Głupotą i nadmiarem wypitego alkoholu tłumaczył swój czyn 39-latek, który zniszczył pomnik: Dąb Pamięci rosnący przy szkole podstawowej w Gronowie Górnym. Za swój czyn będzie musiał zapłacić z nawiązką.
W sprawie Krzysztofa M. sąd wydał wyrok nakazowy, którym skazał oskarżonego na karę grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych po 30 zł oraz orzekł na rzecz Szkoły Podstawowej w Gronowie Górnym 500 zł nawiązki
- informuje sędzia Tomasz Koronowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Do zdarzenia doszło we wrześniu 2018 roku na terenie Publicznej Szkoły Podstawowej w Gronowie Górnym przy ul. Szmaragdowej 5. W biały dzień ktoś zniszczył rosnący tam pomnik: Dąb Pamięci.
Kamery monitoringu zarejestrowały mężczyznę, który podchodzi do Dębu Pamięci i go łamie. W piątek (19 października 2018 roku), kilka godzin po publikacji komunikatu w mediach, mężczyzna zgłosił się do komendy. Złożył wyjaśnienia i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Jak powiedział, zrobił to z głupoty oraz z nadmiaru wypitego alkoholu
- informował po zatrzymaniu 39-latka Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Krzysztofowi M. postawiono zarzut znieważenia pomnika (art. 261 kodeksu karnego). 9 stycznia tego roku w Sądzie Rejonowym w Elblągu, na posiedzeniu niejawnym, zapadł wyrok nakazowy w tej sprawie. Mężczyzna musi zapłacić 1500 zł grzywny i 500 zł nawiązki na rzecz szkoły.
I bardzo dobrze, tylko dlaczego sąd z tak prostą sprawą walczył tyle czasu. Jest wina, sprawca na filmie z monitoringu, rozprawa 1/2 godziny i wyrok.