wstyd masz rację, on taki młody z wąsikiem, a zachowuje się ja dyrektor, kiedyś w Kaufie udawał gwiazdę hihihi, a w Kaufie chyba ten siwy starszy ochroniarz to też kanar
Uważam, że w Elblągu kontrolerzy biletów faktycznie trochę nadużywają swojej "władzy". Przytafila mi się kiedyś sytuacja, kiedy jechałam do pracy skasowalam elektroniczny bilet zaraz po wejściu do autobusu. Podczas kontroli biletów (akurat na przystanku gdzie powinnam wysiąść z autobusu) zaczęła mi się aplikacja, poprosiłam zatem, żebyśmy wysiedli z pojazdu i tam okażę bilet. Niestety- na marne okazaly się moje prośby, zatarasowali mi drogę i nikogo nie obchdziło to, że przez tak głupią sytuację mogę się spóźnić a w konsekwencji mieć problemy w pracy. Aplikacja "wróciła do życia" zaraz po tym jak zamknęły się drzwi, udowodniłam, że nie jadę na gapę A w zamian nawet nie usłyszałam głupiego "przepraszam" no i oczywiście czekał mnie jeszcze marszobieg, bo autobus, którym ewentualnie mogłabym wrócić był dopiero za 15 minut...
wstyd masz rację, on taki młody z wąsikiem, a zachowuje się ja dyrektor, kiedyś w Kaufie udawał gwiazdę hihihi, a w Kaufie chyba ten siwy starszy ochroniarz to też kanar
Koliński "gwiazda" tvn najmądrzejszy, a w sądzie bawi się za nasze podatki, tfuuuu
Uważam, że w Elblągu kontrolerzy biletów faktycznie trochę nadużywają swojej "władzy". Przytafila mi się kiedyś sytuacja, kiedy jechałam do pracy skasowalam elektroniczny bilet zaraz po wejściu do autobusu. Podczas kontroli biletów (akurat na przystanku gdzie powinnam wysiąść z autobusu) zaczęła mi się aplikacja, poprosiłam zatem, żebyśmy wysiedli z pojazdu i tam okażę bilet. Niestety- na marne okazaly się moje prośby, zatarasowali mi drogę i nikogo nie obchdziło to, że przez tak głupią sytuację mogę się spóźnić a w konsekwencji mieć problemy w pracy. Aplikacja "wróciła do życia" zaraz po tym jak zamknęły się drzwi, udowodniłam, że nie jadę na gapę A w zamian nawet nie usłyszałam głupiego "przepraszam" no i oczywiście czekał mnie jeszcze marszobieg, bo autobus, którym ewentualnie mogłabym wrócić był dopiero za 15 minut...
Nie chcialo sie kanarom jechac to zatrzymali autobus.