Agresywnie? Nie raczej z odrobiną humoru, by dać do zrozumienia tym co wątpią we wszelkie zbiórki że Mama walczy o Syna bo warto, bo jest szansa że Mikołaj jeszcze wróci do "żywych", że odzyska sprawność choćby częściową . A ten -jak to niektórzy nazwali -agresywny ton jest odpowiedzią na zarzuty że "już tyle dostali, są inne chore dzieci itp".
Każdy ma prawo walczyć o swoje dziecko i tamtą Mama walczy. Tym bardziej że dziecko było zdrowe a przez błąd ludzki stała się tragedia. Wystarczyło przekroić winogrona. Teraz już są przekrajane i żadne dziecko ko nie spotka taka tragedia ale kiedyś nikt o tym nie pomyślał i Mikołaj przez to cierpi. Dlatego musimy mu pomóc!!!
Do Autora - zgadzam się z Toba w 100%. A ten kto tutaj broni przedszkola - to jest jedna i ta sama osoba z przedszkola. Która zamiast pracowac to siedzi w Internecie i hejtuje. Nie dziwię się, że nie zauważyła, że dziecko się krztusi. Więcej pracy i pokory drogie Panie Przedszkolanki. Zapraszamy droga przedszkolanko do wypowiedzi na grupie lub na blogu Mamy. Tam nie będziesz anonimowa i śmiało możesz sobie pisać co ci tak ciężko na duszy leży.
Módl się Kobieto żeby Twoje dziecko pilnowali w przedszkolu, człowiek najmądrzejszy jak nie siedzi w czyjejś skórze. I to jeszcze matka matce tak odpowie. Wstyd!
Módl się Kobieto żeby Twoje dziecko pilnowali w przedszkolu, człowiek najmądrzejszy jak nie siedzi w czyjejś skórze. I to jeszcze matka matce tak odpowie. Wstyd!
Puknijcie się ci, co nie widzą winy przedszkola. Oni nawet karetki nie umieli wezwac. Moja 7letnia wie, że nie wolno się rozłączać jak się z dyspozytorem rozmawia. Mama nie ma żalu o sam wypadek ( a spokojnie mogłaby mieć) ma żal o to co stało się później. I o ubezpieczenie, którego wypłata się należy jak psu zupa.
Agresywnie? Nie raczej z odrobiną humoru, by dać do zrozumienia tym co wątpią we wszelkie zbiórki że Mama walczy o Syna bo warto, bo jest szansa że Mikołaj jeszcze wróci do "żywych", że odzyska sprawność choćby częściową . A ten -jak to niektórzy nazwali -agresywny ton jest odpowiedzią na zarzuty że "już tyle dostali, są inne chore dzieci itp". Każdy ma prawo walczyć o swoje dziecko i tamtą Mama walczy. Tym bardziej że dziecko było zdrowe a przez błąd ludzki stała się tragedia. Wystarczyło przekroić winogrona. Teraz już są przekrajane i żadne dziecko ko nie spotka taka tragedia ale kiedyś nikt o tym nie pomyślał i Mikołaj przez to cierpi. Dlatego musimy mu pomóc!!!
ostatnie skandaliczne zdanie do kogo ????i o czym ????
Do Autora - zgadzam się z Toba w 100%. A ten kto tutaj broni przedszkola - to jest jedna i ta sama osoba z przedszkola. Która zamiast pracowac to siedzi w Internecie i hejtuje. Nie dziwię się, że nie zauważyła, że dziecko się krztusi. Więcej pracy i pokory drogie Panie Przedszkolanki. Zapraszamy droga przedszkolanko do wypowiedzi na grupie lub na blogu Mamy. Tam nie będziesz anonimowa i śmiało możesz sobie pisać co ci tak ciężko na duszy leży.
Dobrze, że przedszkole było ubezpieczone, to przynajmniej mały będzie miał pieniądze na rehabilitację
Módl się Kobieto żeby Twoje dziecko pilnowali w przedszkolu, człowiek najmądrzejszy jak nie siedzi w czyjejś skórze. I to jeszcze matka matce tak odpowie. Wstyd!
Módl się Kobieto żeby Twoje dziecko pilnowali w przedszkolu, człowiek najmądrzejszy jak nie siedzi w czyjejś skórze. I to jeszcze matka matce tak odpowie. Wstyd!
Puknijcie się ci, co nie widzą winy przedszkola. Oni nawet karetki nie umieli wezwac. Moja 7letnia wie, że nie wolno się rozłączać jak się z dyspozytorem rozmawia. Mama nie ma żalu o sam wypadek ( a spokojnie mogłaby mieć) ma żal o to co stało się później. I o ubezpieczenie, którego wypłata się należy jak psu zupa.