtrudniejszy dzień czeka uczniów, ponieważ dotyczy przedmiotów ścisłych - przyrody i matematyki. Nauczyciele dali z siebie wszystko, żeby przygotować uczniów, więc myślę, że pójdzie im dobrze - stwierdziła pani Iwona z Gimnazjum nr 7 w Elblągu.
Zapytaliśmy uczniów Gimnazjum nr 7 w Elblągu, czy drugiego dnia egzaminów stres jest już mniejszy.
Stres jest większy. Wczoraj historia była o wiele łatwiejsza i poszła mi bardzo dobrze. Z matematyką może być ciężko, chociaż w szkole dużo powtarzaliśmy, w domu też nie raz wyciągnęłam książki
- mówi Wiktoria, trzecioklasistka z Gimnazjum nr 7.
- Dla mnie wczoraj był najtrudniejszy dzień. Sama nie wiem jak mi dzisiaj pójdzie. Bardziej niż matematyki, obawiam się jednak chemii i fizyki - dodaje inna koleżanka.
Nastrój w szkole jest pozytywny. Mimo stresu panuje luźna atmosfera, chociażby dlatego, że nauczycielka matematyki, pani Barbara Milewska jest przekonana, że uczniom pójdzie bardzo dobrze. – Uważam, że uczniowie powinni być przygotowani, ponieważ przez cały rok pracowaliśmy, powtarzaliśmy kolejne działy. Ja ze swojej strony zrobiłam wszystko i zachęcałam uczniów do tego, żeby przygotowywali się także samodzielnie w domu. Wydaje mi się, że są dobrze przygotowani, a jak jeszcze trafi im się trochę przysłowiowego szczęścia, to pójdzie bardzo dobrze - zaznaczyła.
Jutro, 21 kwietnia, gimnazjalistów czeka ostatni egzamin z języka obcego na dwóch poziomach. Wyniki egzaminów są bardzo ważne pod względem rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych. Ogólnopolskie wyniki egzaminu gimnazjalnego zostaną ogłoszone 16 czerwca.
Oliwia Junik