Drogie panie, jak do nich ciocia przyjedzie oraz inni potrzebujący czegoś z apteki. W aptece godziny seniora nie obowiązują w takiej formule jak w innych sklepach. W aptece obsługiwani są WSZYSCY, ale od godz 10 do 12 seniorów obsługuje się poza kolejnością. Radzę się dowiedzieć i nie siać fermentu.
A może to jest jakiś pomysł żeby osoby po 60 robiły zakupy od 10 do 12 a pracujący od 14 do 17 wtedy seniorzy nie będą mogli robić zakupów bo po wyjściu z spracy trudno sprawnie zrobić zakupy wszędzie ich pełno pozostałe godziny robią wszyscy
Jestem seniorką,jednak jak patrzę po sklepach,to seniorzy w ciągu dnia pełno w sklepach Godziny dla seniorów dla mnie to porażka.Skleoy puste,a seniorzy pomykają po sklepach całe dnie Pytam po co te godziny? W wojnę było sklepu tylko dla Niemców......a teraz??????
Wiem że starość nie będzie lekka , dużo mi do niej nie zostało , ale jak czytam komentarze to prawda . Moja żona pracuje jako ekspedientka w piekarni. W godzinach dla seniora są pustki ale za to w innych godzinach jest ich mnóstwo. Tak samo jest u lekarza.
Nie ma co tego specjalnie komentować. Starość jest przykra i niestety każdy z nas ma swoje przyzwyczajenia a z wiekiem tylko się nasilają i to jest nieuniknione.
Drogie panie, jak do nich ciocia przyjedzie oraz inni potrzebujący czegoś z apteki. W aptece godziny seniora nie obowiązują w takiej formule jak w innych sklepach. W aptece obsługiwani są WSZYSCY, ale od godz 10 do 12 seniorów obsługuje się poza kolejnością. Radzę się dowiedzieć i nie siać fermentu.
To moze byc ale w godz 8-10 Dziadki i tak wstaja rano bo wczesnie chodza spac.A ja np. mam do pracy na 12 i nigdy przed praca nie mode zrobic zakupow.
gnać te komusze dziadki po 12 ze sklepu
A może to jest jakiś pomysł żeby osoby po 60 robiły zakupy od 10 do 12 a pracujący od 14 do 17 wtedy seniorzy nie będą mogli robić zakupów bo po wyjściu z spracy trudno sprawnie zrobić zakupy wszędzie ich pełno pozostałe godziny robią wszyscy
Jestem seniorką,jednak jak patrzę po sklepach,to seniorzy w ciągu dnia pełno w sklepach Godziny dla seniorów dla mnie to porażka.Skleoy puste,a seniorzy pomykają po sklepach całe dnie Pytam po co te godziny? W wojnę było sklepu tylko dla Niemców......a teraz??????
Wiem że starość nie będzie lekka , dużo mi do niej nie zostało , ale jak czytam komentarze to prawda . Moja żona pracuje jako ekspedientka w piekarni. W godzinach dla seniora są pustki ale za to w innych godzinach jest ich mnóstwo. Tak samo jest u lekarza. Nie ma co tego specjalnie komentować. Starość jest przykra i niestety każdy z nas ma swoje przyzwyczajenia a z wiekiem tylko się nasilają i to jest nieuniknione.