W województwie warmińsko-mazurskim aż 14% wypadków drogowych kończy się najechaniem na drzewo. Zarząd Dróg ogłasza konkurs na bufostradę, by znaleźć rozwiązanie na poprawę bezpieczeństwa na drogach.
W 2014 roku z powodu najechania na drzewo na Warmii i Mazurach zginęło 48 osób, a blisko 300 zostało rannych. To plasuje region w krajowej czołówce.
W sumie w 2014 r. było u nas 1818 wypadków najechania na drzewo. 421 osób zginęło, 2226 zostało rannych - to więcej niż w 66-milionowej Francji. "Przydrożne drzewa mają tu gorsze statystyki niż wszystkie inne elementy infrastruktury drogowej razem wzięte" - zauważa Najwyższa Izba Kontroli, która w zeszłym roku prześwietliła drogi pod kątem bezpieczeństwa. Prócz statystyk niepokoją ją przepisy: zezwalają na wycinanie drzew, ale pod warunkiem posadzenia nowych w liczbie nie mniejszej niż usuniętych.
W najbliższych tygodniach olsztyński Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłosi konkurs na bufostradę, tj. znalezienie innowacyjnego rozwiązania na poprawę bezpieczeństwa na drogach, przy których rosną drzewa. Na drogach pojawią się też trójwymiarowe znaki.
Nazwa "bufostrada" pochodzi od połączenia słów "bufor", tj. zderzak, i "strada", tj. droga. W informacji o tym konkursie olsztyńscy drogowcy napisali, że chodzi im o "znalezienie takiego rozwiązania materiałowo-konstrukcyjnego, które połączy niezbędne właściwości fizyczne, ekonomiczne, zapewniając tym samym skuteczność działania".
Urządzenie powinno spełniać funkcje ostrzegawcze, mieć właściwości energochłonne, powinno być odporne na warunki atmosferyczne, dewastację, chroniące użytkowników zarówno pojazdów osobowych, jak i ciężarowych, możliwe do zastosowania na drzewach zróżnicowanych gabarytowo, niepogarszające warunków wegetacji drzew i wreszcie możliwe do powszechnego stosowania ze względu na koszty.
Źródło : wyborcza.biz
"My"? Całe warmińsko-mazurskie to na pewno nie "my".
Winne tym wszystkim wypadkom nie są przecież drzewa . Ludzie muszą jeździć z uwagą i rozwagą. Niektórym kierowcom to i na pasie startowym lotniska zabrakło by miejsca.
mamy najwięcej drzew to największy procent uderzenia w drzewo. Wielka mi afera
Bo u nas dzikie drzewa rosną. Raz wracałem od wujka z urodzin, jadę sobie spokojnie, a te drzewa jak nie zaczną mi skakać po drodze, ledwo wyhamowałem. Takie mamy drzewa proszę państwa w naszym województwie. Może ktoś zrobiłby z tym porządek.
Przejeżdżając koło drzewa należy głośno trąbić. Wtedy się wystraszą i uciekną do lasu - tam gdzie ich miejsce!!! Nie będą już wtedy wskakiwały kierowcom pod koła i zatrzymywały rozpędzonych kierowców...
"My" ? Ja nie mam, a codziennie przejeżdżam obok wielu drzew.
Ciać i sadzić z głową.
"najechaniem na drzewo" :-D Jadę sobie, jadę i widzę, że na drodze stoi drzewo a ponieważ zauważyłem je w ostatniej chwili więc nie zdążyłem wyhamować i najechałem na nie przejeżdżając po konarach i pniu. :-D Zastanawia mnie dlaczego język urzędowy jest taki głupi i śmieszny ? Co to za określenie: najechać na drzewo ? Nie można stwierdzić po ludzku: W województwie warmińsko-mazurskim aż 14% wypadków drogowych kończy się uderzeniem w drzewo.
Nic dziwnego w końcu mazury to lasy i jeziora
po co nam znaki trójwymiarowe????? to tzw dupokrytka dla urzednika. pozostaje wycinka bo na tysiące km pochłaniaczy nas nie stać