Widzę że władze Elbląga skrupulatnie realizują program wyborczy Krzysztofa Kononowicza "Nie będzie niczego..." BRAWO. Może teraz by tak zlikwidować kanał Elbląski a pochylnie i statki sprzedać na złom?
fontannę też pewnie się z czasem zlikwiduje, działeczkę się sprzeda deweloperowi...taki ładny kawałek placu w centrum miasta nie może się przecież bez sensu marnować
szaszczane zasyfine nory, tak to wyglądało, pewełno tam było pijaków i lumpów wszelkiej maści, normalny człowiek nie miał z tych ławek żadnego pozytku, chyba, że miał uszkodzony wech i mu smród nie przeszkadzał,
Oby tylko nie pozostawili tego placu pustego.Teraz czekamy na koncepcje zagospodarowania tego terenu. Moze znajda sie jacys architekci w ciekawymi pomyslami? Jakaś pożądna fontanna, deptak ze stylowymi ławkami, obok jakaś rzeźba? Nie samym betonem człowiek żyję :)
Na remont gabinetów pieniądze się znajdą, a na nowe pergole zabrakło, ot. filozofia lokalnych elit. A od pilnowania porządku są chyba w tym mieście odpowiednie służby, więc zasłanianie się bezdomnymi, którzy tam się lokują, to zbyt tani argument. Faktycznie szkoda tego miejsca, by istniało tak ogołocone, może chociaż pojawią się jakieś kwietniki czy rabaty kwiatowe - na tyle chyba jeszcze podatników stać.
Pigalak właśnie umarl.... Szkoda, że w Naszym mieście likwiduje się klimatyczne miejsca przekształcając je w nudne, bezpłciowe place.... WIELKA SZKODA, nie trafia do mnie też tłumaczenie, że trzeba pergole natychmiast rozebrać bo zagrażają ludziom. Wydaje mi się że jest to mocno przesadzone stwierdzenie i że kryje się za tym coś zupełnie innego.
Widzę że władze Elbląga skrupulatnie realizują program wyborczy Krzysztofa Kononowicza "Nie będzie niczego..." BRAWO. Może teraz by tak zlikwidować kanał Elbląski a pochylnie i statki sprzedać na złom?
fontannę też pewnie się z czasem zlikwiduje, działeczkę się sprzeda deweloperowi...taki ładny kawałek placu w centrum miasta nie może się przecież bez sensu marnować
Nawet nie raczyli raz na parę lat pomalować te deski środkiem konserwującym drewno, więc nie dziwię się że to wszystko się już rozpada
szaszczane zasyfine nory, tak to wyglądało, pewełno tam było pijaków i lumpów wszelkiej maści, normalny człowiek nie miał z tych ławek żadnego pozytku, chyba, że miał uszkodzony wech i mu smród nie przeszkadzał,
Oby tylko nie pozostawili tego placu pustego.Teraz czekamy na koncepcje zagospodarowania tego terenu. Moze znajda sie jacys architekci w ciekawymi pomyslami? Jakaś pożądna fontanna, deptak ze stylowymi ławkami, obok jakaś rzeźba? Nie samym betonem człowiek żyję :)
WANDALE a gdzie była w tym czasie straż miejska WOZIŁA SIĘ FURKAMI?
wystarczyloby nie dokarmiac Czyzyka i jego podopiecznych stypendiami, a kasa by sie znalazla
Na remont gabinetów pieniądze się znajdą, a na nowe pergole zabrakło, ot. filozofia lokalnych elit. A od pilnowania porządku są chyba w tym mieście odpowiednie służby, więc zasłanianie się bezdomnymi, którzy tam się lokują, to zbyt tani argument. Faktycznie szkoda tego miejsca, by istniało tak ogołocone, może chociaż pojawią się jakieś kwietniki czy rabaty kwiatowe - na tyle chyba jeszcze podatników stać.
TYP BUDUJE TAM SOBIE BAR I MA UKLADY COBY NIE MOZNA NA LAWCE WYPIC PIWKA ZE SKLEPU TYLKO KUPIC U NIEGO WSZYSTKO KASA I UKLAD
Pigalak właśnie umarl.... Szkoda, że w Naszym mieście likwiduje się klimatyczne miejsca przekształcając je w nudne, bezpłciowe place.... WIELKA SZKODA, nie trafia do mnie też tłumaczenie, że trzeba pergole natychmiast rozebrać bo zagrażają ludziom. Wydaje mi się że jest to mocno przesadzone stwierdzenie i że kryje się za tym coś zupełnie innego.