~rodzic nie bronię właścicieli nie sprzątających po psiakach ale nie raz widziałam jak rodzic wysadza swoją pociechę w krzaczorach i nie sądzę żeby woreczkiem sprzątali odchody swoich dzieci.
Młody policjant z komendy wraca
Idzie zmęczony, bo taka praca
Nie zauważył na drodze gluta
Jak ten przykleił się pod spód buta
- O rany! Elbląg osrany!
Idzie na randkę ruda dziewczyna
Torebkę w groszki pod pachą trzyma
Ma pantofelki wprost z Domu Mody
I choć ostrożna, weszła w odchody
- O rany! Elbląg osrany!
Wyszedł listonosz z Urzędu Poczty
Ma już za sobą staż kilkuroczny
Niesie dla kogoś zieloną paczkę
I niespodzianka, bo wdepnął w sraczkę
- O rany! Elbląg osrany!
Kolarz, amator w czerwonym dresie,
Choć jeździ głównie ścieżyną w lesie,
Tym razem w miasto puścił się równo
Wjechał rowerem prosto w psie ***o
- O rany! Elbląg osrany!
Kolarz, amator w czerwonym dresie,
Choć jeździ głównie ścieżyną w lesie,
Tym razem w miasto puścił się równo
Wjechał rowerem prosto w psie ***o
- O rany! Elbląg osrany!
Czy będą też postawione śmietniki na wyrzucenie tego woreczka czy właściciel psa ma sobie włożyć do kieszeni bo nie ma na terenie miasta zbyt wiele śmietników a nikt nie będzie przez pół miasta szedł z kupą w woreczku i szukał śmietnika.
O Psich odchodach mówi się już ok.2 miesięcy. Wiosna przywitała nas zasranymi odchodami przez czworonogi. Jetem osobą która wprowadziła się do Elbląga z kujawsko-pomorskiego. Tak jak polubiłem to miasto wcześniej teraz już je nienawidzę. To miasto aby zaakceptowało przyjezdnych daje dużo do życzenia. Ludzie wiecznie tylko srają pod siebie. Oczekują wiele od innych a nic nie dają w zamian. Jak próbujesz coś zmienić pozytywnego dla innych to dostajesz kopniaka i do mocnego. Jedno co mnie dziwi i zarazem szokuje to: dużo ludzi pracuje i zwiedza zagranicę, a na swoim podwórku jakim jest Elbląg śmieci zanieczyszcza je i dewastuje. Dlaczego tego drodzy Elblążanie pracujące na obczyźnie, nie zrobicie tam... Nie stać Wasz na odwagę dewastacji? Czy boicie się dużego mandatu? A może utraty pracy? B.
w Anglii za nie sprzątniecie psich odchodów jest kara 1000 funtów ale w dzikim kraju łażenie po ***ach nikomu nie przeszkadza pozdrawiam zasrany Elbląg
~rodzic nie bronię właścicieli nie sprzątających po psiakach ale nie raz widziałam jak rodzic wysadza swoją pociechę w krzaczorach i nie sądzę żeby woreczkiem sprzątali odchody swoich dzieci.
- O rany! Elbląg osrany! Babcia Leosia, rodem ze Zgierza Po kostkę sera na pieszo zmierza Poszła na skróty Wdepnęła w gluty - O rany! Elbląg osrany!
Młody policjant z komendy wraca Idzie zmęczony, bo taka praca Nie zauważył na drodze gluta Jak ten przykleił się pod spód buta - O rany! Elbląg osrany!
Idzie na randkę ruda dziewczyna Torebkę w groszki pod pachą trzyma Ma pantofelki wprost z Domu Mody I choć ostrożna, weszła w odchody - O rany! Elbląg osrany!
Wyszedł listonosz z Urzędu Poczty Ma już za sobą staż kilkuroczny Niesie dla kogoś zieloną paczkę I niespodzianka, bo wdepnął w sraczkę - O rany! Elbląg osrany!
Kolarz, amator w czerwonym dresie, Choć jeździ głównie ścieżyną w lesie, Tym razem w miasto puścił się równo Wjechał rowerem prosto w psie ***o - O rany! Elbląg osrany!
Kolarz, amator w czerwonym dresie, Choć jeździ głównie ścieżyną w lesie, Tym razem w miasto puścił się równo Wjechał rowerem prosto w psie ***o - O rany! Elbląg osrany!
Czy będą też postawione śmietniki na wyrzucenie tego woreczka czy właściciel psa ma sobie włożyć do kieszeni bo nie ma na terenie miasta zbyt wiele śmietników a nikt nie będzie przez pół miasta szedł z kupą w woreczku i szukał śmietnika.
O Psich odchodach mówi się już ok.2 miesięcy. Wiosna przywitała nas zasranymi odchodami przez czworonogi. Jetem osobą która wprowadziła się do Elbląga z kujawsko-pomorskiego. Tak jak polubiłem to miasto wcześniej teraz już je nienawidzę. To miasto aby zaakceptowało przyjezdnych daje dużo do życzenia. Ludzie wiecznie tylko srają pod siebie. Oczekują wiele od innych a nic nie dają w zamian. Jak próbujesz coś zmienić pozytywnego dla innych to dostajesz kopniaka i do mocnego. Jedno co mnie dziwi i zarazem szokuje to: dużo ludzi pracuje i zwiedza zagranicę, a na swoim podwórku jakim jest Elbląg śmieci zanieczyszcza je i dewastuje. Dlaczego tego drodzy Elblążanie pracujące na obczyźnie, nie zrobicie tam... Nie stać Wasz na odwagę dewastacji? Czy boicie się dużego mandatu? A może utraty pracy? B.
w Anglii za nie sprzątniecie psich odchodów jest kara 1000 funtów ale w dzikim kraju łażenie po ***ach nikomu nie przeszkadza pozdrawiam zasrany Elbląg