Trzy elbląskie szkoły znalazły się w 20. Ogólnopolskim Rankingu Liceów Ogólnokształcących 2018 miesięcznika "Perspektywy". W prestiżowym zestawieniu 500 ogólniaków najlepiej poradziło sobie II Liceum Ogólnokształcące im. Kazimierza Jagiellończyka w Elblągu, zdobywając srebrną tarczę i zajmując 220. miejsce. - Cieszymy się i jesteśmy dumni z tego wyróżnienia. To efekt ogromnej, ciężkiej pracy całej społeczności szkolnej: nauczycieli, uczniów i rodziców - mówi Agnieszka Jurewicz, dyrektor II LO.
Po raz dwudziesty wyłoniono najlepsze szkoły średnie w kraju. Miesięcznik "Perspektywy" przygotował Ogólnopolski Ranking Liceów i Techników 2018.
W Rankingu Liceów Ogólnokształcących 2018 na najwyższym stopniu podium znalazło się XIII LO w Szczecinie, które jest też Szkołą 20-lecia Rankingu. Na drugim miejscu uplasowało się Liceum Akademickie UMK w Toruniu, a na trzecim jest XIV LO im. Stanisława Staszica w Warszawie. W tym zestawieniu najlepszą szkołą w województwie warmińsko-mazurskim okazało się XII LO im. Marii i Georga Dietrichów w Olsztynie (61. miejsce w kraju).
Wśród 500 najlepszych ogólniaków znalazły się również 3 elbląskie licea. Najwyżej, bo na 220. miejscu w rankingu ogólnopolskim i 8. w rankingu wojewódzkim, uplasowało się II LO im. Kazimierza Jagiellończyka w Elblągu. Publiczne LO Zakonu Pijarów w Elblągu zajęło 307 m. (11 w województwie), a I Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego w Elblągu na 473 m. (18).
Cieszymy się, że po raz kolejny udało się nam utrzymać status "srebrnej" szkoły wśród najlepszych szkół w kraju, że jesteśmy w pierwszej dziesiątce szkół województwa. To efekt ogromnej, ciężkiej pracy całej społeczności szkolnej, zarówno nauczycieli, jak i uczniów. Napawa nas to dumą. Jednak nie pracujemy tylko dla rankingu. To, że jesteśmy w tym zestawieniu, jest probierzem jakości tego, co robimy w tej szkole. To również informacja zwrotna dla uczniów, rodziców i dla nas samych, że pracą, którą wykonujemy daje efekty
- mówi Agnieszka Jurewicz, dyrektor II LO w Elblągu.
Rankin "Perspektyw" to również zestawienie najlepszych techników, ale w tym przypadku nie mamy powodów do dumy. W ogólnopolskim Rankingu Techników 2018 zwyciężyło Technikum nr 7 w Zespole Szkół Elektryczno-Mechanicznych im. gen. Kustronia w Nowym Sączu. Na miejscu drugim znalazło się Technikum Elektroniczne im. Wojska Polskiego w Bydgoszczy, a na trzeciej pozycji lubelskie Technikum Elektroniczne im. Obrońców Lublina 1939 r. W zestawieniu 300. szkół nie znalazła się ani jedna szkoła z Elbląga. Spośród techników województwa warmińsko-mazurskiego najlepsze okazało się Technikum nr 8 w Zespole Szkół Chemicznych i Ogólnokształcących w Olsztynie.
Kapituła rankingu pod przewodnictwem prof. Jana Łaszczyka, byłego rektora Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, brała pod uwagę sukcesy szkoły w olimpiadach przedmiotowych (52 olimpiady krajowe i 13 olimpiad międzynarodowych), wyniki matury z przedmiotów obowiązkowych i wyniki matury z przedmiotów dodatkowych. W przypadku techników uwzględniono też wyniki egzaminów zawodowych.
Pokazujemy szkoły, w których warto się uczyć. I nie chodzi tylko o czołową piętnastkę najlepszych liceów oraz dziesiątkę najlepszych techników, które honorujemy podczas gali rankingu. Z tabel, które publikujemy, można odczytać znacznie więcej: która szkoła od lat utrzymuje dobrą formę, a która wspina się coraz wyżej w zestawieniu. Gdzie najlepiej wypada matura z matematyki, a gdzie jest najwięcej laureatów olimpiad. To wiedza na wagę życiowego sukcesu
- przekonują twórcy rankingu, miesięcznik "Perspektywy".
Ranking Perspektyw 2018 znajdziemy tu.
Jeśli systematycznie zdobywane coraz niższe miejsce w rankingu to dla pani dyrektor sukces to jej gratuluje i uważam, że powinna zmienić profesje. Przecież tu nie ma się czym chwalić skoro nawet jakaś szkoła z Ketrzyna zajmuje wyższe miejsce. Mam nadzieje, że przemówi to do Pani Dyrektor i będzie skutkowało wyższym miejscem w przyszłym roku bądź dymisją.
Tak tylko te rankingi to fikcja mało mająca wspólnego z realiami. Jest kapituła i schemat wybierania metodą biurokratycznej analizy "papierka" a wychodzi jak powinno wyjść. http://www.perspektywy.pl/portal/index.php?option=com_content&view=article&id=3700:kapitula-rankingu-2017&catid=237&Itemid=444
a czemu zdjecie I LO?
hmm, ale sukces... gdyby to była pierwsza 10 to tak. porażka informacyjna
@szkalownikMZ: nie tylko "jakaś szkoła" z Kętrzyna al nawet dwie z Kętrzyna (miejsca 75 i 143 w rankingu ) plus Ostróda, nie wspominając o Olsztynkowie.... Na tle ogómej mizerii nawet 220 miejsce to sulces...
Cóż zostało prawdomównej i prawdę kochającej - lubi kobieta prawdę i "sukces" za wszelką cenę, po trupach. Sukces odnoszą tylko te szkoły, w których uczeń chce, może , ale nie musi. W szkole z zadowolonym dyrektorem uczeń musi, albo ma propozycję zmiany szkoły. Gdy uczeń w tej szkole zgłasza sugestię, że zmieni szkołę, to jest przykaz - "nie przeszkadzać, niech idzie". Wspaniali nauczyciele i uczniowie oraz pomoc rodziców trzyma tą szkołę wysoko od kilkudziesięciu lat. Pojawia się taka fałszywa atmosfera - miłość z uśmiechem i szpila w stylu "nie wyobrażam sobie". Hipokryzja władzy której nie ma. Z wybranych pereł, jakimi są uczniowie tej szkoły można zrobić solidny naszyjnik bez wyścigu szczurów i fabryki sukcesów. Uczeń , to też człowiek i jego psychika nie jest objęta gwarancją szkoły
Odwróć tabelę , a pierwszy Ogólniak na czele. Żałosna szkoła.
Może zamiast "nie wyobrażam sobie" warto podpatrzeć jakie metody i działania podejmuje się w szkołach regionu (albo i kraju) z pierwszej setki. Olimpiady na siłę niewiele dają - zainteresowani (uczeń) muszą chcieć . Świadomość , że musi, bo ktoś będzie niezadowolony, zniechęca. Chcę, bo lubię i widzę sens . Wyścig szczurów niszczy jednostki, indywidualności i przysparza chwilowego "splendoru" właśnie dyrekcji. Dyrekcja powinna ostatnia, jeśli w ogóle, zabierać głos w takich sprawach - niech mówią uczniowie, rodzice, pedagog , psycholog , jakie są koszta "nie wyobrażam sobie". Nad ambitny dyrektor , to psychiczny hamulec. Szkoła pracuje dla dobra najsłabszego jej ucznia a nie dla "kariery" dyrektora. Jeżeli jest inaczej, to droga przez mękę i w efekcie rozwód.
@ chcę, mogę, nie muszę , @myślenie buduje - ble, ble, ble... Rozbudzanie ambicji nie dewastuje indiwidualizmu. Przeciwnie. "Moge nie musze" to recepta na tu-mi-wisizm. Wychodza z tego wlasnie szczury drepczace od pierwszego to pierwszego.
W tym II LO to rodzice musza się nieźle za kieszenie łapać. Jak nie dasz korków, to cię nic tam nie nauczą. Wydasz 1500 zł miesięcznie na zajęcia, to efekty są natychmiast. Niestety, normą jest naganianie sobie wzajemnie uczniów (czyt. rodziców z kasą) przez koleżeństwo uczące tego samego przedmiotu. Jedna gwiazda z biologii to się nawet nie szczypie i daje korki swoim uczniom. Albo darmowa turystyka dla delikwenta od włoskiego pod płaszczykiem wycieczek szkolnych. Żenada p. Jurewicz, nie uwierzę, że Pani o tym nie wie ....