Ministerstwo Infrastruktury rozważa wprowadzenie nowych przepisów dotyczących egzaminowania kierowców na prawo jazdy. Środowisko instruktorów nauki jazdy zaproponowało, by z części praktycznej egzaminu wykreślić konieczność sprawdzenia umiejętności jazdy po placu manewrowym. Jak powiedział "Rzeczpospolitej" wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit, decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.
Resort na razie dyskutuje i analizuje przedstawione przez szkolących propozycje zmian. Jak donosi "Rzeczpospolita", część instruktorów chce całkowitej likwidacji egzaminu przeprowadzanego na placu manewrowym. Pozostała część opowiada się za likwidacją zapisu dotyczącego jazdy w tył, w przód oraz po łuku i pozostawieniem jedynie ruszania na wzniesieniu. Zdaniem szkolących, umiejętności te można śmiało sprawdzić podczas egzaminu na mieście. Obecnie egzamin na placu jest jednym z najbardziej stresujących. Nie zdaje go aż jedna trzecia przystępujących.
Uważam, że jest to dobry pomysł. Manewry, jakie trzeba wykonać na placu można przenieść na miasto i sprawdzić je w realnych sytuacjach. Przed laty w podobny sposób wyprowadzono z placu na miasto zadanie dotyczące parkowania. Czas pokazał, że była to dobra decyzja. Czemu by nie iść dalej?
- zastanawia się Pan Andrzej, wieloletni instruktor w jednym z elbląskich ośrodków szkolenia kierowców.
Przeciwnego zdania są Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego. Zapytany przez nas dyrektor elbląskiego WORD przyznaje, że jego zdaniem plac manewrowy nadal powinien stanowić część egzaminu.
Podczas egzaminu na placu manewrowym egzaminator sprawdza, czy kandydat na kierowcę potrafi panować nad autem, a nie tylko kręcić kierownicą. To ważna część, która pokazuje, czy np. przyszły kierowca będzie umiał wjechać tyłem do garażu. Jeżeli ktoś nie potrafi prosto jechać tyłem przez 20 metrów, to jak ma wyjechać na miasto?
- twierdzi Marek Fabiański, dyrektor WORD w Elblągu.
W przyszłym tygodniu (14 kwietnia) Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Elblągu organizuje spotkanie, na które zaprosił kierowników Ośrodków Szkolenia Kierowców oraz instruktorów nauki jazdy. Tematem głównym będą nowe przepisy regulujące proces egzaminowania kandydatów na kierowców, a także szkolenie kandydatów na kierowców i niezbędna dokumentacja
w zakresie szkolenia i egzaminowania. Spotkanie będzie także okazją do rozmowy na temat propozycji ewentualnych zmian w egzaminowaniu.
Plac manewrowy to przykład, jak można oblać kursanta i nabijać sobie kasę np.dla WORDu.
po kursach gdzie trzeba zdać plac manewrowy pseudo kierowcy nie umieją parkować, a bez placu manewrowego to strach pomyśleć co będzie...
Tak czy tak parkowanie jest sprawdzane na mieście(wjazd tyłem i przodem),górkę też można zrobić na mieście,poza tym jest ona bardzo prosta do wykonania ;-) niech młodzi mają troszkę lżej,a nie tylko stres,gdzie już to przynosi sama teoria.
bardzo dobry pomysl w polsce prawko zdac to jak wygrac w totka wordy tylko kase nabijaja
Przecież plac manewrowy to podstawa.
Plac manewrowy ,wzniesienie i cofanie czy parkowanie to trzeba umiec na egzaminie powinno to byc .Młodzi sie nie nauczą jak ze wszystkiego co wydaję się trudne będą zwolnieni to i z teori ich zwolnijcie bo po co mają się uczyc. Bzdura po co zmieniac coś co jest dobre,a kursanci niech się uczą.
stanki dawaj na sanki
Chcę poinformować pana instruktora nauki jazdy , że ja nigdy nie wjeżdżam tyłem do garażu, tylko przodem ,żeby spaliny wychodziły na zewnątrz garażu . Garażowanie tyłem jest nie bezpieczne , można ulec zatruciu spalinami .Na warsztatach samochodowych osoby wjeżdżające tyłem są wprowadzane przez osoby do tego uprawnione , to jest dla bezpieczeństwa ,żeby komuś nie wjechać na odcisk.Jeżeli kierowca ma samochód , a nie ma garażu to po winień parkować bokiem ? i tego powinno się wymagać ,nie długo skończy się ta sielanka .
Jestem mocno ciekawy jak taki pan instruktor by chciał wjechać tyłem DO GARAŻU samochodem marki "MIKRUS", to był Polski wynalazek z lat 60 tych . Konstruktor zapomniał o wstecznym biegu dla tej marki samochodu. PANOWI INSTRUKTORZY I EGZAMINATORZE POPEŁNIACIE WIĘCEJ BŁĘDÓW JAK KURSANCI . Jeżdżę i widzę na co dzień te wasze jeżdżenie i uczeni . Plac manewrowy po winień być tylko przy rozpoczynaniu nauki jazdy , a reszta jazda w ruchu miejski omijanie wyprzedzanie, udzielanie pierwszeństwa pieszym, pojazdom,to jest podstawa jazdy , a nie ruszanie pod górą. A OD KIEDY PARKUJEMY POD GÓRAMI I WNIESIENIAMI ?, Tego należy unikać jak was .
Zmiany zmianami,ale testy i praktyke na prawko trzeba zdac. Nauke do testow zaczalem ze strona prawo-jazdy-360 ktora bardzo mi pomogla. Polecam wszystkim zdajacym