Ze skutkami złego parkowania kierowców borykają się nie tylko inni użytkownicy dróg, ale także piesi czy rowerzyści. Mistrzowie Parkowania nie myślą o innych zastawiając chodnik, ścieżkę rowerową lub zajmując dwa miejsca parkingowe. Czas, by to się zmieniło.
Każdy z nas natrafił kiedyś w swoim życiu na Mistrza Parkowania. Osobę, która posiadając prawo jazdy popisała się „wyobraźnią”. W teorii zna ona bowiem zasady ruchu drogowego i rozróżnia parking od miejsca nieprzeznaczonego do parkowania, ale w praktyce świadomie tworzy własne przepisy kierując się zasadą „ ja tylko na chwilę”.
Zastawiane chodniki czy ścieżki rowerowe to nie jedyne pomysły Mistrzów Parkowania. Dostrzegają to nasi czytelnicy, którzy cały czas przesyłają nam zdjęcia ilustrujące nieprawidłowe zachowania kierowców. Zachęcamy naszych czytelników do przesyłania zdjęć Mistrzów Parkowania. Może publikacje przesłanych zdjęć sprawią, że będzie ich coraz mniej.
Zdjęcia można przesyłać na adres zdjecie_dnia@info.elblag.pl w tytule wpisując „Mistrzowie Parkowania”, a w treści podając miejsce i czas wykonania zdjęcia oraz (jeśli się chce) autora zdjęcia.
Pytanie dnia . Skoro teren wokół katedry należy do kościoła to czemu za ułożenie kostki na tym terenie zapłaciło miasto ?
ostatnie zdjęcie petarda, samochód inpostu nie może stać na wjeździe do inpostu? To ich prywatny teren
niedługo ten z aparatem wpadnie do ciebie do garażu i zrobi zdjęcie jak krzywo staniesz... taki nadgorliwy bezrobotny fotograf pasjonat
I o czym to świadczy? Za mało jest miejsc parkingowych w miescie. Jeszcze wiecej bloków i wieksze zagęszczenie... a potem wystwaić mandaty.
Samochody pod Katedrą stoją jak pasuje kierowcom. I niestety jak to kościół w Polsce, ma swój bałagan i chyba nic z tym nie chce zrobić. Niby parking jest TYLKO dla uczestników nabożeństw, stoi (o ile jeszcze) tabliczka, która przed wjazdem o tym informuje. W praktyce jednak jest tak, że kto chce to sobie wjeżdża, zostawia samochód na cały dzień, albo i na całe dnie, tygodnie. Jak trzeba to i tam naprawy się zrobi albo pokaże klientowi samochód. Ot taki parking/komis w centrum, w najbardziej reprezentacyjnym miejscu. Jak jest jakaś uroczystość, procesja, czy wydarzenie, to potrafią zrobić z tym porządek, poza tym to wolna amerykanka. Część placu, ta przy Katedrze (brązowa kostka) się do eksploatacji parkingowej nie nadaje, co zresztą już widać. Może miasto znowu opłaci, co się przejmować!
A czy można parkować pod Katedrą, dokładnie przed wejściem do Katedry? Bo stoją tam samochody i tak się zastanawiam. Poza tym stoją też przy odprowadzeniu piorunochronu, a jak się gospodarz tego miejsca na to zapatruje?
xd no właśnie to nie ich prywatny teren. Tam jest chyba z 140 firm jeśli już. Poza tym zatarasować wjazd kolegom z pracy nawet no super prawda