Na temat naszych sadow to mozna pisac ze cho-cho.Bardziej skorumpowanej i bezkarnej instytucji niema.Ja jako poszkodowany w wypadku komunikacyjnym w drodze do pracy uslyszalem wyrok,Poco w tym dniu jechalem do pracy ,jak jechal samochodem z dziewczyna sprawca.Zebym wzial wolne albo urlop to by wypadku nie bylo i nie bylo by sprawy.Wiec odszkodowanie mi sie nie nalezy bo to byla moja wina ze jechalem do pracy Ze zostalem kaleka do konca zycia,wylaczony z zycia zawodowego to jest nie wazne,ale poco jechalem do tej pracy.Na temat polskich sadow nie chce sie wypowiadac bo mam bardzo przykre doswiadczenie
Poszkodowany, nie odpuszczaj gówniarzom - nie daj się zastraszyć, bo jak im odpuścisz i pójdziesz na ugodę, to najpierw Cię przeproszą w obliczu sądu, a potem odwiedzą Cię "prywatnie" i ręcznie wytłumaczą, że jednak nie przepraszają.
Nie odpuść, niech poniosą konsekwencje, skoro byli takimi kozakami.
Nigdy nie pękajcie przed bandytami z gilami w nosie i milicją bo to to samo. Zawsze te tałatajstwo nagrywajcie w każdej sytuacji. Będziecie mieli twarde dowody na tych bandytów co w konsekwencji przydatne będzie u prokuratora !
Ciekawe jak by to było gdyby poszkodowaną(nym) była(był) sędzina(ia) prokurator lub ktoś z ich rodziny ???????? ....... .OOOOOOOOOczywiście nie życzę im tego.
poszkodowany gdy zgodzi się na mediację będzie kompletnym zerem.Młody Świniarz to chodząca bomba zegarowa.TATUŚA ma w dupi....Gnój myśli że Górnośląska i Sienkiewicza jest jego-hihihi.Jego kolesie jak dostali za mnie w bramie na Górnośląskiej to się POSRALI W MAJTY ot mafiozi.Myśle że niedługo młody świniarz popuści mocz na samego siebie.JESTEM TEGO PEWIEN
Na temat naszych sadow to mozna pisac ze cho-cho.Bardziej skorumpowanej i bezkarnej instytucji niema.Ja jako poszkodowany w wypadku komunikacyjnym w drodze do pracy uslyszalem wyrok,Poco w tym dniu jechalem do pracy ,jak jechal samochodem z dziewczyna sprawca.Zebym wzial wolne albo urlop to by wypadku nie bylo i nie bylo by sprawy.Wiec odszkodowanie mi sie nie nalezy bo to byla moja wina ze jechalem do pracy Ze zostalem kaleka do konca zycia,wylaczony z zycia zawodowego to jest nie wazne,ale poco jechalem do tej pracy.Na temat polskich sadow nie chce sie wypowiadac bo mam bardzo przykre doswiadczenie
Poszkodowany, nie odpuszczaj gówniarzom - nie daj się zastraszyć, bo jak im odpuścisz i pójdziesz na ugodę, to najpierw Cię przeproszą w obliczu sądu, a potem odwiedzą Cię "prywatnie" i ręcznie wytłumaczą, że jednak nie przepraszają. Nie odpuść, niech poniosą konsekwencje, skoro byli takimi kozakami.
Każdy ma jakieś znajomości. Poczekaj aż sprawa ucichnie i załatw to po swojemu skoro sąd nie potrafi. Bez świadków.
Nigdy nie pękajcie przed bandytami z gilami w nosie i milicją bo to to samo. Zawsze te tałatajstwo nagrywajcie w każdej sytuacji. Będziecie mieli twarde dowody na tych bandytów co w konsekwencji przydatne będzie u prokuratora !
Ciekawe jak by to było gdyby poszkodowaną(nym) była(był) sędzina(ia) prokurator lub ktoś z ich rodziny ???????? ....... .OOOOOOOOOczywiście nie życzę im tego.
poszkodowany gdy zgodzi się na mediację będzie kompletnym zerem.Młody Świniarz to chodząca bomba zegarowa.TATUŚA ma w dupi....Gnój myśli że Górnośląska i Sienkiewicza jest jego-hihihi.Jego kolesie jak dostali za mnie w bramie na Górnośląskiej to się POSRALI W MAJTY ot mafiozi.Myśle że niedługo młody świniarz popuści mocz na samego siebie.JESTEM TEGO PEWIEN