Dziennik Elblaski napisał :
Radni województwa warmińsko-mazurskiego, w głębokiej trosce o przyszłość województwa, przyjęli prawie jednogłośnie stanowisko w sprawie integralności Warmii i Mazur. Oczekują też jednoznacznego opowiedzenia się w tej sprawie kandydatów do parlamentu.
Secesyjne dążenia Elbląga znane są na Warmii i Mazurach od dawna, a część polityków rzeczywiście deklaruje działania na rzecz oderwania się od Olsztyna. To nie podoba się radnym Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Ich zdaniem, takie deklaracje rodzą niepokój co do przyszłości województwa.
- W naszej ocenie, obrona jedności regionu to sprawa ważniejsza, niż doraźne interesy polityczne niektórych polityków - mówi Miron Sycz, przewodniczący Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego. - Zbyt długo walczyliśmy o utworzenie silnego regionu, pracowaliśmy nad integracją społeczności lokalnej, aby teraz, w imię doraźnych interesów, podważać sens jego istnienia.
W przyjętym stanowisku radnych można przeczytać, że ich zdaniem, są to próby budowania własnej kariery politycznej, kosztem tradycji i kosztem budzenia antagonizmów regionalnych.
Jednym z polityków, który uważa, że Elblągowi nie po drodze z Olsztynem, jest lider Prawa i Sprawiedliwość w Elblągu, Leonard Krasulski.
- Nasza część województwa jest niedoceniana, a skupienie władzy w Olsztynie jest również niekorzystne - wyjawił Krasulski. - Będziemy więc chcieli zmniejszenia liczby województw do 8 oraz podniesienia rangi Elbląga, poprzez co najmniej przyłączenie do Gdańska.
Lider elbląskiej PiS przedstawił to jako stanowisko uzgodnione przez zarząd partii, argumentując jednocześnie koniecznością połączenia Żuław, ale politycy PiS spoza powiatu elbląskiego i braniewskiego odżegnują się od tego. Zdecydowanie zareagował również poseł PiS, Aleksander Szczygło.
- Gwarantuję, że to jest prywatna opinia pana Krasulskiego, a nie stanowisko zarządu partii - stwierdził.
Gabinet marszałka województwa podaje, że również Platforma Obywatelska ma gotowy projekt podziału administracyjnego kraju na 9 województw, co oznacza, że z mapy kraju zniknęłoby też warmińsko-mazurskie - taką informację podała Polska Agencja Prasowa za Trybuną, którą z kolei poinformował anonimowy polityk PO.
- Stanowczo dementuję te pogłoski. Platforma nie planuje zmiany granic administracyjnych kraju - przekonuje poseł PO, Stanisław Gorczyca. - Mówię to z pełną odpowiedzialnością.
Radni sejmiku zareagowali jednak nerwowo na te doniesienia i w trosce o jedność, kontynuację historycznych tradycji i przyszłość naszego województwa zaapelowali do wszystkich kandydatów na parlamentarzystów o złożenie deklaracji, że przyszli posłowie i senatorowie będą przedkładać interes województwa nad własne ambicje polityczne i że przeciwstawią się próbie zlikwidowania województwa wszelkimi dostępnymi środkami prawnymi i politycznymi - z wystąpieniem z partii włącznie.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.
Sejmik wojewódzki do Elbląga !!!
a co nas obchodzi warmi i mazury?!?!?! jak narazie to MY karmimy tych biedakow, niech zaczna radzic sami sobie a ni wyciagaja rece po nasze
Elbląg ma blizej do Gdanska niz Olsztyna i wogole co za glupota z ta warmia. Przeciez jak bedziemy przy Gdansku chyba nic sie ne istanei :| Nie rozumiem tych ludzi co oni mysla ze jak sie rozdzieli dwa regiony to bedzie jakas katastrofa ekologiczna :|
Koledzy, w porzachu, mozemy isc do Gdanska. Mi tam rybka. Ale moze ktos z tych madrych powie co i ile na tym skorzysta Elblag. Jak dotad poza frazesami chcacych dopchac sie do zlobu z obu stron, nic konkretnego nie slyszalem. A pamietam, ze gdy szlismy pod Olsztyn, zwalniano Elblazan z pracy. Pojdziemy do Gdanska, bedzie nowa miotla i kolejne zwolnienia. Do Gdanska i tak mozemy jezdzic, tam studiowac i sie leczyc. Nic nam w tym nie przeszkadza. A smieszny argument, ze Urzad Wojewodzki w Gdansku jest blizej niz w Olsztynie, jest do bani. Ile razy w roku kazdy z nas ma cos do zalatwienia w Urzedzie Wojewodzkim? Ale jak chcecie do Gdanska, to lecimy. Niech madrala Krasulski poda tylko dokladne wyliczenia ile na tym Elblag zarobi i co nam Elblazanom, z tego przyjdzie. Moze jakies nowe miejsca pracy? Tansze mieszkania? Nowe uczelnie wyzsze? Nowe drogi? A moze lepsze place? I niech Krasulski, wyksztalcony niezmiernie czlek, wykaze że Elbląg bedacy teraz drugiem miastem warminsko-mazurskiego bedzie mial blizej do kasy wojewodzkiej jako 7 lub 8 miasto w pomorskim. I jeszcze jedno. Jakos dotychczas nie slyszalem slow zachwytow Gdanszczan z naszego pomyslu. Panie Krasulski, czekam na konkrety. Bo wyborcze pierdoly, robiace tylko szum wokol pana mnie nie interesuja.
Warto pamietac, ze kiedys za przylaczeniem Elblaga do Olsztyna byl niejaki Gintowt-Dziewaltowski. Z SLD.
Bo myslał ze zostanie szefem wojewodzkim partii. A Nowaka - tego od społdzielni Śródmieście - chcial na wicewojewode. Interesiki, interesiki...
Prosze państwa,ten podzial administracyjny jest do kitu,nie jestem ani za Gdańskiem,ani za Olsztynem,jestem za Elblągiem,bo to moje miasto,jednak Żulawy i Mierzeja powinny byc w jednym wojewodztwie,chodzi o gospodarke i zabezpieczenia przeciwpowodziowe.Z tego co wiem zadna z gmin żulawskich,czy mierzeja nie chca być w wojewodztwie WM,WIEC POZOSTAJE NAM POMORSKIE,CHOCIAZ wolalbym elblaskie.
Co mnie obchodzi jakies tam wojewodztwo wm,krew mnie zalewa,jak pisza "nasze wojewodztwo",niech radni wojewodzcy przejżą wreszcie na oczy,zrezygnują z prywaty i cos dadzą z siebie,a nie szantażują potencjalnych parlamenarżystow.Jak dotychczasowa wladza z Olsztyna byla taka mądra,to niech radzi sobie sama,bez Elbląga,mi nie zalezy na likwidacjiw woj.wm,tylko na odlączeniu Elblaga i Ziemi Elblaskiej od tego dziadowstwa.Arogancja i prywata jaka do tej pory reprezentuje Olsztyn w stosunku do Elbląga przekroczyla jakiekolwiek normy przyzwoitosci.Chcialbym dodac ,ze to nie od nas zalezy likwidacja tego tworu ,tylko od politykow ,ktorzy nabrali narażie wody w usta w celu zdobycia jak najwyzszej liczby glosow do parlamentu.Pan Krasulski glośno krzyczy,bo to mu nie przeszkadza,wręcz pomaga w celu zdobycia elektoratu.Pytam sie ,gdzie byl jak stowarzyszenie Ziemia Elblaska do Pomorza walczylo o zmiane granic administracyjnych regionu elblaskiego,chcialbym dodac,ze pan ten jest czlonkiem tego stowarzyszenia,jednak nic osobiscie do niego nie wniosl,chociaz ,jezeli wypowiedzi jego są szczere,to życzę panu krasukskiemu powodzenia.
W kwestii formalnej glos z Olsztyna Po pierwsze, politycy i eksperci powiadaja, ze bez czesci elblaskiej woj wm traci racje bytu. Jezeli tak, to jak myslicie Olsztyn bedzie w jakim wojewodztwie w podlaskim czy tez raczej...pomorskim. Po drugie. Zgadzam sie w pelni z opiniami, ze jezeli idzie o korzysci i starty Elblaga to nikt ich nie policzyl. Ale-tak sobie mysle, np. czy budowa berlinki bedzie priorytetm wladz woewodztwa w Gdansku-tak jak jest teraz w Olsztynie? I po trzecie-to ze sejmik jest w Olsztynie-przypomnijcie sobie dlaczego... I
Sejmik jest w Olsztynie ,bo Elblag nie chcial go u siebie ,ze wzgledow dążenia do oderwania od wm,z drugiej strony myślelismy ze to bez znaczenia gdzie sie on znajduje,najwazniesze to to,zebyśmy byli traktowani po partnersku.Odnosnie berlinki,to wladze olsztyńskie jakby mogly to wstrzymalyby ta budowe,niestety jest to inwestycja centralna,muszą sie sluchać swego seniora,warszawki.Nie jest w interesie O.rozbudowywanie przejść granicznych niepowiazanych gospodarczo i ekonomicznie ze stolica wojewodztwa.