Piątek, 8.11.2024, Imieniny: Wiktoria, Seweryn, Wiktoriusz
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
W listopadzie mamy dla Was 2 niespodzianki! Bieg na 6 Łap wyjątkowo w drugą sobotę miesiąca, czyli 09.11.2024 roku... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Może piesi mają chodzić po ścianach budynków i po drzewach bo bractwo rowerowe nas pieszych goni z chodników.ABSURD.
Bo my, Polacy i wschodnia Europa jeżeli chodzi o kulturę osobistą jesteśmy 100 lat za zachodnią Europą. To widać również na ulicach, przejściach dla pieszych i przejazdach rowerowych, jak i na chodnikach.
Mieszkałem w kilku krajach i to fotografowanie rowerzysty dlatego bo nie schodzi z roweru jest... śmieszne? Dziwne? :) Nie wyobrażam sobie, żeby ludzie w Anglii, Holandii lub Niemczech się zastanawiali nad schodzeniem z roweru jadąc przez pasy :D Potrzebne są raczej nowe szkolenia dla kierowców, którzy powinni zachować szczególną ostrożność w mieście uwzględniając w to pieszych i rowerzystów. Zmniejszenie ilości dróg, więcej ograniczeń w poruszaniu się aut w pewnych regionach miasta, większe obostrzenie w parkowaniu, zatrzymywaniu się itd, zwiększenie szerokości i ilości dróg rowerowych, budowanie większej kultury jazdy po mieście autami... Cała ta galeria jest śmieszna. Nie zdziwiłbym się gdyby robił jak jakiś dzidziowaty aparatczyk :)
Rowerzyści czują się jak przysłowiowe "święte krowy" .Rano spacerując z psem po parku Dolinka muszę uważa na rowerzystów bo pędzą jak szaleni i zwracając im uwagę słyszę obelgi że im wolno i to ja mam uważać na nich a nie odwrotnie .Pytam czy idąc chodnikiem jestem bezpieczna?
już na pierwszy rzut oka widać, że mają coś nie tak z głowami... ;-)
Zgadzam się w 100% z tezą,że 95% rowerzystów niezna przepisów prawa o ruchu drogowym.Przykładów jest wiele,ale jeden-Nauczyciel WF z Drugiego Ogólniaka Pan Adam jego zona i dziecko mają w nosie przepisy i przez podwójne przejście dla pieszych na ul.Grota Roweckiego przejechali sobie na rowerach jak niby nigdy nic.To jest przykład człowieka ,który to powinien uczyć Swoje dziecię zachowań na drodze.Nic dodać nic ująć.
Sztuczny TEMAT!!!! Wyznaczyć ścieżki rowerowe przez wszystkie przejścia dla pieszych i nie będzie TEMATU!!!!
Każdy kto podpisuje się pod tym "artykułem" prawdopodobnie nigdy nie jeździł rowerem. Polecam wszystkim tak łatwo rzucającym słowa przeciwko rowerzystom wyjechać na miasto i spróbować poruszać się ulicami. Na ulicy Źle bo rower blokuje i spowalnia, na chodniku jeszcze gorzej, bo pieszy narzeka. Bardzo proszę spróbować przejechać Elbląg po naszych tzw ścieżkach, kończących się znienacka... Jeżdżę dużo rowerem po mieście na co dzień, jestem też kierowcą. Kiedy jadę rowerem staram się jeździć ulicami, ale to naprawdę sport dla odważnych. Jadąc później samochodem wiem, jak czuje się rowerzysta i go rozumiem. I jeszcze słowo do galerii zdjęć - zsiadanie z roweru przed przejściem dla pieszych to jeden z najgłupszych przepisów. Przebiegać też nie wolno. Zwłaszcza jak drogą nic nie jedzie...
Polacy to wredny naród...
Jestem czasem pieszym, rowerzystą, kierowcą więc czuję sprawę z różnego punktu widzenia. Fakt taki, że mamy wąskie i zapchane ulice przeważnie dwukierunkowe z jednym pasem jezdni - wtedy rowerzyści bardzo utrudniają ruch. Już nie wspomnę o tych debilach (bo tak ich trzeba nazwać) co jeżdżą nawet po zmroku poza granicami miasta w kompletnej ciemności bez świateł. Kierowcy czasem nie ustępują pierwszeństwa na drodze rowerowej rowerzystom ale częściowo jest duża wina drogowców, bo przy większości takich przejazdów nie ma znaku pionowego, że jest droga rowerowa. Osobiście jeżdżę rowerem albo po drodze rowerowej albo po chodniku, pamiętając, że na chodniku to pieszy jest Panem, więc jadę wolno i uważnie. Piesi zbyt często chodzą po drogach rowerowych kompletnie nie patrząc na rowerzystów.