Pokazy sprzętu i modeli, loty samolotami i paralotniami, quady, zwierzęta, catering... to wszystko już 1 maja na elbląskim lotnisku. Jednak początki Aeroklubu nie wyglądały tak pięknie.
W październiku ’56 przestał istnieć na naszym terenie pułk lotniczy i pozostał niezagospodarowany teren, który świetnie nadawał się na potrzeby aeroklubu. Już 26 kwietnia ’57 elbląskie koło lotnicze rozpoczęło współpracę z Aeroklubem Gdańskim, jednym z najstarszych w Polsce. Zaowocowało to organizacją 15 lipca 1957 roku pierwszego w mieście wielkiego festynu lotniczego.
Początkowo w Elblągu działała tylko filia klubu z Gdańska, jednak już od 2 maja 1961 roku mieliśmy w naszym mieście własny aeroklub. Przy tej okazji należy wspomnieć nazwiska dwóch Panów: Różyckiego i Przybylskiego, bez których niemożliwa byłaby integracja lokalnych miłośników skrzydeł, co zaowocowało powstaniem klubu – wspominał na konferencji prasowej Edward Jaremczuk.
Dziś Aeroklub Elbląski to pięć sekcji, w których swoje zamiłowania mogą rozwijać już gimnazjaliści. Dla nich pierwszym kontaktem ze skrzydłami jest modelarnia, gdzie mogą poznać samoloty od wewnątrz, a zdobytą wiedzę wykorzystują przy budowaniu miniatur. Od tego może zacząć się ich miłość do latania. Na starszych czekają zdobywające ogromną popularność paralotnie, później szybowce, samoloty, a może nawet sekcja spadochronowa.
Prezes zarządu AE, Zdzisław Janowski, wyjaśnił nam, że jeśli ktoś dłużej zacznie przebywać wśród lotników to okaże się, że nie potrafi i nie chce ograniczać się do jednego „statku powietrznego”. Będzie próbował latać na wszystkim, na czym da się latać.
Wśród planowanych dla elblążan imprez należy wymienić najbliższy – 1-szo majowy Piknik Rodzinny, na którym czeka wiele atrakcji. Oczywiście nie zabraknie samolotów, szybowców i wszelakiego sprzętu latającego, ale organizatorzy postarali się także o bardziej przyziemne uciechy. Przejażdżki konno i quady, ogródek zwierzęcy, pokazy hippiczne... Jak zapewniają organizatorzy zabawa rozpocznie się o godzinie 10.00, a potrwa do zachodu słońca. Więcej o planowanej imprezie na stronie www.aeroklubelblaski.pl
Kolejne piknikowanie już na Dzień Dziecka – 1 czerwca, później tradycyjnie wrześniowe zawody samolotowe i 15 lipca wielki piknik pod skrzydłami, jednak prezes Janowski nie chciał zdradzać szczegółów.
Przez cały rok, z okazji 50-lecia, Aeroklub Elbląski chce szczególnie zwracać uwagę elblążan, na swoją działalność i osiągnięcia, których corocznie przybywa, ponieważ jest to „bzik” na całe życie.
Fot. d-ave