Wstyd Panie Nowaczyk! Kiedyś byłem jednym z Was. Zanim Pan został kimś w PO ja piastowałem funkcje w tej partii. Znam głównych Pana doradców i współpracowników.I dlatego radzę. Zorganizuj Pan rajd rowerowy dla nich ,choćby do Kaliningradu ,bez powrotu do Elbląga do czasu następnych wyborów.Niech tam wykażą się swoimi kompetencjami i zaangażowaniem w wszechstronny rozwój Elbląga i pracą na jego rzecz. A Panu , Panie Nowaczyk ,..dobrej i długiej podróży do Chin . Nich z niej wyniknie coś dobrego dla nas Elblążan.Wstydząc się za PO wstydzę się za Pana i z Panem współrządzących naszym miastem.
A cała banda mafijna zaczęła rządzić i panoszyć się na maxa jak zobaczyła, że można zamordować Prezydenta (a w zasadzie dwóch) i elitę Państwa Polskiego, a "naród" (przepraszam, że z małej litery) będzie rechotał z dowcipów o "kaczce po smoleńsku"... Stwierdzili, że z takim motłochem mogą robią co chcą, bo Naród to po prostu banda debili... Przepraszam jeżeli zbyt dosadnie, ale przykro mi strasznie na to, że zawsze za późno u nas otrzeźwienie przychodzi (i nie chodzi tylko o Elbląg ale o całą Polskę).
Do bałwana, który pisze o żonie dyr. WORD. Pani Marzena, bo o Niej mowa, pracuje w Urzędzie Miejskim prawie 20 lat, bez żadnego kolesiostwa. Już raz była o tym mowa. Najpierw sprawdź a później pisz.
Ten facet nie ma zielonego pojęcia o OCHRONIE ŚRODOWISKA !!! Aplikował na pojawiające się ogłoszenia w BIP-ie. Wrócił za granicy bo mu nie wyszło. Tak Cie odbieram z tego wywiadu. Bez względu czy ten konkurs to jedna wielka fikcja kolesiowska czy wielki fart (w co nie wierze), pokaż swoją intensywną praca że zasłużyłeś na to stanowisko !
ten pan pracował w Banku i w firmie ********* która udziela pożyczek na lichwiarski procent - o żadnym innym doświadczeniu nie wspomniał w swoim CV które jest dostępne pod tym linkiem http://no.linkedin.com/pub/marek-pilichowski/3a/a31/940
No właśnie, bo ten wywiad to jak gadka - szmatka z Celebrytą, a prawo rolne nie było przedmiotem obowiązkowym a jedynie fakultatywnym - zaliczenie w indeksie. Fortunniej byłoby wspomnieć o prawie ochrony środowiska, które jednak było przedmiotem obowiązkowym !
myślę...że jak Jaś Fasola wróci z China Town - i siądzie do swojego komputra i przeczyta komentarze - to zapłacze jak Chrystys na Górze Oliwnej i pogoni tego tancerza - w rytm walczyka lub poleczki - precz na zieloną trawkę - bo jeśli zrobi inaczej to znaczy że sam ustawił to!!!!
Wstyd Panie Nowaczyk! Kiedyś byłem jednym z Was. Zanim Pan został kimś w PO ja piastowałem funkcje w tej partii. Znam głównych Pana doradców i współpracowników.I dlatego radzę. Zorganizuj Pan rajd rowerowy dla nich ,choćby do Kaliningradu ,bez powrotu do Elbląga do czasu następnych wyborów.Niech tam wykażą się swoimi kompetencjami i zaangażowaniem w wszechstronny rozwój Elbląga i pracą na jego rzecz. A Panu , Panie Nowaczyk ,..dobrej i długiej podróży do Chin . Nich z niej wyniknie coś dobrego dla nas Elblążan.Wstydząc się za PO wstydzę się za Pana i z Panem współrządzących naszym miastem.
A cała banda mafijna zaczęła rządzić i panoszyć się na maxa jak zobaczyła, że można zamordować Prezydenta (a w zasadzie dwóch) i elitę Państwa Polskiego, a "naród" (przepraszam, że z małej litery) będzie rechotał z dowcipów o "kaczce po smoleńsku"... Stwierdzili, że z takim motłochem mogą robią co chcą, bo Naród to po prostu banda debili... Przepraszam jeżeli zbyt dosadnie, ale przykro mi strasznie na to, że zawsze za późno u nas otrzeźwienie przychodzi (i nie chodzi tylko o Elbląg ale o całą Polskę).
Do bałwana, który pisze o żonie dyr. WORD. Pani Marzena, bo o Niej mowa, pracuje w Urzędzie Miejskim prawie 20 lat, bez żadnego kolesiostwa. Już raz była o tym mowa. Najpierw sprawdź a później pisz.
przeciez to śmierdzi na kilometr kolesiostwem
"wszedzie pracuja tancerze"to mam rozumiec ze wszedzie poutykaliscie swoich !?
ze te pan ma byc na tym stanowisku ,pisał o tym ktos kilka tygodni temu to co to za konkurs !!!! konkurs to tylko fikcja !
Ten facet nie ma zielonego pojęcia o OCHRONIE ŚRODOWISKA !!! Aplikował na pojawiające się ogłoszenia w BIP-ie. Wrócił za granicy bo mu nie wyszło. Tak Cie odbieram z tego wywiadu. Bez względu czy ten konkurs to jedna wielka fikcja kolesiowska czy wielki fart (w co nie wierze), pokaż swoją intensywną praca że zasłużyłeś na to stanowisko !
ten pan pracował w Banku i w firmie ********* która udziela pożyczek na lichwiarski procent - o żadnym innym doświadczeniu nie wspomniał w swoim CV które jest dostępne pod tym linkiem http://no.linkedin.com/pub/marek-pilichowski/3a/a31/940
No właśnie, bo ten wywiad to jak gadka - szmatka z Celebrytą, a prawo rolne nie było przedmiotem obowiązkowym a jedynie fakultatywnym - zaliczenie w indeksie. Fortunniej byłoby wspomnieć o prawie ochrony środowiska, które jednak było przedmiotem obowiązkowym !
myślę...że jak Jaś Fasola wróci z China Town - i siądzie do swojego komputra i przeczyta komentarze - to zapłacze jak Chrystys na Górze Oliwnej i pogoni tego tancerza - w rytm walczyka lub poleczki - precz na zieloną trawkę - bo jeśli zrobi inaczej to znaczy że sam ustawił to!!!!