Ja mam pomysła uwazajcie ludzie!;) Na podstawie ksiązki "Elbing 1945" zrobić jakiś ostry scenariusz i film wojenny o nazwie "Elbing 1945 - zagłada miasta"! Przy pomocy nowoczesnych technik cyfrowych odtworzyć wygląd miasta tuż przed jego zniszczeninem, a następnie pokazać w jaki bezsensowny i bestialski sposób uległo zagładzie. To zachęci tłumy turystów do odwiedzenia naszego miasta i śledzenia jego odbudowy trwającej do dzisiaj i która potrwa pewnie jeszcze ze 20 lat;)
niech elblag reklamuje pomorze bo my elblazanie pomorzanami jestesmy.jakas smieszna warmia czy dzikie mazury to nie my,nie nasz probelm.precz ze wschodnimi wichurami.
1/ Medialne aspiracje Elbląga wynikają z kompleksów jego mieszkańców. 2/ Ten filmik jest bardzo przeciętny. Został zrealizowany bez pomysłu i nie zainteresuje nikogo spoza Elbląga. 3/ Niestety ludzie odpowiedzialni w mieście za promocję nie mają kontaktów, doświadczenia, wiedzy - słowem bladego pojęcia o specyfice i kosztach produkcji telewizyjnej nie mówiąc o reklamie i filmie.
fajnie ze promuje sie eg
drugi taki sam z tej samej serii jest o Suwałkach http://vimeo.com/15376712
Tylko ten film o Elblągu nie dajcie by reklamował nas olsztyn bo klapa murowana.
Ja mam pomysła uwazajcie ludzie!;) Na podstawie ksiązki "Elbing 1945" zrobić jakiś ostry scenariusz i film wojenny o nazwie "Elbing 1945 - zagłada miasta"! Przy pomocy nowoczesnych technik cyfrowych odtworzyć wygląd miasta tuż przed jego zniszczeninem, a następnie pokazać w jaki bezsensowny i bestialski sposób uległo zagładzie. To zachęci tłumy turystów do odwiedzenia naszego miasta i śledzenia jego odbudowy trwającej do dzisiaj i która potrwa pewnie jeszcze ze 20 lat;)
TYLKO CZEMU MIASTO POMORSKIE CZYLI ELBLAG MA REKLAMOWAC POMORZE?ELBLAG I JEGO OKOLICE TO CALA MIERZEJA WISLANA.
niech elblag reklamuje pomorze bo my elblazanie pomorzanami jestesmy.jakas smieszna warmia czy dzikie mazury to nie my,nie nasz probelm.precz ze wschodnimi wichurami.
promować to se można i dziure w skarpecie, bez pracy z normalnymi zarobkami miasto będzie tkwiło w marazmie.
1/ Medialne aspiracje Elbląga wynikają z kompleksów jego mieszkańców. 2/ Ten filmik jest bardzo przeciętny. Został zrealizowany bez pomysłu i nie zainteresuje nikogo spoza Elbląga. 3/ Niestety ludzie odpowiedzialni w mieście za promocję nie mają kontaktów, doświadczenia, wiedzy - słowem bladego pojęcia o specyfice i kosztach produkcji telewizyjnej nie mówiąc o reklamie i filmie.