Marek Pilichowski zatrudniony w Ratuszu. Były szef MPO został dyrektorem Departamentu Ochrony Środowiska

Komentarze do artykułu (41)

1. 1
   +45

   

   ~ Ewa

   Środa, 27.01

   Taka sama mądra decyzja jak ze zmiana rozkładów komunikacji miejskiej . WSTYD

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +82

   

   ~ Barbi

   Środa, 27.01

   Same kolesiostwo w tym Elblągu zobaczcie sami EPEC kolesiostwo ZBK stanowisko Dyrektora kolesiostwo i teraz tancerz Dyrektorem Departamentu czy to nie kolesiostwo ???????????

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   +79

   

   ~ o matko

   Środa, 27.01

   jednym słowem- żenada. UM- rodzina na swoim :)))))

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   +122

   

   ~ 2021

   Środa, 27.01

   REFERENDUM!!!!!!

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   +61

   

   ~ Do nm

   Środa, 27.01

   Ten człowiek nie ma już swoich wyborców, tak jak nie ma swojego www, ma platformę i cała masę SLD

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   +34

   

   ~ jan-49

   Środa, 27.01

   konkurs robi sie pod odpowiedniego kandydata i wgrana ma jak w banku tak sie robi konkursy te komisje konkursowe dobrze o tym wiedza a coz swojak to swojak

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   +60

   

   ~ Genowefa

   Środa, 27.01

   Prezydent pobił swój rekord bezsensownych /żeby nie powiedzieć głupich/ i szkodliwych dla miasta decyzji. Tym sposobem zakwalifikował się do udziału w referendum w referendum w sprawie zmiany prezydenta miasta Elbląg.

   Zgłoś naruszenie zasad
8. 8
   +27

   

   ~ Śmieciarz

   Środa, 27.01

   Bardzo niemiły człowiek, będąc w MPO zwolnił tuż przed šwietami Bożego Narodzenia sporo ludzi. Typowy karierowicz.

   Zgłoś naruszenie zasad
9. 9
   +25

   

   ~ anonim

   Środa, 27.01

   Ciekawy tancerz - on nie wie dlaczego wystartował w konkursie ale "prezydent" wie. Kolejne elbląskie kuriozum. Czy on ma świadomość że istnieje? Idzie tam gdzie mu "ktoś" każe. Kolejny raz pokazano w którą stronę dryfuje UM. Są pytania?

   Zgłoś naruszenie zasad
10. 10
    +12

    

    ~ Do p. Mariusza

    Środa, 27.01

    Nikt nie zna, przecież ten pan z Kamczatki przybył do naszej metropolii, jest w mieście incognito.

    Zgłoś naruszenie zasad