Amstaff ugryzł ją w policzek i chciał zagryźć jej psa. Jaka kara spotkała jego właściciela?

Komentarze do artykułu (27)

1. 1
   +4

   

   ~ spacerowicz

   Wtorek, 07.08

   Teraz to strach chodzić po Dolince jak takie rzeczy się dzieją.Matka z małym dzieckiem by sobie nie poradziła, jakby spotkała takiego psa. Brrr!

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +3

   

   ~ 666

   Wtorek, 07.08

   Psa należy zamknąć w klatce przegłodzič przez tydzień lub dwa ,potem trochę w ***.......i na koniec wpuścić do niego tego właściciela.NApewno sie nieźle razem rezerwą ...........

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   --3

   

   ~ AAA

   Wtorek, 07.08

   666 ale z Ciebie palant...takich jak Ty powinno się zamykać w klatce i przegłodzić. Jakby pies najwięcej winien był....Co zwierzę winne, że ma opiekuna kretyn?

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   +1

   

   ~ hen

   Wtorek, 07.08

   jednym z punktów regulaminu parku "Modrzewie" jest trzymanie psów na smyczy. Jednak najczęściej wygląda to tak że pan lub pani wchodząc to tegoż parku automatycznie spuszczają swego pupila ze smyczy, no i oczywiście nie uwidzisz tam ani policji ani dzielnej straży miejskiej.

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   +3

   

   ~ 666 DO AAA

   Wtorek, 07.08

   MAM NADZIEJE ŻE W TWOIM POLICZKU ŻADEN PIES NIE ZATOPI SWYCH ZĘBÓW .WTEDY WYPROSTUJE CI SIĘ KRĘGOSŁUP MORALNY,,,TO ŻE WINA WŁAŚCICIELA TO WIADOMO ALE PSA NIE ZMIENISZ ZROBIŁ RAZ ZROBI DRUGI ,NIESTETY TO ZWIERZE FAKT NIE JEGO WINA ,ALE CZY WARTO CHRONIĆ PSA BY W PRZYSZŁOŚCI POGRYZŁ NASTĘPNE OSOBY .....?CO Z USTAWĄ O TYCH RASACH?BROŃ CZY ZWIERZE?

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   --2

   

   ~ Elblazanka1984

   Wtorek, 07.08

   To teraz nigdzie psa nie można luzem puścić ? Dolinka "nie" Kajki "nie" Modrzewina "nie" Jelenia Dolina "nie" itd itd ... to napiszcie gdzie można ?!

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   +2

   

   ~ Kamilooo

   Piątek, 17.01

   Taka rasa powinna być na smyczy i w kagańcu.

   Zgłoś naruszenie zasad