Panie Radku, kilkanaście samochodów jadących na raz nie generuje takiego warkotu jak ten samolot. Poza tym, z samochodów korzysta większość ludzi w mieście, wiec łatwiej jest znieść ich niedogodności. Z tego samolotu- zaledwie kilkanaście osob, a z niedogodnościami zmagają się tysiące mieszkańców. Chyba widać zachwianie proporcji...
Proszę o przedstawienie, co to jest za firma S.c. "Finist". Czy jest to firma z Elbląga? Czym oprócz "wykonywania operacji lotniczych" się zajmuje? Informacja dla Pana Członka Zarządu: 60dB to hałas generowany przez pracujący odkurzacz. Chciałby Pan spędzać każdy weekend z odkurzaczem nad uchem?
Niestety muszę się zgodzić, że hałas generowany przez te weekendowe loty jest nieprzyjemny, natrętny i uciążliwy. Nie można spokojnie odpocząć w weekend bo ten hałas wciąż przeszkadza. Dodam, że nie mieszkam przy lotnisku a bliżej urzędu skarbowego i tutaj słychać ten warkot tak, jakby latał nad tym właśnie rejonem.
To jakaś kopnięta baba której wszystko przeszkadza. Jak jej to przeszkadza to niech się z stamtąd wprowadzi - gdzieś na wioskę zabitą dechami tam będzie miała bardzo cichutko
Panie Radku, kilkanaście samochodów jadących na raz nie generuje takiego warkotu jak ten samolot. Poza tym, z samochodów korzysta większość ludzi w mieście, wiec łatwiej jest znieść ich niedogodności. Z tego samolotu- zaledwie kilkanaście osob, a z niedogodnościami zmagają się tysiące mieszkańców. Chyba widać zachwianie proporcji...
Tak tysiace mieszkancow faktycznie jedna pani i pare innych spoleczniakow
A jak mnie dopadnie przypadłość Pani Beaty i jej zwolenników, to się wyprowadzę do Brzeszcz, Jegłownika, a może na Dębicę?
Jak mam kaca, to faktycznie ten warkot jest wkurzający. W innych przypadkach to mi lata, tzn. niech sobie lata ;)
Proszę o przedstawienie, co to jest za firma S.c. "Finist". Czy jest to firma z Elbląga? Czym oprócz "wykonywania operacji lotniczych" się zajmuje? Informacja dla Pana Członka Zarządu: 60dB to hałas generowany przez pracujący odkurzacz. Chciałby Pan spędzać każdy weekend z odkurzaczem nad uchem?
Ten gruchot wczoraj (Niedziela) też warkotał okrutnie. Czas się pozbyć tych januszy byznesu z Elbląga - nech wracają do swoic Gliwic.
Niestety muszę się zgodzić, że hałas generowany przez te weekendowe loty jest nieprzyjemny, natrętny i uciążliwy. Nie można spokojnie odpocząć w weekend bo ten hałas wciąż przeszkadza. Dodam, że nie mieszkam przy lotnisku a bliżej urzędu skarbowego i tutaj słychać ten warkot tak, jakby latał nad tym właśnie rejonem.
Ja bym zaproponowal wam strzelnice na leczyckiej mi nie przeszkadza pozdro do normalnych a nie mochery
To jakaś kopnięta baba której wszystko przeszkadza. Jak jej to przeszkadza to niech się z stamtąd wprowadzi - gdzieś na wioskę zabitą dechami tam będzie miała bardzo cichutko
Wczoraj to ten samolot latał trochę dalej od Elbląga, więc hałas jak dla mnie był trochę mniejszy. Choć czasami pilot dawał gazu przy skręcie.