Niech mi ktoś to logicznie wytłumaczy. Dlaczego ulica ma nazwę "Królewiecka" jak polska nazwa tego miasta, a nie Kaliningradzka? Czemu jest nazwa "Wisła Królewiecka", a nie Kaliningradzka? Czemu w takim razie ronda nie można było nazwać rondo Królewieckie? Pomijam fakt, że w czasach nadawania nazwy ronda rządziły lewaki, a oni zawsze mają "słabość" do chylenia czoła przed "bratem" ze Wschodu. Jednak nazwę można przecież zmienić na Królewieckie - wystarczą tylko dobre chęci władz. .. Dla mnie sprawa jest prosta - polska nazwa tego miasta to Królewiec, więc czemu mamy bać się nazywać tego miasta w swoim własnym języku? Myślicie, że Niemcy mówią "Elbląg", a nie Elbing? Czy mówimy "Munchen" czy Monachium? Myślę, że Ruskie też mają to gdzieś czy nazywamy miasto po swojemu czy w ich języku.
musi być Kalingrad bo jest taka piosenka" poszedł do Kalingradu młodzieniec z wikliną, łzami się zalewał żeganjąc z dziewczyną, kręć się kręć wrzeciono, wić sie tobie wić, ta pamięta lepiej której dłuższa nić", słowa tej piosenki mówią,że ma być Kalinigrad, nie ma tam nic o Królewcu,
Nie wiem dlaczego Ci ludzie chcą zmienić nazwę ronda na Dmowskiego, skoro w Elblągu "ustanowiono" regułę, że ronda będą nosić nazwy miast partnerskich Elbląga i tyle. Jeśli dojdzie do zmiany, to na rondo o nazwie pochodzącej od innego partnera (istnieje już rondo Compiegne i kolejne miało być nazwane Leer, o ile pamiętam)... Jak każdy sobie będzie wymyślał co chwilę co innego, to nigdy nie będzie porządku w tym mieście i kraju.
ale tlum tych zadymiarzy super akcja tak to tylko polak potrafi
Niech mi ktoś to logicznie wytłumaczy. Dlaczego ulica ma nazwę "Królewiecka" jak polska nazwa tego miasta, a nie Kaliningradzka? Czemu jest nazwa "Wisła Królewiecka", a nie Kaliningradzka? Czemu w takim razie ronda nie można było nazwać rondo Królewieckie? Pomijam fakt, że w czasach nadawania nazwy ronda rządziły lewaki, a oni zawsze mają "słabość" do chylenia czoła przed "bratem" ze Wschodu. Jednak nazwę można przecież zmienić na Królewieckie - wystarczą tylko dobre chęci władz. .. Dla mnie sprawa jest prosta - polska nazwa tego miasta to Królewiec, więc czemu mamy bać się nazywać tego miasta w swoim własnym języku? Myślicie, że Niemcy mówią "Elbląg", a nie Elbing? Czy mówimy "Munchen" czy Monachium? Myślę, że Ruskie też mają to gdzieś czy nazywamy miasto po swojemu czy w ich języku.
musi być Kalingrad bo jest taka piosenka" poszedł do Kalingradu młodzieniec z wikliną, łzami się zalewał żeganjąc z dziewczyną, kręć się kręć wrzeciono, wić sie tobie wić, ta pamięta lepiej której dłuższa nić", słowa tej piosenki mówią,że ma być Kalinigrad, nie ma tam nic o Królewcu,
Nie wiem dlaczego Ci ludzie chcą zmienić nazwę ronda na Dmowskiego, skoro w Elblągu "ustanowiono" regułę, że ronda będą nosić nazwy miast partnerskich Elbląga i tyle. Jeśli dojdzie do zmiany, to na rondo o nazwie pochodzącej od innego partnera (istnieje już rondo Compiegne i kolejne miało być nazwane Leer, o ile pamiętam)... Jak każdy sobie będzie wymyślał co chwilę co innego, to nigdy nie będzie porządku w tym mieście i kraju.