Nadal utrzymuje się wysoka ilość zachorowań na COVID-19 w Elblągu. W regionie odnotowano znaczny spadek. Dziś, 12 grudnia, na Warmii i Mazurach potwierdzono 736 nowych zakażeń. Wśród nich jest 90 z Elbląga i 36 z powiatu elbląskiego. W Elblągu i w powiecie nie odnotowano żadnych zgonów spowodowanych COVID-19.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś (12 grudnia) o 11497 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Dotyczą one województw:
mazowieckiego (1522),
kujawsko-pomorskiego (1083),
wielkopolskiego (1032),
śląskiego (993),
zachodniopomorskiego (973),
pomorskiego (752),
lubelskiego (745),
warmińsko-mazurskiego (736),
dolnośląskiego (698),
łódzkiego (695),
podkarpackiego (525),
małopolskiego (405),
lubuskiego (373),
podlaskiego (356)
opolskiego (315),
świętokrzyskiego (183).
Minionej doby w całej Polsce zmarło 502 osoby z COVID-19, 371 z nich miało choroby współistniejące. W województwie warmińsko-mazurskim odnotowano 26 ofiar śmiertelnych epidemii koronawirusa. 21 osób zmarłych miały choroby współistniejące natomiast 5 osób zmarło z powodu COVID-19
Od początku pandemii w Polsce koronawirusem zakaziło się 1 126 700 osób, a 22 676 zmarło.
Codzienne raporty dotyczące zakażeń koronawirusem w kraju, z podziałem na powiaty - bez informacji zbiorczych dostępne są TUTAJ.
Ten wysoki wskaźnik jest efektem tego, że elblążanie całkowicie i świadomie nie przestrzegają obowiązujących nakazów sanitarnych, głównie prawidłowego zakrywania ust i nosa. Jest to przejaw totalnego braku poszanowania innych osób, gdyż stwarza to realne i faktyczne zagrożenie. Obecnie każdy człowiek jest źródłem zarażenia covid 19 i niestosowanie się do obowiązujących nakazów powoduje i nadal będzie powodować wzrost zachorowań. Władze planują po 1 stycznia 2021 roku zmniejszać obostrzenia, ale Elbląg jest cały czas w strefie czerwonej i to na czołowym miejscu wśród regionów w Polsce. A ponieważ nic nie wskazuje, aby w przyszłym roku zwalczono tą epidemię, stąd u nas w mieście wciąż, dzięki nieodpowiedzialnym zachowaniom mieszkańców, będą obowiązywały istotne obostrzenia. W naszym dobrze pojętym interesie jest więc potrzeba pełnego, właściwego respektowania tych nakazów. W przeciwnym razie będziemy zamkniętym rezerwatem epidemicznym w kraju.
a jednym z obostrzeń ,o których piszesz jest 0 zł z FIL(12 mld do podziału).elbląg nie dostał nic.
Będzie jeszcze więcej zachorowań,idą święta, sylwester, ferie ..watpie żeby elblazanie grzecznie siedzieli w domach w tym okresie...zdrowia wszystkim życzę
Nie wiem jak te liczby mają spadać, skoro debile nie potrafią wsadzić nosa pod maskę. Policja miała kontrolować, mieli grozić i pouczać, zwyczajnie chuj z tego wyszedł i motłoch dalej robi co chce. Coraz więcej osób w ogóle nie nosi masek. W sklepach napierają na siebie jakby na tarło przyszli, a nie po dwie bulki i butelke mleka. Niespołeczne, aroganckie, bezmózgie ameby.
Nie wiem jak te liczby mają spadać, skoro debile nie potrafią wsadzić nosa pod maskę. Policja miała kontrolować, mieli grozić i pouczać, zwyczajnie chuj z tego wyszedł i motłoch dalej robi co chce. Coraz więcej osób w ogóle nie nosi masek. W sklepach napierają na siebie jakby na tarło przyszli, a nie po dwie bulki i butelke mleka. Niespołeczne, aroganckie, bezmózgie ameby.
Macie zryte łby. Dajecie się dymać i zniewalać. Jutro otrzymacie rozkaz chodzenia w kaskach i na czwórka i będziecie chodzić. A się zieję że śmiechu.
Widocznie elblaska policja i straz miejska ,oraz zandarmeria zamiast kontrolować nakaz noszenia maseczek i utrzymywania dystansu wyjechali do W- wy pilnować Sejmu i domu najważniejszej osoby na Mickiewicza . I dlatego coraz więcej osób szczególnie mlodych widzimy w sklepach bez maseczek . Nie ma kar nie ma respektowania
a może coraz więcej osób przejrzało na oczy i rozumie ,że to ściema
PO protestach ss manek /bez masek/.
Jak można twierdzić ze nie ma zagrożenia skoro tyle osob umiera codziennie, także młodych i zdrowych. Jak można być tak obojetnym na drugiego człowieka i nie zakrywać NOSA?! Czy to boli? Czy myślenie boli?