Co to znaczy być życzliwym?

Redakcja info.elblag.pl współpracuje ze Szkołą Podstawową nr 9 im. Józefa Piłsudskiego. Na łamach naszego dziennika publikujemy materiały, w których uczniowie oraz pracownicy SP 9 wypowiadają się na różne tematy. Co dla uczniów klasy Va znaczy być życzliwym?


 

Anita:  
 

Życzliwość jest dla mnie jednoznaczna z byciem miłym. Każdy powinien okazywać sympatię. Za najbardziej życzliwą osobę uważam moją babcię. Ona zawsze ma dla mnie miłe słowo, nie krytykuje tego, co robię. Warto jest być życzliwym, ponieważ dobro powraca do tego, kto je czyni.

Radek:
 

Osoba życzliwa bywa miła. Na co dzień doświadczamy życzliwości ze strony innych osób. Wczoraj bardzo miła była dla mnie pani fryzjerka, która poczęstowała mnie cukierkiem.

Karolina:
 

Człowieka życzliwego poznajemy po uśmiechu. Mogę nazwać się człowiekiem życzliwym, bo bywam pogodna, miła. Życzliwym osobom żyje się łatwiej, bo mają wielu przyjaciół. Można okazać życzliwość, na przykład robiąc komuś zakupy. Ważne jest, by człowiek, który na co dzień jest niemiły, potrafił przeprosić, jeśli zrobi coś złego, bo może wtedy stać się życzliwym.

Olek:

Na pewno bywam człowiekiem życzliwym. Kiedy wchodzę do szkoły, zawsze mówię dzień dobry. Stosuję też inne zwroty grzecznościowe. Mój tata jest życzliwy, zawsze miło odzywa się do innych. Pewnemu panu pomógł zerwać z nałogiem.

Zuzanna:

Każdy człowiek jest inny i ma wolna wolę. I każdy dokonuje wyboru, czy będzie życzliwym, czy też nie. Życzliwi są dla mnie: mama, dziadek, przyjaciółka i kolega z klasy. Ci, którzy nie zawsze postępują dobrze i właściwie, mają w sobie diamencik dobroci. Wystarczy  go uaktywnić w sobie, a rozprzestrzeni się po całym świecie.

Filip:
 

Staram się być życzliwy, czyli sympatyczny i dobroduszny. Moi dziadkowie i pradziadkowie są mili, dają mi czekoladę, częstują ciastem, są dla mnie serdeczni. Jednak uważam, że nie wszyscy ludzie okazują wobec siebie życzliwość. Bardzo dużo jest na świecie gróźb i przemocy.
 

Matylda:

Ludzie życzliwi zarażają innych uśmiechem, potrafią się dzielić tym, co mają.  Pamiętam, jak w drugiej klasie dziewczynka  nie pozwoliła dołączyć się do zabawy. Wtedy podeszła do mnie inna koleżanka , bardzo życzliwa, pocieszyła mnie i zaproponowała wspólną grę.

Nela:
 

Na pewno nie jesteśmy życzliwi w 100% 24 godziny na dobę, ale potrafimy dosyć często okazywać sympatię. Jeśli koleżanki mają problem, staram się im pomóc, mówię coś miłego. Na pewno musimy okazywać życzliwość sąsiadom, znajomym. Niekiedy trzeba postawić pewne granice, zwłaszcza jeśli ktoś chce nas wykorzystać.

Dawid:
 

Niektórzy ludzie są dla siebie życzliwi, a inni nie zawsze. Moja babcia, prababcia i pradziadek są najbardziej życzliwi. Zawsze witają mnie ciepłym słowem, cieszą się z moich odwiedzin. Jako człowiek dorosły, chciałbym być taki, jak oni, czyli miły i serdeczny.

Maks:
 

Być życzliwym, to znaczy cieszyć się zaufaniem wśród innych, wysłuchać kogoś, gdy ma kłopot, zmartwienie. Ważne jest, by było jak najwięcej życzliwych osób, bo wtedy nie będziemy się czuli samotni i pozostawieni sami z problemami. Mama i tata są bardzo życzliwi, zawsze mnie wspierają, starają się mi pomóc, gdy ich o to poproszę.

Magdalena Stankiewicz