Nieletni bandyci nie tylko odpowiadają z wolnej stopy przed sądem, ale być może unikną dalszych rozpraw i kary. Rodzice nastolatków, którzy brutalnie pobili w marcu br. mężczyznę, złożyli do sądu wniosek o mediację w tej sprawie. Jeśli poszkodowany zgodzi się na taką formę rozwiązania sporu, oskarżonych mogą nie dotknąć konsekwencje karne za ich czyn.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 26. marca około godziny 21. Przy ulicy Wspólnej w Elblągu. 29-latek wracał do domu z 54-letnią matką i 16-letnią siostrą. Zaczęło się od zaczepek słownych, które polegały na ubliżaniu jednej z kobiet. Grupka młodych, pijących piwo mężczyzn, na tym nie poprzestała. Podbiegli do elblążanina, przewrócili na ziemię i zaczęli kopać.
Byli na tyle okrutni, że przytrzymywali swojej ofierze ręce, aby ta nie mogła zasłaniać twarzy i miała większe obrażenia. Po kilkunastu minutach pozostawili mężczyznę w spokoju. Ten o własnych siłach dotarł do domu, gdzie została wezwana karetka. Mężczyzna trafił do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. Doznał licznych obrażeń twarzy i ciała.
Policjanci dość szybko ujęli nieletnich sprawców tego czynu i zawnioskowali o umieszczenie ich w areszcie. Jednak Sąd Rodzinny i Nieletnich zdecydował o wypuszczeniu podejrzanych na wolność.
- To dla nas kompletnie niezrozumiała decyzja sądu – mówił Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. – Zatrzymaliśmy sprawców poważnego przestępstwa, którego skutki mogły być tragiczne dla ofiary. Jeden z zatrzymanych przyznał się do winy. Świadkowie zdarzenia rozpoznali pozostałych sprawców. Policja zawnioskowała o areszt dla nich także po to, aby nie wystąpiły próby mataczenia w śledztwie. Tymczasem jeszcze wczoraj dostaliśmy polecenie sądu, aby tych przestępców wypuścić na wolność. To jest bulwersujące.
Postępowania w sprawach nieletnich toczą się z wyłączeniem jawności. Merytorycznego orzeczenia w tej sprawie Sąd dotychczas nie wydał.
- Mogę zatem jedynie powiedzieć, że sędzia po przeanalizowaniu materiału dowodowego, przedstawionego przez organy ścigania, nie znalazł podstaw do zastosowania art. 27 ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich nie zostały bowiem spełnione przesłanki do umieszczenia tych osób w schronisku dla nieletnich – wyjaśnia sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. - Sąd musi się tu trzymać litery prawa. Rozważając potrzebę zastosowania środka tymczasowego Sąd wziął też pod uwagę wcześniejsze postępowanie nieletnich. 28 kwietnia br. będą przesłuchani podejrzani, natomiast 28 czerwca br. zeznania złożą świadkowie.
Faktycznie 28 kwietnia br. sąd wysłuchał podejrzanych. Tymczasem rodzice sprawców złożyli już wniosek o skierowanie tej sprawy do mediacji. Na to musi się jednak zgodzić jeszcze poszkodowany w całej sprawie.
- Sąd oczekuje na pisemną decyzję poszkodowanego – mówi sędzia Dorota Zientara. – Jeśli będzie zgoda i sąd zdecyduje o skierowanie sprawy do mediacji, nieletni faktycznie unikną kar przewidzianych w postępowaniu wobec osób nieletnich. Może więc cała sprawa skończyć się na przeprosinach sprawców wobec osoby poszkodowanej. Jeśli do mediacji nie dojdzie, to oskarżonym grozi ewentualnie nadzór kuratora lub nawet osadzenie w zakładzie poprawczym.
Do POSZKODOWANEGO ! Nie zgadzaj się ! Kto wie czy nie zostanie pobita następna osoba ! Sprawcy powinni dostac nauczkę - niekoniecznie poprawczak ale kuratora i odszkodowanie na pewno !
Niech odpowiadają przed sądem. Nie mediacja! Mieli na tyle odwagi aby kogoś tak brutalnie pobić? Niech teraz mają odwagę ponieść konsekwencje tego czynu. Poprawczak - niech sobie tam przemyślą swoje postępowanie. Zgadzam się, że powinni dostać nauczkę bo znów kogoś tak załatwią!
Tylko resocjalizacja wzorem z Białorusi nauczy ich porządku,po powrocie z tamtego pierdla poszli by do sądu na kolanach--WYSOKI SĄDZIE NIGDY WIĘCEJ TAM--BŁAGAMY,a tak dalej ścierwo będzie zasmiecać miasto aż kogoś zabiją to wtedy wszyscy ze sądem na czele będą na miejscu pianę bić
Wywieźć szczeniaków na łagry. Niech tyrają w obozach pracy przymusowej.
To wszystko nie tak ! Tych nieletnich powinni wypuścić ! Wsadzić powinni ich starych ! Jak inaczej zmusić ludzi by chowali swoje dzieci na obywateli a nie meneli ? Co ? Że niby się nie słuchają ? Że nie da rady? Pewnie jak zaczynacie wychowywać dopiero jak odbieracie pociechy z izby wytrzeźwień lub komisariatu to pewnie że już trochę za późno.
"Jeśli do mediacji nie dojdzie, to oskarżonym grozi ewentualnie nadzór kuratora lub nawet osadzenie w zakładzie poprawczym. " HAHAHAHAHAHAHAHA EWENTUALNIE NADZOR KURATORA HAHAHAHAHAHAHAHA. JA PIE****LE. CO ZA KRAJ!! ALIMENTY SIEDZA A MLODY SYF BIJE LUDZI I NIC? DAJCIE MI ICH A JA JUZ IM MEDIACJE ZROBIE
No i tu rodzi się uzasadnione chyba pytanie: kto bardziej skopał "Poszkodowanego" ... ?
nie martwcie sie, to dopiero początek. zaraz wyjdzie że poszkodowany napadł na spokojnych obywateli.. taki kraj, takie prawo, takie sądy...
Pamiętacie uzasadnienie do ich zwolnienia z izby zatrzymań?? - żeby ich bardziej nie stresować oj sędziowie sędziowie gdyby to chodziło o kogoś z waszej rodziny było by pewnie inaczej a cyrku ciąg dalszy mamy
"O nierządne królestwo i zginienia bliskie...!"