Dumy nie będzie dopóki Miasto nie uporządkuje spraw własnościowych na Starówce. Wieczysta dzierżawa poszatkowanych działek, na których stoją kamienice i brak własności mieszkań sprawiają, że nie można nawet zawiązać wspólnot mieszkaniowych. Dotyczy to wielu kwartałów działek i Straż Miejska, nawet jakby chciała, to ma związane ręce. Leży śnieg przed kamienicą, a tam mieszka np. 15 współdzierżawców kwartału - nawet mandatu nie ma komu dać.
Inny przykład : w "bezpańskich" kamienicach średnio co drugie mieszkanie ma podpisaną umowę na wywóz śmieci i ci lokatorzy z dumą idą do śmietnika, a pozostali albo śmieci "gubią" albo rozwożą po mieście. I tu reguła jest taka : czym lepsza bryka, tym większe prawdopodobieństwo, że robi za śmieciarkę :)
Dumy nie będzie dopóki Miasto nie uporządkuje spraw własnościowych na Starówce. Wieczysta dzierżawa poszatkowanych działek, na których stoją kamienice i brak własności mieszkań sprawiają, że nie można nawet zawiązać wspólnot mieszkaniowych. Dotyczy to wielu kwartałów działek i Straż Miejska, nawet jakby chciała, to ma związane ręce. Leży śnieg przed kamienicą, a tam mieszka np. 15 współdzierżawców kwartału - nawet mandatu nie ma komu dać. Inny przykład : w "bezpańskich" kamienicach średnio co drugie mieszkanie ma podpisaną umowę na wywóz śmieci i ci lokatorzy z dumą idą do śmietnika, a pozostali albo śmieci "gubią" albo rozwożą po mieście. I tu reguła jest taka : czym lepsza bryka, tym większe prawdopodobieństwo, że robi za śmieciarkę :)