Elbląski poseł to typowy dietetyk . Idzie do parlamentu tylko po dietę . Za nasze , podatników pieniądze haruje jak wół strząsając łupież
z marynarki kaczora . Kochani dziennikarze zapytajcie się tego elbląskiego nieudacznika o efekty jego " pracy " w Sejmie . Niech podsumuje te zmarnowane dla Elbląga lata . Bo znowu ta niewidoczna w Elblągu partia wystawi go na kolejną kadencję . A najgorsze jest to , że mochery znowu po myyyyyszy pójdą na tego starucha głosować . Czy w 130 tys. miescie nie ma młodych wykształconych ludzi ? Kobitki ruszcie 4 litery bo będziecie musiały emigrować z tego papalandu . Zapisujcie się do PiSu . Przejmijcie władzę w strukturach miejskich , wojewódzkich , krajowych . Albo będziecie miały takie piekło jak kobiety w Afganistanie .
I tu sprawdza się powiedzenie Marka Twaina, którego do tej pory Leonard przestrzegał: "Lepiej milczeć i być uważanym za głupca, niż raz odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości".
"Leonard K. w 1976 r. został złapany na kradzieży i po wyroku honorowego sądu wojskowego podoficerów rozkazem dowódcy zdegradowany i wyrzucony z wojska. Fakt ujawnia kolejne ukrywane przez lata fakty z życiorysu posła PiS."
no cóż teraz kradnie sie miliony
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/tajemnica-przyjaciela-prezesa-pis-zdegradowany-za-kradziez-spirytusu/k7p058q
Elbląski poseł to typowy dietetyk . Idzie do parlamentu tylko po dietę . Za nasze , podatników pieniądze haruje jak wół strząsając łupież z marynarki kaczora . Kochani dziennikarze zapytajcie się tego elbląskiego nieudacznika o efekty jego " pracy " w Sejmie . Niech podsumuje te zmarnowane dla Elbląga lata . Bo znowu ta niewidoczna w Elblągu partia wystawi go na kolejną kadencję . A najgorsze jest to , że mochery znowu po myyyyyszy pójdą na tego starucha głosować . Czy w 130 tys. miescie nie ma młodych wykształconych ludzi ? Kobitki ruszcie 4 litery bo będziecie musiały emigrować z tego papalandu . Zapisujcie się do PiSu . Przejmijcie władzę w strukturach miejskich , wojewódzkich , krajowych . Albo będziecie miały takie piekło jak kobiety w Afganistanie .
I tu sprawdza się powiedzenie Marka Twaina, którego do tej pory Leonard przestrzegał: "Lepiej milczeć i być uważanym za głupca, niż raz odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości".
I co rodzinka tego pana ? Wstyd ? Czy moze kasa wszystko zrekompensuje ?
Jego wypowiedz pokazuje ze ten człowiek niema kontaktu z rzeczywistościa,więc wypad człowieku nie skub już Polaków!
"Leonard K. w 1976 r. został złapany na kradzieży i po wyroku honorowego sądu wojskowego podoficerów rozkazem dowódcy zdegradowany i wyrzucony z wojska. Fakt ujawnia kolejne ukrywane przez lata fakty z życiorysu posła PiS." no cóż teraz kradnie sie miliony https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/tajemnica-przyjaciela-prezesa-pis-zdegradowany-za-kradziez-spirytusu/k7p058q