Już w przyszłym roku w naszych miastach pojawią się strefy, do których nie wjadą najstarsze i najbardziej trujące auta. Jakie? Zdecydują samorządy.
Projekt rozporządzenia dotyczący stref ograniczonej emisji komunikacyjnej autorstwa posła Tadeusza Arkita (PO) precyzujący zapisy ustawy o ochronie środowiska jest już gotowy.
Jak ma to działać?
Załóżmy, że jedziemy w stronę centrum jednego z takich miast. Po drodze widzimy nowy znak - jakby zakaz ruchu z ikonką auta i napisem "Ekostrefa". Dalej mogą wjechać już tylko auta z odpowiednią naklejką. Patrzymy na tablicę poniżej z napisem "Dopuszczalny wjazd" i kolorowymi kwadracikami z numerkami od 2 do 5. Jeśli nie mamy naklejki albo mamy taką, której nie ma pod znakiem, musimy zawrócić. Inaczej czeka nas mandat. - Chcemy wprowadzić nowe wykroczenie i rozszerzyć kompetencje miast i straży miejskich o możliwość kontrolowania aut pod tym kątem - mówi poseł Arkit.
Sposób dystrybucji naklejek wybierze miasto - ustawa tego nie precyzuje. W gestii samorządów będzie też lokalizacja ekostref i określenie, jakie nalepki będą w nich honorowane.
Kluczowy będzie rodzaj paliwa oraz data pierwszej rejestracji auta. Generalnie, im młodszy samochód, tym więcej ekostref będzie stało przed nim otworem. Najtrudniej będą miały diesle. - Jeśli chodzi o toksyczność spalin, to eksperci z Ministerstwa Środowiska postawili znak równości między 22-letnim autem benzynowym i dziewięcioletnim dieslem - tłumaczy Arkit. - Może się więc zdarzyć, że autem benzynowym wjedziemy tam, gdzie nie wjedziemy dieslem z tego samego rocznika.
Każda nalepka będzie kosztowała 10 zł. Trzeba będzie ją wymienić, ilekroć wiek auta "przesunie je" do niższej klasy. Częściej będą musieli robić to właściciele diesli podzielonych aż na cztery kategorie wiekowe i odpowiadające im kolory nalepek: niebieską, zieloną, żółtą i czerwoną. Najlepiej mieć niebieską (klasa 5), najgorzej czerwoną (klasa 2).
Źródło : wyborcza.pl
Nasi POlitycy mają to gdzieś bo jeżdżą służbowymi za nasze pieniądze. W tym kraju za wszystko płacisz najwięcej. Autostrady zbudowane za nasze pieniądze to trzeba płacić. Chory kraj. NIE GŁOSUJE NA PO. CH.J w Dupe temu co odda głos komoroWSkIemu.
Ale sobie wybrali PO które im nawet zakaże jady po mieście :) :)
Zwyczajne ułatwienia i wywyższania dla zamożnej klasy, którą stać na nowe auta... Kolejne utrudnienie i cios w plecy dla zwykłego szarego obywatela... Nasz rząd chyba chce sprawdzić ile wytrzymamy zanim wyjdziemy na ulicę. Swoją drogą co z autami dostawczymi, kurierami, taksówkami i pojazdami uprzywilejowanymi? Jak ich to nie będzie obejmowało to każdy będzie jeździł z plakietką "zaopatrzenie" mając gdzieś naklejki :)
Czy nie łatwiej będzie aresztować tą całą bandę polityczną , a ich przywódców rozstrzelać za te setki zgonów dziennie , codziennie , na wylew , zawał zaszczutych , wyniszczonych obywateli ? Już nawet ślepcy widzą , że te mafie polityczne to złoczyńcy . Ile będziemy znosić to szykanowanie Polaków w Polsce przez kilkusetosobową , polskojęzyczną obcą agenturę , która rządzi nami od 25 lat ?! Krzysztof Kornatowicz
i PO raz kolejny czosnkowi szykuja bata na polakow. tylko czekaja az znowu wybierzecie bronka szczynukowicza aby podpisal ten projekt. dalej glosujcie na PO barany. nie dosc ze zarabiacie smieszne pieniadze i wiekszosci was nie stac na auto nowsze niz 10 lenie to jeszcze zabronia wm nimi jezdzic gdzie chcecie. a szczynukowicz ciagle plecie o jakiejs wolnosci? a tu prosze kolejny zakaz uderzajacy w tych mniej zamoznych. płace stoja w miejscu a inflacja ciagle rosnie, koszty zycia coraz drozsze a tu jeszcze zakaz jazdy wlasnym autem zakupionym za ciezko wyrzezbione pieniadze
TYCH Z PO JUŻ CHYBA CAŁKOWICIE PO...
Żeby nie data 5 maja, to pomyślałbym, że to pierwszy kwietnia.
aha czyli jak kogoś nie stać na nowe auto to się ograniczy jego swobody obywatelskie?? Potrzebuję samochodu do pracy ale nie stać mnie na nowe auto. Mój jest rocznik 2003 ale nie jeżdżę wiele więc pewnie mniej zanieczyszczam niż ktoś jeżdżący nowszym autem a robi kilometrówki. Wychodzi na to, że biedniejszy obywatel=gorszy obywatel. Znowu kłody pod nogi....
Głupota ludzka nie zna granic
W d............ im się poprzewracało od tych darmowych pieniędzy, niech zaczną płacić jakiekolwiek podatki cyrkowcy