Do kolejnego wypadku na skrzyżowaniu obwodnicy z ul. Żuławską doszło dziś (9.06) około godz. 16.20. Pojazd ciężarowy wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i uderzył w bok auta osobowego, którym podróżowała matka z dzieckiem. Oboje poszkodowani zostali przewiezieni karetkami do elbląskich szpitali na badania.
Jak nam powiedzieli pracujący na miejscu zdarzenia policjanci, 35-letni kierujący pojazdem ciężarowym iveco z naczepą, jadąc obwodnicą Elbląga od strony Gdańska w kierunku Warszawy, na skrzyżowaniu z ul. Żuławską nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i wjechał na nie na czerwonym świetle. W tym czasie, mając zielone światło, przez skrzyżowanie, pojazdem renault espace z ul. Żuławskiej w stronę Helenowa jechała 35-letnia kierująca z 7-letnim synem. Widząc, co się dzieje, kierowca ciężarówki zaczął ostro hamować. Niestety, manewr ten na nic się nie zdał. Iveco z impetem uderzyło w bok renault.
Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratunkowe i policję. Pierwsze informacje mówiły o pięciu osobach poszkodowanych. W związku z tym na miejsce wysłano 3 zastępy strażaków i samochód operacyjny z JRG! oraz 3 karetki.
- Informację o wypadku drogowym otrzymaliśmy o godz. 16.24 i natychmiast do akcji wysłaliśmy naszych ratowników - mówi bryg. Tomasz Malesiński, dowódca JRG1, dodając: - Po naszym przyjeździe okazało się, że poszkodowane są dwie osoby: 35-letnia kobieta i jej 7-letni syn. Oboje zostali przetransportowani karetkami zespołu ratownictwa medycznego do elbląskich szpitali. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu pomocy osobom poszkodowanym i innym służbom oraz na zabezpieczeniu i zneutralizowaniu wyciekłych z ciężarówki płynów eksploatacyjnych - kończy dowódca JRG1.
Ruch w rejonie wypadku na czas pracy służb ratunkowych i policji do godz. 17.45 był wstrzymany, policjanci pojazdy z obwodnicy kierowali na objazdy przez Elbląg.
Osoba ktora zaprojektowala to skrzyzowanie oraz te wzdluz ul. Nowodworskiej, juz dawno powinna odbywac wyrok w wiezieniu.
realista... jaki ty masz problem? wina nie skrzyżowania a kierowcy i niestosowania się do znaków. Ja naprawdę nie rozumiem czemu ludzie tak marudzą na to skrzyżowanie... Jest sygnalizacja wystarczy trochę pokory i rozumu...
Mam nadzieje ze ten potencjalny morderca z ciężarówki już jutro stawi się na pośredniaku.Jednego debila w ciężarówce mniej.
Do nwo: Idac twoim tokiem rozumowania to nie potrzebne sa wezly bezkolizyjne, szlabany na przejazdach kolejowych , bo przeciez wystarczy stosowac sie do znakow. Powiem wiecej, skoro jest regula prawej strony, to po co w ogole znaki? Moze zrezygnujemy z drog asfaltowych i przejdziemy na bruk, albo moze zwir jak w sredniowieczu bedziemy jezdzic wozami konnymi?
realista: pięknie by było, pięknie. Cicho i spokojnie. Marzę o takim rozwiązaniu.
Nie wiem jak to zrobiliście ale przejście do Was Witolda Sadowskiego z konkurencji to był strzał w dziesiątkę! Brawo info!!!
jadac od strony gd to widocznosc jest dobra wina kierowcy ewidentna
Mandaty w górę i zabierajcie wreszcie samochody na licytacje i pieniądze na wyżywienie dzieci.
Espace, jeden z najbezpieczniejszych samochodów na świecie.
Wystarczy tylko przestrzegać zasad ruchu drogowego i byłoby po sprawie!!!