Świadek - ja byłem świadkiem jak właśnie co najmniej 2 straże pożarne jechały od Warszawskiej pod prąd do tego wypadku, a to że tutaj piszą brednie, to już dawno przestało mnie dziwić.
Do wszystkich w ramach sprostowania. Do wypadku jechały dwie ekipy strażaków z dwóch różnych stron, z kierunku Warszawy i Gdańska bo takie decyzje otrzymali od dowódcy drogą radiową jeszcze przed przybyciem na miejsce zdarzenia. Po drugie ratownicy medyczni, których ktoś tu po raz kolejny promuje, uczestniczyli w zdarzeniu i wykonywali swoje czynności z dziedziny ratownictwa medycznego równolegle ze strażakami, którzy przy użyciu sprzętu hydraulicznego uwalniali kierowcę z wraku pojazdu. Strażacy byli przed ZRM i pierwsze czynności ratownictwa medycznego były wykonywane właśnie przez nich. W procedurach ratowniczych jeżeli na miejscu jest kilka służb to następuje tzw. przekazywanie obowiązków. Zgodnie z tym po wydobyciu osoby z samochodu straż przekazała osobę ratownikom medycznym.
Strażak998 ja nikogo nie promuję tylko piszę to co widziałem i widzę na zdjęciach. Przepraszam jeżeli uraziłem Twoją dumę bo to przecież WY jesteście bohaterami, którzy stawiani są na piedestale :-)
Szacun dla wszystkich służb ratujących życie!
Świadek - ja byłem świadkiem jak właśnie co najmniej 2 straże pożarne jechały od Warszawskiej pod prąd do tego wypadku, a to że tutaj piszą brednie, to już dawno przestało mnie dziwić.
A ja byłem świadkiem jak strażacy przebijali się od węzła wschód. A kierowcy w korku..... ich zachowanie to porażka :(
Do wszystkich w ramach sprostowania. Do wypadku jechały dwie ekipy strażaków z dwóch różnych stron, z kierunku Warszawy i Gdańska bo takie decyzje otrzymali od dowódcy drogą radiową jeszcze przed przybyciem na miejsce zdarzenia. Po drugie ratownicy medyczni, których ktoś tu po raz kolejny promuje, uczestniczyli w zdarzeniu i wykonywali swoje czynności z dziedziny ratownictwa medycznego równolegle ze strażakami, którzy przy użyciu sprzętu hydraulicznego uwalniali kierowcę z wraku pojazdu. Strażacy byli przed ZRM i pierwsze czynności ratownictwa medycznego były wykonywane właśnie przez nich. W procedurach ratowniczych jeżeli na miejscu jest kilka służb to następuje tzw. przekazywanie obowiązków. Zgodnie z tym po wydobyciu osoby z samochodu straż przekazała osobę ratownikom medycznym.
Strażak998 ja nikogo nie promuję tylko piszę to co widziałem i widzę na zdjęciach. Przepraszam jeżeli uraziłem Twoją dumę bo to przecież WY jesteście bohaterami, którzy stawiani są na piedestale :-)
nie czepiajcie się strażaków, który z was komentujących wyciągnie z auta pokiereszowane zwłoki bądź osobę która wyje z bólu?
bardzo prosze o kontakt tel z jakims kolwiek ze swiadkow tego wypadku .515246693 lub policjantow ktorzy zabezpieczali zdarzenie