Niedziela, 22.12.2024, Imieniny: Franciszka, Bozena, Zenon
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Ta mała, bezbronna kotka trafiła do schroniska mając zaledwie 3 miesiące. Już wtedy los jej nie oszczędzał – lewa... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Nawet na tym wiejsko-gminnym Starym Mieście w Olsztynie jest gwar, rejwach, wszystkie puby i ogródki pełne gości - a u nas ? Zionie pustką i nudą. Urząd Miasta od ponad 20 LAT JEST BEZRADNY - nie wiedzą co zrobić z budowlanymi ruinami! To na wuj zatrudniają tam radców prawnych? jak ożywić Stare Miasto ? A wybudować na Wyspie Spichrzów duży hiper-market, którego pierzeja od strony rz. Elbląg będzie z muru pruskiego, ze szczytami, fasadami itd. (tak jak w Gdańsku Hanza - Hotel nad Motławą).I całe zakupowe towarzystwo będzie się przemieszczało przez naszą Starówkę ! I chociaż ci przemieszczający się ludzie ją ożywią!!! Jest WYSPA SPICHRZÓW - duży teren w CENTRUM a spece w UM bredzą o Modrzewinie i o Terkawce!
Popieram zdecydowanie , jak najszybciej zabudować Wyspę Spichrzów , Centrum handlowym , sklepami ,gastronomią , biurami , mieszkaniami , nawet nowym budynkiem Sądu , który jakoś nie może powstać przy Karowej , Pubem Specjal , także parkingami , a Starówka nabierze życia .A Modrzewina i Tyrkawka pod jednorodzinne , no i przemyslowe ,jak znajdą się chętni .
Dopóki w Polsce obiad w restauracji będzie kosztował dzień pracy 1800 zł / 30 = 60 zł , nie ma szans na "ruch w interesie". W Niemczech, Holandii nawet w Grecji obiad kosztuje godzinę pracy 10 - 12 euro. Dlatego napędzana jest koniunkura
Dumą może być tylko HISTORIA starego miasta do lutego 1945 roku potem jest ciąg POrażek do dziś gdzie mamy "kamieniczki" ze styropianu.......
Przy całym szacunku dla idei odbudowy starówki ulegliśmy czarowi tej rekonstrukcji która miała być "cudem" zmieniającym oblicze , wartość i potencjał miasta. Wysiłek inwestorów ( lokatorów) jest niewspółmierny do obecnego efektu. Kamieniczki są śliczne ale bardziej nadają się na funkcje biurowo-hotelow-handlowe niż wygodne mieszkania. Miasto nie potrafi odciąć się od archeologicznych wpływów na ten teren zezwalając aby latami teren ten przeplatany był szkaradnymi "wykopaliskami" setki razy sprawdzonymi i opisanymi. Tylko miasta o silnych budżetach stać na tak finezyjną odbudowę ale skoro zaczęto , potrzeba by władze wykazywały minimum przyzwoitości i wyobraźni dla mieszkańców. Gdzie są prawdziwe parkingi , place zabaw , równe chodniki , puste , opróżniane kosze? Smutne..
-ZOMBI- nie wiem gdzie ty robisz ale jak już dostajesz 1800 ( fakt -dużo jak na ta wioskę) to nie dziel tego przez 30 bo generalnie pracujesz 21 dni:)- czasami 22:) czyli 1800/21=85 zł a to już dużo na obiad w knajpie:) Standardowo obiad ,,dnia" kosztuje bowiem ok.12-13 zł nawet w knajpie:) Innym natomiast tematem jest wszystko inne droższe niz w innych krajach- prąd, gaz, benzyna, czynsze itp:) Co do knajp to naprawdę nie ma tragedii na tle Europy - i nie wiem gdzie jadałeś ale w Niemczech czy też Holandi, we Włoszech - nie zjesz kolego za 12 zł ( 3 Euro) nawet chyba nie zjesz za te 85 zł ( 21 Euro )- średnio obiad kosztuje tam bowiem ok. 30-35 Euro:)
czy może ktoś wie, dlaczego naszego nowego hotelu nie ma w ewidencji obiektów hotelarskich? http://www.turystyka.gov.pl/MOH.aspx
..nio jakże arbitralneZapytanie;) ..a pozostałe funkcjonujące w Elblągu obiekty hotelarskie, których nie ma w tej ewidencji http://www.umelblag.pl/umcms/index.php?option=com_content&view=article&id=157:elblg&catid=105:baza-noclegowa
Za tej kadecji stawiam na odejście dumy.
opuści ją duma, a pozostanie wiadomo co.