Zmiana organizacji ruchu na ulicy Kajki niemałym utrudnieniem dla mieszkańców

Komentarze do artykułu (16)

1. 1
   +1

   

   ~ Marcin

   Czwartek, 05.07

   Problemy z przedszkolami to mnie ostatnio bawią :) Powinno się zapisywać swoje dziecko to przedszkola w swojej dzielnicy. Jak byłem mały, to pamiętam, że nie było żadnych problemów, blisko do domu, z buta się chodziło. A teraz wszędzie tylko tym samochodem. Ludzie wyjdzie czasami piechotą czy na rower, zobacie jakie ładne mamy te miasto. Naprawdę, nie jest tak źle jak by się wydawało, zielono i w miarę czysto.Takie małe miasto, wszędzie blisko, bo co robić sobie problemy z samochodem. A z drugiej strony również nie wiedzę problemu zrobić małą rundę z tego przedszkola przez Lubartowską i Beniowskiego, ile to 1min, może 2 :D Pozdrawiam :)

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +2

   

   ~ użytkownik

   Czwartek, 05.07

   najsamprzód i najsamwpierw naprawcie lewą stronę ulicy Krzyżanowskiego, żeby można było przejechać - ba nawet przejść chodnikiem sie nie da - tam są takie dziury w jezdni i chodnikach.... nikt nie zainteresował sie ta ulica od lat!!!! jak ludzie zaczna zglaszac urwane wahacze i zniszczone felgi to moze wtedy ktos z Deparmęntu Zaje...stych Dróg wreszcie sie tym zajmie?????? Panie Prezy...dęcie - wysłać wreszcie kogos niech oceni stan nawierzchni ulicy Krzyżanowskiego!!!!!!!!!

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   +2

   

   ~ manius

   Czwartek, 05.07

   Wprowadzony ruch jednokierunkowy na Kajki i od dawien dawna na Fałata jest jedynym mądrym i logicznym rozwiązaniem na tych ulicach a jeśli ktoś wali Kajki pod prąd bo nie nauczył sie podstawowych znaków na kursie to nie powinien siadać za kółko bo się do tego nie nadaje a jeśli już koniecznie chce to może sie uda trafić na takiego idiote jadącego pod prąd to chociaż pare tysia z OC barana wpadnie do kieszeni a wtedy juz na 100% zapamięta że Kajki jest jednokierunkowa !

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   0

   

   ~ kierowca

   Piątek, 06.07

   Przy poczcie (ul.Kajki) samochody nadal parkują. Znaki zakazu postoju ustawione są tylko po jednej stronie, więc dotyczą jednej strony jezdni. Kierowcy z tego korzystają. Parkujące samochody bardzo ograniczają widoczność.

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   0

   

   ~ ostatni raz wsiądzie za kierwonic

   Sobota, 07.07

   ten kto pod prąd pojedzie Kajki - ja tam nie patrze jade środkiem - niech mi tylko wyjedzie. a siostrzyczki z Karmelak to mają dyspense od papieża, że wjeżdżają w Kajki pod prąd - łune nie obowiązują przepisy ruchu drogowego - widać koniecznie chcą sprawdzić czy istnieją Janioły Stróże czy jak? A jak Janioł się zagapi??? Czy Straż Miejska może to sprawdzić- czy siostrzyczki maja przepustkę do jazdy pod prąd????? A przy poczcie faktycznie stoją jak stali na łuku drogi - tam dojdzie niechybnie do wypadku i to prędzej niż się kto spodziewa.

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   0

   

   ~ kierowca

   Niedziela, 08.07

   Na Krzyżanowskiego jest odcinek dwukierunkowy - kilka metrów od strony Beniowskiego. Na tym odcinku jest zakaz zatrzymywania się po lewej stronie. Nadal tam parkują. Może dlatego, że znak częściowo zasłaniają krzewy i drzewo. Poczekajmy do zimy, aż liście opadną:)

   Zgłoś naruszenie zasad