narazie jest wszystko ok, nawet bardziej niż ok, u nas w zespole są pewne zasady: trzeba sie angażować, przychodzić na próby i koncerty:) jak sie spełnia pewne reguły to jest dobrze, Paweł jest sumienny i dobrze gra, sam sie zadeklarował że chce grać, ale nawet gdyby sie chłopak "popsuł" to z jego powodu zespół napewno się nie rozpadnie, w Sobocie gralo juz kilka kalwiszowców, perkusitów, gitrzystów. Te zmiany spowodowane były niekompetencją grających osób. Zespół nadal istnieje i jeszcze troche pomiesza na muzycznej scenie:)
pozdrawiam i dziekuję za opinię
ps. chociaz dalej nie wiem czemu tak go oceniasz
Witam serdecznie wszystkich. Widze, iz jest tu mowa o mnie. Dziekuje za komentarze zarowne dobre, jak i zle, aczkolwiek chyba mnie droga Misiu z kims mylisz.Nie bylo mnie ostatnie siedem lat w Elblagu (studia i praca).A nawet zanim wyjechalem zaden zespol nie zalowal gry ze mna. Zainteresowanych odsylam do wszyskich osob,ktore mialy kiedykolwiek okazje ze mna grac (namiary moge przeslac na priva). Czasem warto potwierdzic czyjas tozsamosc, zanim zacznie sie pisac paszkwile. Tak czy inaczej zycze Tobie i wszystkim milego dnia i pozdrawiam.
Coz, czlowieka poznaje sie po tym, jak postepuje. Napisalem maila do "Misi" z prosba o wyjasnienie. Odpowiedzi sie nie doczekalem. Tym samym cala sprawe uznaje za glupi i niedojrzaly kawal, a takze pozostawiam bez komentarza. Pozdrawiam wszystkich.
Widziałem jego dziewczynę, jest fajna, zgrabna, młoda, niech żyją długo i szczęśliwie, apropos to forum jest na teamt SOBOTY, ich muzyki itp, a nie o jakis porachunkach... słyszałem ten zespół kilka razy, chłopaki mają fajne melodyczne utwory, Jastrzebia pamietam z DNIEJE, wiem że działał jako wolontariusz na WOŚP, po co to pisać głupoty skoro chłopaki sie zorganizowali i w końcu trafili na gitarzyste, który dobrze gra, mogą stworzyc jeszcze lepszą muzykę, to tylko się chwali, jak sądze SOBOTA nie jest boysbandem i na koncertach nie zauwazyłem latających majtek... i dobrze, maja rózny repertuar, to jest plus, mogą dostosować się do każdej"sceny", spośród całej 5 a teraz 6 wybija sie wokalista, cala reszta tworzy tło, takie mam odczucie, mysle, że gdy gitarzyści grający w SOBOCIE popracują razem (chodzi mi o Andrzeja i Jastrzebia) mogą stworzyc naprawde rewelacyjną muzyka, czekam na efekt i na koncerty!
Przyłączam się do zdania przedmówcy. Zespół posiada naprawdę świetnych muzyków potrafiących się zgrać. Podziwiam chłopaków za styl i determinację (którą notabene najlepiej widać na próbach). Praktycznie każdy utwór dzięki nim ma "to coś". Wiadomo - wszyscy dążymy do doskonałości i wiele pracy jeszcze przed nami, lecz to co już zostawiliśmy za sobą zasługuje na wiele. Pozdrawiam wszystkich muzyków-praktyków i muzyków-słuchaczy. To dzięki Wam człowiek dostaje speeda i koncerty dają nam niepowtarzalną satysfakcję. Chylę czoło.
Poznacie go bliżej -zobaczycie. Im wcześniej tym lepiej dla was.
narazie jest wszystko ok, nawet bardziej niż ok, u nas w zespole są pewne zasady: trzeba sie angażować, przychodzić na próby i koncerty:) jak sie spełnia pewne reguły to jest dobrze, Paweł jest sumienny i dobrze gra, sam sie zadeklarował że chce grać, ale nawet gdyby sie chłopak "popsuł" to z jego powodu zespół napewno się nie rozpadnie, w Sobocie gralo juz kilka kalwiszowców, perkusitów, gitrzystów. Te zmiany spowodowane były niekompetencją grających osób. Zespół nadal istnieje i jeszcze troche pomiesza na muzycznej scenie:) pozdrawiam i dziekuję za opinię ps. chociaz dalej nie wiem czemu tak go oceniasz
Witam serdecznie wszystkich. Widze, iz jest tu mowa o mnie. Dziekuje za komentarze zarowne dobre, jak i zle, aczkolwiek chyba mnie droga Misiu z kims mylisz.Nie bylo mnie ostatnie siedem lat w Elblagu (studia i praca).A nawet zanim wyjechalem zaden zespol nie zalowal gry ze mna. Zainteresowanych odsylam do wszyskich osob,ktore mialy kiedykolwiek okazje ze mna grac (namiary moge przeslac na priva). Czasem warto potwierdzic czyjas tozsamosc, zanim zacznie sie pisac paszkwile. Tak czy inaczej zycze Tobie i wszystkim milego dnia i pozdrawiam.
jeżeli ktoś cos pisze to trzeba mieć odwage i sie podpisać :)
"Drogi" Jastrzębiu: pomyłki co do tożsamości nie ma
Chyba ktoś Misi złamał serce :)))))))))))
he, he.... Karol: posądzjąc mnie o takie coś, KOMPLETNIE obraziłeś mój gust! Czy "J." może komukolwiek złamać serce??? Raczej nie.
Coz, czlowieka poznaje sie po tym, jak postepuje. Napisalem maila do "Misi" z prosba o wyjasnienie. Odpowiedzi sie nie doczekalem. Tym samym cala sprawe uznaje za glupi i niedojrzaly kawal, a takze pozostawiam bez komentarza. Pozdrawiam wszystkich.
Widziałem jego dziewczynę, jest fajna, zgrabna, młoda, niech żyją długo i szczęśliwie, apropos to forum jest na teamt SOBOTY, ich muzyki itp, a nie o jakis porachunkach... słyszałem ten zespół kilka razy, chłopaki mają fajne melodyczne utwory, Jastrzebia pamietam z DNIEJE, wiem że działał jako wolontariusz na WOŚP, po co to pisać głupoty skoro chłopaki sie zorganizowali i w końcu trafili na gitarzyste, który dobrze gra, mogą stworzyc jeszcze lepszą muzykę, to tylko się chwali, jak sądze SOBOTA nie jest boysbandem i na koncertach nie zauwazyłem latających majtek... i dobrze, maja rózny repertuar, to jest plus, mogą dostosować się do każdej"sceny", spośród całej 5 a teraz 6 wybija sie wokalista, cala reszta tworzy tło, takie mam odczucie, mysle, że gdy gitarzyści grający w SOBOCIE popracują razem (chodzi mi o Andrzeja i Jastrzebia) mogą stworzyc naprawde rewelacyjną muzyka, czekam na efekt i na koncerty!
Przyłączam się do zdania przedmówcy. Zespół posiada naprawdę świetnych muzyków potrafiących się zgrać. Podziwiam chłopaków za styl i determinację (którą notabene najlepiej widać na próbach). Praktycznie każdy utwór dzięki nim ma "to coś". Wiadomo - wszyscy dążymy do doskonałości i wiele pracy jeszcze przed nami, lecz to co już zostawiliśmy za sobą zasługuje na wiele. Pozdrawiam wszystkich muzyków-praktyków i muzyków-słuchaczy. To dzięki Wam człowiek dostaje speeda i koncerty dają nam niepowtarzalną satysfakcję. Chylę czoło.