Witold Wróblewski odniósł się do krytyki J.Wilka ws. Kontraktu Terytorialnego

Kontrakt Regionalny to program, który uwzględnia zadania szczególnie ważne dla województwa. Nieprzypadkowo ponownie powracamy do tego temu, gdyż -  jak wskazuje prezydent miasta Jerzy Wilk - inwestycje, o które zabiegało Miasto, a które nie zostały w nim ujęte mają sprawić, że Elbląg po wielokroć na tym traci. Głos w tej sprawie zabrał dziś (21 listopada) Witold Wróblewski, Członek Zarządu województwa i kandydat na prezydenta miasta w II turze wyborów. I stanowczo podkreśla, iż nieprawdą jest, że Elbląg stracił na kontrakcie wojewódzkim - Chyba nie do końca jest zrozumienie, gdzie powinny się pojawić wnioski i na co powinno się te zadania realizować - mówił dziś Witold Wróblewski. - To tak jakby ogłoszono konkurs na sfinansowanie zakupu samochodu, a ktoś złożył wniosek o rower i potem miał pretensje, że na ten rower pieniędzy nie dostał - odnosił się wprost do sugestii Jerzego Wilka. I tłumaczył skąd Miasto może jeszcze postarać się o środki na przyszłe inwestycje.

Na dzisiejszej - pierwszej po niedzielnych wyborach samorządowych - konferencji prasowej Witold Wróblewski odniósł się do wypowiedzi prezydenta miasta, Jerzego Wilka, który stwierdził, że podpisany w zeszły piątek (14 listopada) Kontrakt Terytorialny dla regionu jest z niekorzystny dla Elbląga, gdyż nie znalazła się w nim ani jedna zaplanowana dla Elbląga inwestycja, m.in budowa trakcji tramwajowej w ciągu ulic Gen. Grota-Roweckiego i 12 Lutego; zakup nowych wagonów oraz modernizację bazy zajezdniowej; czy budowa obwodnicy wschodniej.

Na liście podstawowych - i pewnych inwestycji w Kontrakcie - znalazły się za to budowa drogi S7 na odcinku Elbląg-Gdańsk, rozbudowa wejścia do portu morskiego w Elblągu, a także projekt realizowany przez PWSZ. Pozostałe inwestycje: budowa obrotnicy dla statków w porcie elbląskim, pogłębienie toru wodnego w porcie do 3,5 metra, budowa nowego nabrzeża przy ul. Radomskiej wraz z przedłużeniem terminala składowo-przeładunkowego, modernizacja mostu pontonowego w Nowakowie i rozbudowa i przebudowa Teatru im. Aleksandra Sewruka i CSE „Światowid”, znalazły się na liście warunkowej - Nieprawdziwe są informacje, które wskazują, że Elbląg stracił na zadaniach portowych; regułą gry było to, że projekty muszą być przygotowane i muszą mieć stosowaną do tego dokumentację - wskazywał dziś Witold Wróblewski. - Urząd Morski w Gdyni taką dokumentację przygotował, dlatego przebudowa wejścia do protu morskiego w Elblągu, została od razu uwzględniona jako zadanie pewne w wykonaniu i znalazło się na liście podstawowej.

Wróblewski podkreślał, że już przynajmniej od roku miasto winno przygotować dokumentację do inwestycji z listy warunkowej, podobnie, jak to zrobił Urząd Morski w Gdyni przygotowując dokumenty do inwestycji związanej z przebudową wejścia do elbląskiego portu - To z mojej strony był nacisk, że pomimo nieprzygotowanej dokumentacji te projekty znalazły w Kontrakcie na liście warunkowej - tłumaczył Witold Wróblewski.

Wicemarszałek województwa wskazywał dziś także, że to on postarał się o dodatkowe 36 mln euro na zadania wchodzące w skład tzw. Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Tłumaczył też, z jakich programów miasto może jeszcze skorzystać, by postarać się o dofinansowanie na zakup tramwajów  - Olsztyn na zakup tramwajów skorzystał z pieniędzy zakontraktowanych w ramach programu Polska Wschodnia, gdzie o środki mogą się starać tylko miasta o statusie województwa - mówił dziś Witold Wróblewski. - Dla pozostałych miast, np. powiatowych są inne programy na tego typu zadania, np.  Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko. Najpierw trzeba popatrzeć, gdzie, w jakim programie są środki i na jakie zadania i tam przygotowywać wnioski. I pamiętać o przygotowaniu stosownej dokumentacji. I na tym, w pierwszym rzędzie, powinna polegać praca urzędu i prezydenta.