Według reguł poprawnej polszczyzny słowo ekskluzywność oznacza coś luksusowego, wysokiej jakości. 'Ekskluzywny' w znaczeniu 'na wyłączność' jest błędną, choć bardzo popularną kalką z języka angielskiego (źródło:http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=11153), w którym to 'exclusive' oznacza właśnie 'na wyłączność'
NARESZCIE o budżecie miasta i jego ekonomiczno-gospodarczych uwarunkowaniach mówi ktoś, kto ma w tej sprawie rzetelną wiedzę, jest przygotowany i kompetentny. Bardzo mi się dlatego podoba ta pani z lewej. Zupełnie tylko nie rozumiem kto to jest ten pan obok i po co on stara się w rozmowie dorównac pani, skoro widac, że niezbyt mu to wychodzi ?
do: ja apeluję - w języku polskim jest coraz więcej dowolności i zwyczajowych sformułowań, więc dajmy spokój takim duperrelom. A swoją drogą w innym słowniku jest napisane: ekskluzywny odgradzający się od otoczenia a. od osób spoza pewnego kręgu; elitarny.
Etym. - fr. exclusif 'wyłączny; uprzywilejowany; wybredny' od łac. excludere 'wyłączać'; zob. eks-; -cludere od claudere, zob. klauzula. (http://www.slownik-online.pl/kopalinski/C76992E50C464BCEC12565BD003A601A.php)
Co do roku polonista ma rację, ale nie wiem czy mnie nie zabrakłoby języka w gębie podczas rozmowy na takie tematy, więc i tak podziwiam przygotowanie merytoryczne dziennikarki i nie czepiam się przejęzyczeń. Nie takie słyszy się w popularnych programach publicystycznych na wszystkich kanałach telewizyjnych i radiowych.
Według reguł poprawnej polszczyzny słowo ekskluzywność oznacza coś luksusowego, wysokiej jakości. 'Ekskluzywny' w znaczeniu 'na wyłączność' jest błędną, choć bardzo popularną kalką z języka angielskiego (źródło:http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=11153), w którym to 'exclusive' oznacza właśnie 'na wyłączność'
NARESZCIE o budżecie miasta i jego ekonomiczno-gospodarczych uwarunkowaniach mówi ktoś, kto ma w tej sprawie rzetelną wiedzę, jest przygotowany i kompetentny. Bardzo mi się dlatego podoba ta pani z lewej. Zupełnie tylko nie rozumiem kto to jest ten pan obok i po co on stara się w rozmowie dorównac pani, skoro widac, że niezbyt mu to wychodzi ?
Do 07 miałeś wysłuchać wywiadu i wyciągnąć wnioski a nie uskuteczniać złośliwości ,nastepnym razem podpisz się przez dwa 00 (zera)
czekamy na dalszy ciąg reportażu z tego urywku nie wiadoma co chce dokładnie zrobić ale plany na ocenił bym na 4
A wyjazd np. do Bra5zylii jest w planie miasta. Takiego bufona i nieudacznika w historii miasta jeszcze nie było.
Elblążanie, chyba nadszedł czas na referendum o odwołanie P. Prezydenta.
taki poszatkowany ten wywiad, trzeba było od razu puścić cały, bo tak nie ma całego kontekstu i trudno ocenic
uszczypliwośc przybocznych jest żenująca - jaki pan taki kram
do: ja apeluję - w języku polskim jest coraz więcej dowolności i zwyczajowych sformułowań, więc dajmy spokój takim duperrelom. A swoją drogą w innym słowniku jest napisane: ekskluzywny odgradzający się od otoczenia a. od osób spoza pewnego kręgu; elitarny. Etym. - fr. exclusif 'wyłączny; uprzywilejowany; wybredny' od łac. excludere 'wyłączać'; zob. eks-; -cludere od claudere, zob. klauzula. (http://www.slownik-online.pl/kopalinski/C76992E50C464BCEC12565BD003A601A.php) Co do roku polonista ma rację, ale nie wiem czy mnie nie zabrakłoby języka w gębie podczas rozmowy na takie tematy, więc i tak podziwiam przygotowanie merytoryczne dziennikarki i nie czepiam się przejęzyczeń. Nie takie słyszy się w popularnych programach publicystycznych na wszystkich kanałach telewizyjnych i radiowych.
kupcie sobie jakieś mikrofony kochanie, bo tak to troszkę kiszkowato brzmi. mało poważnie. a szkoda.