W Elblągu rośnie liczba zakażeń koronawirusem. Dzisiejszy bilans to 11 nowych przypadków

Komentarze do artykułu (15)

1. 1
   --1

   

   ~ fgdgdf

   Poniedziałek, 12.10

   ~ barbi twój tok myślenia jest na poziomie Barbi.

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +1

   

   ~ M. G.

   Poniedziałek, 12.10

   Są naciski że strony nauczycieli, żeby zamknąć szkoły. Proszę mi powiedzieć, cz ci sami nauczyciele zamkną się w domu i nigdzie nie będą wychodzić. Może zamkniemy sklepy, zakłady pracy. Młodzież będzie chodziła po Galeriach Handlowych, parkach, domach znajomych. Bezsensu rozwiązanie. Dzieciaki tracą zajęcia, brak nauczania... tragedia. Jak na korepetycje to nauczyciele mogą chodzić, ale do szkoły już nie. Paranoja.

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   +1

   

   ~ M. M

   Poniedziałek, 12.10

   Państwu w szkołach nie chce się pracować. Nauczyciela spodobało się siedzenie w domu. Pora wziąść się do pracy. Młodzież jak nie będzie miała normalnych zajęć w szkole, to będzie szukała wrażeń na zewnatrz. Na pewno większość nie będzie uczyła się zdalnie. Efekty takiej wcześniejszej edukacji mamy już dziś. Dzieciaki nic nie umia. Cofają się. Zamknięcie w domu nie jest dobrym pomysłem, tragedia. Warto zabrać się do pracy.

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   +1

   

   ~ M. Gość

   Poniedziałek, 12.10

   Jak zamkną szkoły będzie tragedia. Dzieciaki już odczowaja zdalne nauczanie, duże zaległości. Dzieciaki z nudów, bda latec po Galeriach Handlowych, parkach i dopiero wtedy rozsieja zarazę.

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   +2

   

   ~ MmGg

   Poniedziałek, 12.10

   Niech ten nasz Wróblewski stuknie się w głowę. Jak zamknie szkoły doprowadzi do tragicznej sytuacji. Dzieciaki bez dalszej nauki, bo ta zdalna to porażka. Dziś każdy wie jak to wyglądało, zaległości wychodzą już dziś. Braki trzeba nadrabiać przez korki i wtedy nauczyciele zadowoleni. Co to teraz się dzieje w tych szkołach.

   Zgłoś naruszenie zasad