Policjanci z elbląskiej drogówki wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzeń drogowych, do jakich dziś (18 września) po godz. 19 doprowadził 32-letni kierujący pojazdem osobowym na ul. Brzeskiej i przed mostem Unii Europejskiej. Będący prawdopodobnie pod wpływem alkoholu lub środków odurzających mężczyzna najpierw spowodował przewrócenie się na bok lawety samochodowej, następnie uszkodził inne auto osobowe, a na koniec uderzył w sygnalizator świetlny przed mostem.
Jak nas poinformował podkom. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego KMP w Elblągu, 32-letni kierujący volkswagenem passatem jadąc w kierunku mostu Unii Europejskiej na ul. Brzeskiej wyprzedzał lawetę w miejscu do tego nie przeznaczonym, i wjechał na wyłączony pas ruchu z kostki brukowej. W trakcie tego manewru, tuż przed przejściem dla pieszych, zahaczył o wyprzedzaną lawetę, która przewróciła się na bok. Na pasach znajdowali się piesi, którzy, na szczęście, zdołali odskoczyć przed passatem i przewracającą się ciężarówką. Następnie, kilkadziesiąt metrów dalej, volkswagen zderzył się z jadącym w kierunku mostu Unii fiatem uno. Na koniec, po przejechaniu ronda, zatrzymał się przed mostem uderzając w sygnalizator świetlny. Tam go ujęli policjanci ruchu drogowego.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe i policję. Mężczyzna został przewieziony karetką ZRM do szpitala. Badania zweryfikują, czy był on pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Jeśli po badaniach stan jego zdrowia będzie zadowalający to zostanie on zatrzymany w policyjnym areszcie. Utrudnienia w miejscu zdarzeń trwały prawie dwie godziny. Jak się udało nam dowiedzieć - 32-latek nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, które zostały mu wcześniej odebrane.
Rok w zawiasach w najlepszym wypadku, choć niczym on się nie różni od bandziora Gąsiora. Brak słów na debi.a. To nie pirat drogowy ! To ***a, przestępca i chwast. Nazywajmy sprawy po imieniu !
I co zrobić z takimi jak on idiotami? Jak powiedział Franz Maurer : " Kompanie zwartych oddziałów i dużo worków" To załatwi sprawę.
Kim jest Pani dyrektor Domu Pomocy Społecznej Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryii na ul. Bema 8 ???
to karetka jeszcze przyjechala ratowac tego ***e? a w tym czasie moze ktos normalny potrzebowal karetki i musial czekac bo najpierw ratowano jakiegos cpuna? w takim wypadku policjant powinien wymierzyc jemu kulke w potylice i zrzucic z mostu jako karma dla ryb
Bandzior jest pod całkowitą ochroną ,nie ma jego zdjęcia,danych ,mało tego karetka spieszyła mu z pomocą .To chore prawo ,cięzko chorej UE !!!!!!!!!!!!!!!!
Trzeba było to scierwo zrzucić za barierke,dla naszego bezpieczenstwa