Wczoraj, 12 lipca, na ulicy Legionów na wysokości adresów Legionów 8 i 45 na przejściu dla pieszych zostało powalone drzewo. W ciągu ponad godziny straż pożarna usunęła z drogi drzewo udrażniając ruch drogowy. Na chodniku natomiast i okolicznych trawnikach zalega ogrom konarów, gałęzi i resztek szkła po zaistniałym zdarzeniu. Uszkodzeniu uległo także lustro umożliwiające wyjazd z osiedla Legionów 8.
Rozumiem, że w mieście jest wiele innych ważniejszych spraw związanych z porządkowaniem zieleni, np.: pielęgnowanie rabat, odchwaszczanie terenu wokół UM, sadzenie kwiatów (jak widać na zdjęciu tym można zająć się od bladego świtu), uzupełnianie nasadzeń na rondach... Jednakże wzywam do niezwłocznego uporządkowania terenu po zaistniałym zdarzeniu. Jest to ciąg pieszy należący do miasta, jest to droga także do przedszkola miejskiego (nie wspominając o pobliskim prywatnym bo z tymi miasto się nie liczy). Czy dzieci w drodze do przedszkola mają sobie połamać i pociąć nogi o gałęzie i rozbite szkło? Proszę zacząć podejmować zdecydowane i szybkie decyzje!
W tym miejscu wspomnieć także należy, a raczej przypomnieć włodarzom gdyż problem znają, ale nie reagują od lat, jak bardzo niebezpieczne jest przejście dla pieszych na prostym odcinku drogi ulicy Legionów na wysokości numeru 45 i 8. Jest to bardzo ruchliwy odcinek prostej ulicy, a w odległości ok. 100 metrów znajduje się przedszkole. Wielokrotnie zwracano się do UM (w tym z wniosku pobliskich placówek edukacyjnych) o wyeksponowanie tego przejścia dla pieszych w celu zmniejszenia niebezpieczeństwa na tym przejściu - jak dotąd bez skutku.
Pragnę zauważyć i czasem mało kosztowe rozwiązania dają skutek, np.: ustawienie znaków informacyjnych "Uwaga dzieci" czy "Przejście szczególnie uczęszczane przez dzieci", pomalowanie przejścia na biało-czerwono z czerwoną strefą przed i za pasami (vide ulica Mickiewicza), czy po prostu zmniejszenie prędkości na odcinku ulicy Legionów od ulicy Piłsudskiego do ronda obrońców Birczy do max. 30 km/h i wraz z tym wzmożenie kontroli prędkości przez Policję. Departament zarządu dróg ma tu szeroką drogę do popisu - wystarczy tylko chcieć i nie udawać, że problemu nie ma. Czy tym razem, ktoś spojrzy na sprawę i przyjrzy się chwilę dłużej?
Pragnę zauważyć i czasem mało kosztowe rozwiązania dają skutek, np.: ustawienie znaków informacyjnych "Uwaga dzieci" czy "Przejście szczególnie uczęszczane przez dzieci", pomalowanie przejścia na biało-czerwono z czerwoną strefą przed i za pasami (vide ulica Mickiewicza), czy po prostu zmniejszenie prędkości na odcinku ulicy Legionów od ulicy Piłsudskiego do ronda obrońców Birczy do max. 30 km/h i wraz z tym wzmożenie kontroli prędkości przez Policję. Departament zarządu dróg ma tu szeroką drogę do popisu - wystarczy tylko chcieć i nie udawać, że problemu nie ma. Czy tym razem, ktoś spojrzy na sprawę i przyjrzy się chwilę dłużej?
Ponadto w ostatnich latach na krótkim pasie zieleni vis a vis budynku Legionów 8 wycięto drzewa ze względu na ich stan. Po wycięciu została nieestetyczna i nieuporządkowana przestrzeń zieleni. Proszę pamiętać, że pielęgnacja zieleni to nie tylko jej wycinanie, ale także kompensacja zieleni.
Jeżeli coś zostało usunięte to wypadałoby to miejsce uzupełnić nową zielenią, która przez lata wkomponowała się w krajobraz, a której tak bardzo brakuje w przestrzeni miejskiej. Ja rozumiem, że ten teren jest dość daleko zlokalizowany od urzędu miasta i nie jest w interesie włodarzy aby dbać o niego - wszak nie widać go z okien urzędu, ale proszę uwierzyć, że tu też mieszkają ludzie (nie gorsi od urzędników), którym leży na sercu estetyka i walory krajobrazowe - nawet te drobne! Liczę na pozytywne rozważania i podjęcie stosownych działań.
Z wyrazami szacunku
Konrad
Bardzo dobrze napisane. Ja jakiś czas temu zgłaszałem sprawę o dokończeniu budowy parkingu przy rondzie na ulicy Żeromskiego (powstał nowy Lidl, parking zrobili ale część inwestycji nie zostało zrobione) ale jakoś nikt w UM się nie zainteresował, bo i po co. Mają w d... wiele spraw i tak jak wyżej napisane, tego nie widać z okien UM to nie będziemy się wysilać i robić. Może redakcja zada pytanie w UM kiedy zostanie dokończona budowa parkingu przy wskazanym rondzie.
Mądra i rzeczowa inicjatywa obywatelska! Widać, że mieszkańcy sami muszą walczyć o swoje miejsce w Elblągu. Brawo dla autora! UM do roboty!
Urząd Miejski, pobudka! Miasto, to nie tylko widok z okna i kawa na biurku. Miasto jest zaniedbane, a trawa rośnie po pas choćby na Zatorzu. Wstyd, żeby dzieci w drodze do przedszkola narażone były na takie przeszkody. Czy ktoś w ogóle monitoruje jak wyglądają zaniedbane dzielnice miasta? Wyjść zza biurka i do roboty! Elbląg, to nie tylko UM!
Człowieku ocknij się takich miejsc dużo więcej, a rąk do pracy brak więc szkody sa usuwane chronologicznie według zgłoszenia! Tu cytuje "...Wzywam do niezwłocznego..." opamiętania się!!!
Już się kat z UM odezwał. Rąk do pracy brakuje? Bzdur nie pisz urzędasie. Opublikujcie tę listę zleceń i chronologicznie wykreślajcie to, co zostało wykonane. Będziemy to monitorować. Zamiast bić pianę, organizować się i ruszać do roboty, po to tam siedzicie.
Już jakiś urzędas wystartował z jąkaniem. Co nie ma rąk do pracy? Zamkneliśćie się w tej fortecy na Łączności i zgrywacie pawiana za biurkiem. Teraz już nikt was nie widzi i można ***zieć w stołki za publiczną kasę w ciszy i spokoju. A zakasać rękawy i do roboty a nie jeden papierek przekładać w pięć osób między pokojami. Bidulki zarobione...
Pytanie do autora wezwania, czy powiadomił odpowiednie służby? Kiedy i kogo? Czy może łatwiej było wysłać do gazet szukać pseudo sensacji w okresie kiedy wichury przeszły nad cała Polską?
A ja jestem ciekaw czy wjazd z ul. Fromborskiej w ul Bartniczą będzie przy okazji remontu tej ulicy odpowiednio wyprofilowany by przy mijaniu się dwóch pojazdów, jednego który skręca z Fromborskiej w Bartniczą i drugiego wyjeżdzającego z Bartniczej, nie wjechać przy skręcie na krawężnik i trawnik.
Przepraszam, wygłupiłem się. Idę pracować.
Towarzyszu !wzywac to sobie możeszp...................